viki

Tak Paatik z nadgarstka. Czytałam porównanie między polarem m430 a pasem i zegarek dawał radę. Oczywiście przy interwałach nie pokazuje dobrze ale bardziej dokładny pomiar nie jest mi do niczego potrzebny. No właśnie Turoń , niby coś wiem, ale jak czytam u Was w dziennikach to nic nie wiem. Dzięki Viki

Viki, Jawor , Dampaz dzięki. Niby wynik fajny ale czuję niedosyt.

Nadinka uważam tak jak Kabo, w mądrych książkach piszą że tą szybkość robi się stopniowo, im bliżej sezonu, startu docelowego i szczytu formy tym szybsze są docinki. Nie da się biegać cały rok tak samo szybko :-) A z tymi wilkami to rzeczywiście strach. A gdzie biegasz takie odcinki, w terenie czy asfalt? Zmieniony przez - Viki w dniu 2021-02-25 [...]

Póki co to nawet nie wiadomo kiedy będą zawody. Jeszcze na żadne nie jestem zapisana. Viki jak mam taki trening to asfalt. Mamy fajną ścieżkę rowerową, asfaltową. Albo lasem w lesie po asfalcie , póki nie ma sezonu i są tam pustki. Jednak wtedy to chcę tempa pilnować a nie uważać gdzie nogę stawiam. w końcu dzieciaki wróciły na piłkę więc będzie [...]

Kabo,Paatik, Viki, Paula dzięki za te miłe słowa. Chyba miałam wczoraj dzień na jojczenie. Kabo no dokładnie tak jest. Jeśli gdzieś jedziemy to zawsze po 19 a jeśli u nas jakaś impreza to zazwyczaj zapraszamy na 19. Paatik bym chyba ze wstydu się spaliła jakbym gości zaprosiła i syf w domu miala. Paula dlatego zamówiłam mięso, surówki wolę zrobić [...]

O widzisz Viki, każda ma inaczej :) Mnie mój mąż denerwuje, może jeść wszystko a chudy bardzo. A wystarczy trochę stresu to od razu waga w dół.

Paatik ale tak lekko nie było. No i zobacz , takie bieganie to w sumie dla każdego. A takie fikołki jak Tu robisz to już niekoniecznie. Viki ja nie lubię długiego biegania. Tak do 15 km jeszcze ok, najlepiej jakw trakcie treningu są jakieś zmienne. No chyba że w grupie po lesie to też inaczej.

Super to jedzenie wygląda, zjadłabym :-D Tylko porcje takie jakieś marne }:-(:-D

Viki sama ze sobą tydzień to też niedoborze... E tam niedobrze. Trzeba umieć odpoczywać i zadbać trochę o siebie :-) Na takim wyjeździe można odpocząć od codziennych obowiązków.

Nene jak mnie dobrze rozumiesz :-) Viki bo formy to akurat nie ma ale jest przynajmniej jakaś podstawa , żeby tą formę zbudować. Jeszcze wczoraj wieczorem zastanawiałam się czy w ogóle jechać. Raz , że stwierdziłam, że sobie do południa odpocznę. Dwa, to zupełnie nie wiedziałam jakim tempem biec żeby nie umierać.A trzy to bałam się , że wyjdzie , [...]

Viki mam black diamond sprinter, jak dla mnie ok, choć znajomy, który biega z dwa , trzy razy w roku ultra, ma taką co daje o wiele więcej światła. Ale z drugiej strony jak dla mnie za daleko świeci i nie widać co się ma pod nogami. Ale jest raczej lepsza od mojej. Mogę się zapytać. I muszę Cię rozczarować bo po ciemku to lasy i jakieś polne [...]

Viki ,Paatik dzięki. Wczoraj powinno być rozbieganie. Nie wyszło. Dziś tak przypadkiem się udało pobiegać. Najmłodszy na kwarannnie to i wieczorem nie ma jak biegać. Ale było morsowanie i z dwójką znajomych przed pobiegliśmy. Moje pierwsze bieganie w lesie po ciemku. Zupełnie inne doznania. No i albo ślisko, albo śnieg, albo liście. Ale fajnie [...]

Paatik, Viki dziękuję :-)

Paatik, Viki każda z nas potrafi coś czego inni nie potrafią. Ale w sumie to dobrze, większa różnorodność. Nie będę wrzucać wszystkich treningów. Raczej tylko jakieś fajniejsze, na których coś się dzieje. I tak dziennik prowadzę nieregularnie. Odkąd wróciły treningi pilkarskie nie mogę trafić na siłkę. Nogi trochę szwankują, achillesy bolą, [...]

Źle wpisałam było 12*300m :-) Viki ale nasze bieganie jest całkiem różne.

Viki dzięki ale po 4:15 to ja nawet dychy nie zrobiłam.

Viki ale akurat wtedy się znacznie ochłodziło, po prostu nie miałam siły. W sobotę wieczorem jeszcze trochę było biegania za piłką, nawet zakwasy były. Miska średnio utrzymana bo to był grill z grupy treningowej syna. Ale myślę, że jakoś mocno nie poszalalam. W ndz miska już bez zarzutów i wolne. W poniedziałek od rana niemoc. Tak mi się fatalnie [...]

Dodam tylko że lekka praca biurowa też istnieje, moja mama taką miała i wcale nie siedziała 8h bo okazji żeby wstać i gdzieś podejść było sporo, nie wspominając już o częstych przerwach na papierosa ;-)%-) pracowała w jakimś Urzędzie? :-PP %-)

uwielbiam określenie lekka praca biurowa :-D proponuję usiąść na 8h przed biurkiem w wymuszonej pozycji siedzącej i pracować cały czas przy komputerze - ( rok, albo ze 4 lata %-) - ja tak pracuję 8 lat już ) i wtedy wcale takie lekkie to się nie robi %-) niestety większość osób, które tak nie pracowały nie mają zielonego pojęcia o tym :-) No [...]

Viki teraz są tysiące, 500setki, zimą z takich szybszych to zabawa biegowa. Podbiegi w sumie cały czas chociaż były tygodnie bez. Jeśli chodzi o objętość to różnie. Tak bardzo nie wnikam, robię co mam zrobić. Ciągły nie jest taki zły, jak mam 8 km to nawet jest spoko, jak jest 10 km to już trochę gorzej dla głowy. Te treningi odrabiałam z [...]