Dzisiaj cały dzień wypruty. Brak snu i dojechanie fizyczne dało się odczuć.
Trening - Pull.
1. Ściąganie gumy z góry chwytem neutralnym - 5 x 12 p.
2. Wiosłowanie gumą w opadzie - 4 x 12 p.
3. Face pull z gumą - 4 x 15 p.
4. Przenoszenie z gumą - 4 x 15 p.
5. Wiosłowanie jednorącz - 4 x 12 p.
6. Uginanie pojedynczej ręki z gumą - 4 x 12 p.
7. Plank - 4x MAX.
Popołudniu lekki przedstartowy.
Mimo lekkiej jazdy z mocnym wiatrem wpadły przypadkiem 2 puchary.
Dieta:
TRENING
1. Omlet z polewą z SFD i bananem.
2. Indyk z kaszą jaglaną, olejem lnianym i warzywami.
3. Tortille z indykiem i warzywami.
4. Indyk z kaszą jaglaną, oliwką z oliwek i warzywami.
TRENING KOLARSKI - intra baton musli.
5. Kuskus z SFD Casein, płatkami śniadaniowymi i pomarańczą.
6. Tutaj będzie pewnie coś grubego .
Suplementacja:
SFD Mag B6 Forte - 1 tabs po treningu siłowym i kolarskim
Allnutrition Almond Cream - według braków w diecie
SFD Whey Delicious - według braków w diecie
SFD Berberine HCL - 1 tabs do po treningu siłowym i kolarskim.
Zostało jeszcze dzisiaj coś grubego do zjedzenia i już tylko odpoczywanie przed jutrem.
Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html