Kulturystyka - ciągła walka o wygląd

jezoo

Szybko wrócił Pan do formy. Jeszcze pół centymetra i obwód będzie taki jak w grudniu

Do formy z grudnia brakuje 3 kg. Dojście do obecnej zajęło mi 3 miesiące! Pomaga suplementy od sponsora działu.
Wczoraj rowerem przejechałem założone 20km - jechało się dłużej gdyż był poślizg na torpedzie i nie mogłem kręcić tak jak mocno jakbym chciał.
Na brzuch zadowoliłem się plankiem

Dzisiaj rano:
pompki na uchwytach/ podciąganie na drążku
WL na skosie/ przyciąganie wyciągu w siadzie do brzucha czyli bz.
Zmiana była w ospałym samopoczuciu oraz mniejszej kondycji - robiłem dłuższe przerwy między super seriami.

Po posiłku złapała mnie drzemka
Zacząłem trening barków

miała być to rozgrzewka lecz ponieważ barki mnie bolą (konkretnie to prawy bark - pewnie przykurcz mięśnia piersiowego i innych mięśni się do tego przyczynia) to zrobiłem tego 6 super serii . Barki ładnie napompowane .
Spróbuję zrobić kilka serii tego samego ale ze sztangielkami - może ból będzie znośny?

Ćwiczył Pan barki ze sztangielkami? Ból był mniejszy czy większy?

jezoo

Ćwiczył Pan barki ze sztangielkami? Ból był mniejszy czy większy?

Ból był większy (sztangielka to gryfik +2x5kg). Zrobiłem 10p i przy próbie drugiej serii zrezygnowałem.

Żona kupiła nowe dętki. Założyłem i pojechałem. Wiało mocno.Jako, że to pętla to pedałowałem raz z wiatrem w plecy a drugi raz miałem wiatr w twarz. Zrobiłem 3 pętle po 5km i zrezygnowałem z czwartej. Dzisiaj uda bolą! A mam robić przysiady. No i waga spadła do 75,8kg wczoraj wieczorem!

Posiedziałem przed TV (widziałem boks na wózkach - uniki jak przy moich skłonach na krześle - mieszane uczucia miałem ale widać uczestnikom sprawiało to radość).
Zacząłem trening przysiadów (ale przy filmiku złapał mnie lekki kurcz prawych dwugłowych - w nocy kurcz prawej łydki i dwugłowego udało mi się rozciągnąć przed całkowitym unieruchomieniem )

Na 2 miesiące przenoszę się do https://www.sfd.pl/Test_IHS_nr_7_regeneracja_stawów_Iron_Flex_wg_ojan-t1165891.html


Zmieniony przez - ojan w dniu 2018-05-05 11:16:14

Panie Janku ,fajnie że mogliśmy się spotkać w realu na WROCŁAWSKIEJ USTAWCE ,szkoda tylko że pan tak krótko był z nami ( ostatni przyjechał ,pierwszy odjechał ),cieszę się że mogliśmy się przywitać oraz zamienić z sobą kilka zdań ,chyba potrzebowaliśmy tego oboje .Kurcze ktoś robił nam zdjęcie ,sądziłem że moją komórką ,jutro zobaczę zdjęcia jakie robiła Karolina ,może jest
Jeszcze raz dzięki za rozmowę i no no potrzeba dużo zaparcia i chęci i kasy aby przyjechać taki kawał drogi a być na pewno nie więcej jak 1,5h

Jawor - najwięcej kosztowała mnie taksówka z dworca PKP a i tak połowę drogi przebyłem pieszo. Nie spodziewałem się, że trafię na tak drogą taryfę. Przywitałem się z Wami, zrobiłem kilka serii podciągań wyciągu i WL na skosie. No i byłem zmęczony a trzeba było wracać do domu pociągiem a do dworca dojść.
Patrząc na moją dzisiejszą jazdę pociągami to zaczynam wątpić czy będę zdolny do startu we Władysławowie.
Na razie spróbuję pociąć uda i pośladki .

Zakończyłem Test Iron Flex z sukcesem - nic mnie nie boli
Wsiadam na rower - ciekawe ile km przejadę

Przejechałem na rowerze 30 km
Uciąłem też drzemkę ok. 15 minut
Zrobiłem na brzuch kółko 2x10p 7p oraz skłony na krześle 3x20p


A teraz włożę tylko buty i walę na spacer