badassgym
No ale zwłaszcza będąc moderatorem forum zalecana jest polityczna poprawność, czyli jak powiedziano domniemamy że zawodnik jest naturalny. Bo przecież nie ma przesłanek że używa sterydów, więc skąd wogóle taki pomysł. A lekkie gino to pewnie lipomastia z dzieciństwa. Zreszta każdemu się moze zdarzyć...Z kolei panie są paniami. Zgrabne, ładne. A że męska buzia..Któż z nas nie ma albo nie będzie miał kiedyś zaburzeń hormonalnych...Eh życie. Pomyśleć że człowiek będąc małolatem sam by uwierzył w takie baśnie z tysiaca i jednej nocy. Xzaar, jak zwykle trzeźwe spojrzenie na wiele tematów od religii do urody.
Nie znam się na dopingu ani na objawach wskazujących na jego stosowanie. Nie będę nikogo pomawiać nie mając dowodów.
Zadowalam się startowaniem w zawodach i raczej nie zwracam uwagi na to czy mój rywal ma gino.
Kilka lat temu też posądzano mnie o doping