Dotkazoz wiem, że mają. Dzięki. Skonsultowałam dziś wszystko z Rudą bo nie wiedziałam za dużo, ale na chwilę obecną już wiem i bardzo jej za to dziękuję };-) Mass chyba faktycznie, racja :-)) UNKNOVVN właśnie działam działam bo wiem już co i jak :-D Micha z dziś: 11 DZIEŃ Założenie 1800 kcal, BWT % 30/40/30 135B,60T,180WW [...]
Ruda spróbuję kolejnym razem dołożyć i opanować to co by się nie garbić bo z tym mogę mieć problem... @-| dziś treniol A za to jutro będzie beztreningowo a relaksacyjnie - kosmetyczka, zakupy ;-) także kolejny trening w niedzielę /-)_ Bo chyba codziennie to też nie za dobrze tak ćwiczyc a ja znowu w to zaczynam wpadać...@-|
reziolki - miło mi };-) Spokojnie, początki są zawsze najgorsze. Ja nie jestem nie wiadomo jak zorientowana, też się ciągle uczę :-)) Filmiki są bardzo pomocne, od czegoś trzeba zacząć :-) Mass - oki to przerwa mi się jutro jak najbardziej należy :-D wiecie bo ja mam czasem wyrzuty...@-| a zabieg na który idę to Oxybrazja - pierwszy raz idę i mam [...]
no laski pyszne to było - czasem lubię takie śniadania na słodko, ale to muszę mieć wenę... \-) i czas :-D Dzisiejszy treniol: W nawiasach obciążenie z poprzedniego treningu, trochę progresowo jest :-)) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/36dd2538090848e6834a6a092561439c.JPG A. w MC dołożyłam, w sumie mogłam chyba więcej ale mocno już ten ciężar czułam, to [...]
Dzień dobry :-)) Widzicie laski mi brakuje właśnie tego LUZUuuu w jedzeniu. Wszystko perfect wyliczone. Kalorycznie i gramowo. Już pal licho z tymi marchewkami, chodzi bardziej o sam fakt że włączyło się to chore kompulsywne myślenie, że w moment przestało mi zależeć i w jakiś sposób choć nie tragiczny poddałam się temu... muszę się ogarnąć@-| [...]
Widzicie laski mi brakuje właśnie tego LUZUuuu w jedzeniu. Wszystko perfect wyliczone. Kalorycznie i gramowo. Już pal licho z tymi marchewkami, chodzi bardziej o sam fakt że włączyło się to chore kompulsywne myślenie, że w moment przestało mi zależeć i w jakiś sposób choć nie tragiczny poddałam się temu... muszę się ogarnąć@-| Ja też ma juz [...]
moCCa, z moich wstępnych przemyśleń na temat dziennika i jedzenia: wszystko jest dla ludzi. Tylko wszystko musi być ułożone. W tabelkę. I zliczone :-) i wtedy jest jaśniej w głowie i łatwiej na co dzień. Tak, tak :-)) O kompulsywnym myśleniu się nie wypowiem, bo to dla mnie obcy temat i żadne pocieszacze egzaminu nie zdadzą, bo ja po prostu nie [...]
Moje kochane dzióbki };-) u osoby kompulsywnej NIE ISTNIEJE takie coś jak JEDEN, KAWAŁEK, TROCHĘ czy KOSTKA... sumienie tak potwornie po skosztowaniu gryzie i nachodzą myśli takie jak kama mówi - zjedz jeszcze, już i tak nawaliłaś, zjadłaś, dzień stracony kolejne Ci nie zaszkodzi... a prawda faktycznie jest zupełnie inna. Dlatego ja nie mogę po [...]
