Kulturystyka - ciągła walka o wygląd

Z ta praca to trafne spostrzezenie...dodalbym ,ze praca fizyczna w wiekszosci przypadkow jest lepsza na redukcje ,niz to co wymyslaja gryzipiorki bo musza.

Jawor50

To że" wiedziałem że zachoruje" to można do każdego przyłożyć i czekać na dany moment aby triumfować ze swoją wiedzą .

O to to. W sam środek tarczy.
Rozumiem, że niektórzy mają już gotowe posty dla np Maacka - on ciśnie ze trzy razy intensywniej niż ojan chyba już trzeci rok(liczę kiedy jest z nami) - wedle teorii - trup gwarantowany

Sa tacy co cisna 3 razy mniej i sa 3 razy wieksi i dopiero to daje do myslenia

5@3---Na to składa się wiele czynników i nie tylko o "sok " chodzi
weż np Fan-a podniesie rękę aby grzywkę ułożyć a bicek spompowany inny musi sztangą naparzać i zero efektu

Typowo akademicka dyskusja

Właściwie nie miałem o tym pisać, ale napiszę. Pamiętam z konkursów Mastiego, gdy pompowaliśmy w 200 sekund. Pamiętam gdy robiliśmy przysiady w 200 sekund. Jestem sporo młodszy od Ojana. Nie powiem że sprawniejszy, nie powiem że kondycyjnie lepszy. Napiszę, tylko, że po każdej jednej próbie, musiałem przez jakiś czas dochodzić do siebie, podczas gdy Ojan kolejnego dnia robił kolejne podejścia.
W jakiś sposób musiało się to odbić na ogólnej formie i się odbiło. Takie jest moje zdanie,

Mam już że tak potocznie powiem swoje lata,nie jestem ani za sprawny ani wielkiej kondychy a i amputacja też sporo mnie ogranicza.
W grudniu ćwiczyłem obwodówki 8-10 ćwiczeń po 12 powt ,było kilku chętnych do próby młodzieńcy 25-30 letni z 2 i więcej letnim treningiem siłowym wymiękali przy mnie a i szybciej się regenerowałem przystępując do 2-giej serii.
Potrzeba być twardym a nie miękkim i tyle :)

Rozmawiacie na ten temat tylko dlatego ze Janek napisal ze zachorowal,gdyby byl cicho nie byloby dyskusji.Choroby istnieja i ludzie choruja normalna sprawa i lapia nas bez wzgledu na to jak cwiczymy.
Kilka lat temu mialem zapalenie oplucnej i nie informowalem tu o tym i nie bylo tematu :)

Dziękuję serdecznie Wam wszystkim, którzy wyrazili swoje spostrzeżenia i oceny moich metod treningowych.

Trenuję wg swoich możliwości i czasem muszę je przekraczać gdyż mam zamiar walczyć na scenie kulturystycznej.
Na razie wyglądam tak:

Panie janie – skóra cieniutka jak papierek, tłuszczu w ogóle pod spodem brak. To chyba dobra wiadomość