Szacuny
10621
Napisanych postów
16182
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
272461
W tym tygodniu albo w przyszłym przetestuje A.M.G. i zobaczymy. Napakowali tam chyba wszystko co się da hehe. Z Plutonium mi się kojarzy, bo jest proch + tabsy.
A statuetka na prawdę jest kozak. Też takiej nie widziałem nigdy jeszcze na zwodach chyba.
17.08.16
Wczoraj był odpoczynek, jadłem już normalnie, więc dzisiaj na nogi była energia, co się przełożyło też na zwiększenie obciążeń.
W zasadzie w każdej prawie serii zwiększyłem obciążenie, a w tym co nie był zapas, więc będę zwiększał na następnym treningu. Siad dla mnie to już jest max nisko i niżej chyba nie uda mi się zejść. 130kg siadłem z tą samą głębokością.
Nogi dzisiaj tak zajechane, że cały dzień niemoc, więc pewnie pojutrze będę płakał hehe.
Na koniec tabata w formie lin, bo burpees’ów nie ma szans, żebym dał radę zrobić.
Jak widać dieta lekko zmodyfikowana . Wywaliłem 45g tłuszczów i 100g węgli, żeby zbytnio nie podbijać kalorii, bo dzisiaj miałem zaległe urodziny rodzinne. Planowo miałem zjeść jeden kawałek, ale mama tak się starała, więc nie chciałem żeby było Jej przykro . I to wcale nie dlatego, że tort był mega zayebisty . Biszkopt przekładany bitą śmietaną ze śmietany 36% wymieszanej z roztopioną czekoladą Schogetten i do tego owoce... Lepszy niż kupne!
Szacuny
21523
Napisanych postów
30776
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
870338
BzykuDG
Planowo miałem zjeść jeden kawałek, ale mama tak się starała, więc nie chciałem żeby było Jej przykro . I to wcale nie dlatego, że tort był mega zayebisty
Ja pyerdole, aż mi się łezka zakręciła hehe Jak dobrze że potrafisz to docenić, i cała dieta jest w tym momencie nieistotna. Gdybym mógł, to teraz taki maminy tort zjadłbym i cały choćby tydzień przed zawodami, i nawet gdyby smakował jak ryż z kurczakiem
Szacuny
10621
Napisanych postów
16182
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
272461
18.08.16
Niezła sytuacja dzisiaj. Podczas ważenia rano waga zaczęła wariować i najpierw nie mogła złapać odczytu, a potem za każdym razem było co innego. Więc stwierdziłem, że może lecieć w kulki. Kupiłem więc nową wagę i zobaczę rano ile tak na prawdę ważę. Pierwsze testy pokazują, że stara waga zaniża o ok. 2kg
Trening
Klatka + biceps + brzuch: 1. Rozpiętki na bramie na dół klatki - 15x5szt.; 15x5szt.; 15x5szt.; 15x5szt.
2. Wyciskanie na hammerze na skosie w dól - 9+4+2x60kg 2x rest pause + 5x40kg wolna f. ekscentryczna + 4x30 wolna f. koncentryczna + przytrzymanie w spięciu 25kg
3. rozpiętki na skosie w górę - 12x17,5kg; 12x20kg; 12x20kg; 12x17,5kg
4. Wyciskanie sztangi na skosie w dół - 15x65kg; 12x70kg; 10x80kg; 10x85kg
5. Wyciskanie sztangielek na skosie w górę - 15x22,5kg; 15x22,5kg; 12x25kg
8. Unoszenie nóg w zwisie na drążku - 4x MAX
9. Spięcia na maszynie - 4x MAX
Praktycznie w każdym ćwiczeniu ciężar w górę. Nie wiem czy coś z tym wspólnego miała przedtreningówka A.M.G. z Hi Tec’a, ale mocy było mnóstwo. Po A.M.G. pompa na prawdę konkretna, natomiast pobudzenia zbytnio nie odczułem żadnego. Na razie skończę poprzednią, a do niej wrócę akurat na okres roztrenowania .
Trening bardzo udany, klatkę z bicepsem zrobiłem w jakąś godzinę.