Kulturystyka - ciągła walka o wygląd

rutkow

Da Pan rade

Obyś miał rację!
Najpierw

a potem
wznos ramion bokiem w górę stojąc/ wznos ramion w bok w pochyleniu tułowia 3x10p
wyciskanie sztangi stojąc 38kg/3x6p

Mięśnie czują ciężar! Niby trochę się ruszałem w czasie świątecznym - jednak było to za mało aby zachować siły sprzed świąt.
(A może przyczyną było nie zabranie tabletek przeciw nadczynności tarczycy? - od wczoraj powróciłem do leczenia.

Ostatni dzień roku bez treningu.
Trochę obolały po pompkach komandosa
Dziwi mnie obolałość ud oraz martwi lekki ból kolana!

Przede mną bal sylwestrowy

Wszystkiego najlepszego Wam w nadchodzącym 2020 roku!

Najlepszego

Wesołej imprezy! Szczęśliwego nowego 2020 roku!

Dzięki Szefie i samych przyrostów w nowym roku życzę.

Dziękuję Wam wszystkim za życzenia i wpisy.

Dzisiaj, po zabawie sylwestrowej, będę miał dzień wolny od aktywności fizycznej.
Co prawda chodzi za mną myśl zrobienia czegoś dla podtrzymania sprawności fizycznej ale prawdopodobnie skończy się na oglądaniu skoczków narciarskich. Aczkolwiek nie wykluczam planka wieczorem .

Pierwszy "trening" w tym 2020 roku:
rozruch barków 3x6p
1a. WL 48kg/3x10p
1b. Podciąganie podchwytem 3x4p
2. Wiosłowanie 48kg/2x10p
Wchodzenie na taboret 18 minut
Dziwnie słaby jestem!
Spróbuję dzisiaj zbadać hormony tarczycy.

Poddałem się badaniu hormonów - igła była tępa! Wyniki będą we wtorek.

Po raz pierwszy od kilku(nastu) miesięcy próbowałem stanąć na rękach. Chciałem zobaczyć jak wyjdzie mi to co chce robić gosikmyszek

potem zrobiłem 2x15p skłony na krześle na mięśnie brzucha

Zapowiada się trudny rok dla mnie!

Rzeka płynie.
Czas ucieka i nic nie jest takie samo jak było dawniej.
Dzisiaj zacząłem od

a potem
1a. WL 48kg/2x10p 53kg/2x10p
1b. Podciąganie podchwytem po 5p
zrobię jeszcze wiosłowanie.

Przed barkami

bałem się oderwać dłoń!