Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12152
Napisanych postów
30573
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131266
Rano:
1a. Wyciskanie sztangi w leżeniu na ławce poziomej 48/58/68kgx10p 73kg/6p 5p 4p 5p 4p 78kg/3x2p
1b. Pociąganie nachwytem do klatki po 6p podciąganie podchwytem do klatki 3x6p A potem spacer - słońce przebija się przez chmury - temp. 25 w cieniu.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12152
Napisanych postów
30573
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131266
Jeszcze nigdy tak nie ziewałem przed rozpoczęciem treningu! Podjadałem dzisiaj lecz były to głównie jabłka i dżem z chlebem.
Zmęczyłem:
podciąganie sztangi nachwytem w opadzie tułowia 48kgx12p 58/68kgx10p 78kg/5x8p
podciąganie sztangi podchwytem do brzucha w opadzie tułowia 78kg/5x6p Wypiję kawę i białko a później wsiadam na rower. Słońce grzeje, niebo bez chmur!
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12152
Napisanych postów
30573
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131266
Nie zapomniałem Panie! Wydaje mi się, że sam drążek nie wystarczy aby rozbudować (wzmocnić) plecy.
Po południu przejechałem 30km na rowerze.
Dzisiaj rano:
wznosy nóg w zwisie 19 serii
wznos ramion bokiem w górę itd. 5kg/5x10p
wznos ramion w bok stojąc 11kg/5x10p
wyciskanie sztangi zza karku 18kgx12p 28kgx10p 33kg/5x10p 38kg/3x5p
Planuję ramiona po południu. Marsz - na razie pada więc odpada. Rower - gdy poprawi się pogoda.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12152
Napisanych postów
30573
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131266
Kiepski dzień! Męczyłem się swoją słabością. Nawet drzemka słabo wychodziła! Przejechałem na rowerze swoją trasę spacerową i tyle 9,2km.
Próbowałem popołudniu zrobić trening ramion:
biceps na wyciągu z dołu drążek prosty 30kg/5x8p
francuz sztangielką stojąc 11kg/5x9p niby poszło lepiej niż na poprzednim treningu (dodałem po 1p) lecz po tych 5 seriach dopadło mnie zniechęcenie!