Kulturystyka - ciągła walka o wygląd

Rano:
przysiad 48/58/68/78/88kgx10p 98kgx8p 108kgx6 113kgx4p
wspięcia na palce po 15p

tonaż 48x10+58x10+68x10+78x10+88x10+ 98x8+108x6+113x4=
Później zrobię biceps z tricepsem oraz coś na brzuch.
Jak widać na filmiku - tyłek rośnie też bez ławki rzymskiej

Idzie jak po maśle (brzuch też rośnie)>
Biceps z tricepsem: Wyciąg 5x10p i pompki po 12p
filmik 4x
Brzuch - skłony na krześle 3x20p

Dzisiaj bez drzemki po posiłku:
1a. WL 48/58/68kgx10p 78kg/2x5p
1b. Przyciąganie wyciągu w siadzie po 10p
2. Podciąganie filmik
3.Skłony na krześle 2x20p

słabo poszło i tak samo się czuję!

Po południu:
wznos ramion bokiem w górę 2x15p i wznos w bok w pochyleniu tułowia po15p
wznos ramion bokiem w górę 5x8p i wznos w bok po12p
wyciskanie sztangielek stojąc 4x9p

Nie ma lekko!
Chyba będę zmuszony pojutrze zrobić dzień wolny.

Trenuje Pan codziennie od kilku dni więc przerwa byłaby wskazana

ojan

Dzisiaj bez drzemki po posiłku:
1a. WL 48/58/68kgx10p 78kg/2x5p
1b. Przyciąganie wyciągu w siadzie po 10p
2. Podciąganie filmik
3.Skłony na krześle 2x20p

słabo poszło i tak samo się czuję!

Imponuje mi ta wszechstronność, nie tylko siła, ale i sprawność gimnastyczna. Niestety wielu czołowych kulturystów miewa problemy ze zwykłymi ćwiczeniami gimnastycznymi. Uważam, że potężna masa mięśniowa jest tylko częściowym usprawiedliwieniem i kuleją podstawy, a to prosta droga do głupich niepotrzebnych kontuzji.

Olo - miły jesteś ale nie jestem taki sprawny jak dawniej i takim sprawnym jakim chciałbym teraz być!

Przegapiłem poranne chęci do treningu i dzień wolny będzie dzisiaj.
Napycham się jedzeniem i siedzę przed TV i komputerem.

Zacząłem dzień:
1a. Przysiad 4858/68/78/88kgx10p 98kgx8p 108kgx4p
1b. Wspięcia na palce jednonóż po 15p jakoś nie miałem chęci na więcej
Potem tak wyglądałem (zapominałem napinać wszystkie mięśnie!)

później powinienem zrobić biceps z tricepsem.

Druga sesja:
wznos nóg na drabince 3x15p
super seria biceps na wyciągu z dołu 5x10p
francuz sztangielką stojąc po 10p
Uznałem, że tyle wystarczy i zrezygnowałem z super serii biceps o udo i pompki na poręczach - byłoby to za dużo gdy jutro jest WL.

Przechodzę mały kryzys energetyczny i nie mam ochoty na większe wysiłki.

Przy przysiadach już zacne ciężary a vacuum dobrze się zassało