Dzień dobry ;-) Mass - dokładnie tak, osoba kompulsywna nie ma wyczucia w jedzeniu, nie wie co to jest umiar i chce pochłonąć po prostu od razu wszystko kosztem czego sumienie później nieziemsko zadręcza... @@-) 2KKA - witam u siebie, miło mi ;-) jak coś zawsze możesz zagadać, trudny to problem, ale trzeba walczyć. Ja się staram a jak mam słabszy [...]
cascada hahah dzięki, ale ja to już za stara żeby się uczyć ;-) of kors żart \-) Pamiętam, jak za dziecka to robiło się wszystko, żeby się tylko nie uczyć! i do teraz mi to pozostało niestety...%-) więc spoko coś wymyślę chyba jednak \-) jak to dobrze, że studia mam za sobą już ;-D ale Ty cascada się ucz bo nauka to potęgi klucz, 3mam kciuki ;-)
moCCa - czymam kciuki za Twoje zmagania ;-) w szczególności, że również mam ED; zmagam się 11 lat - od prostej drogi do anoreksji, przez bulimię (ze środkami przeczyszczającymi) do kompulsów; od roku, czyli początku przygody z sfd i siłownią jest lepiej, choć zdarzają mi się napady, pomimo teoretycznie zdrowego żarcia; ale wiadomo, że ED to [...]
Cascada też potwornie bałam się, że na bieżni fiknę i towarzystwo będzie musiało mnie zbierać z podłogi %-) zawsze na niej spacerowałam szybko i tyle także to kwestia prób, raz drugi... potem już z górki;-) Wręcz polubiłam bieganie wiesz jak czas szybko przy interwałach leci? :-D Umiem już na 13 zapindalać bez obaw :-D także schodząc z bieżni mam [...]
Mel owoc po treningu być musi a jak go nie ma tak jak u mnie wczoraj to kosmiczna tragedia jest \-) Wiem, że mięsko dobre ale tak żeby bananem zagryzać? zresztą spróbuj ;-D Cascada trochę samozaparcia i zobaczysz - jedno i drugie jest do zrobienia i brama nie będzie potrzebna ;-) a nad pompkami to też pracuję... :->
2KKA - nie dobre dzieci z mamusi się tak śmiać! ;-) a tak serio zazdraszczam dzieciaków, wesoło musi być };-) mass dzięki no progress się udał - poprosiłam dość %-) fajnego chłopaka żeby mi dał sztangę na plecy ( w sumie to też nikogo innego w pobliżu nie było więc go trafił ten zaszczyt ;-D) a jak zawołam żeby ją mi zdjął jakby co...wiecie siara [...]
Fala chyba da się zrobić \-) to zapraszam jutro z rana na kawę hah /-)_ Czarnula jak w takim tempie będzie mi mięśnia przybywać \-) to Wy się wylansicie a ja bede tu siedzieć chyba do emerytury ;-):)) Miałam się dzisiaj obijać ale ja chyba nie umiem %-) żebym nie miała na tym tylko ja korzyści porwałam psa i poszliśmy na 40 minut na spacer. Dość [...]
No Monia wioślarz fajna sprawa i pomyśleć, że tyle czasu mu się tylko przyglądałam bo żadna laska go nie ruszała %-) progresy małe... ale są, technika podstawa :-)) MICHA: DT – SPINNING :-D 2 dzień założenia 135B,100T %-),180WW /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/5990d4cb112846279b02741de372c854.PNG 1,5l wody, 4x pokrzywa ta kiełbaska to nie sklepowa a [...]
Od samego czytania się zmęczyłam... żeby tak z rańca o wioślarzu... %-) Dobra, no to jak Wy to i ja. Dziś spróbuję się zmierzyć z tym 3x500. Obym nie zejszła z tego świata pięknego... :->
Cascada, no co ja mogę za to...;-) to był nasz pierwszy raz z wioślarzem to wiesz cieszę się, że był w miarę przyjemny i będę chciała do niego wracać... \-) A i jak już zejdziesz z niego to będziesz czuć się średnio... \-) Mass dałam sobie około minuty może ciut więcej? nie wiem... Martucca pisała, że przerwa wg potrzeby -wiesz trza było zapobiec [...]
Mi w trakcie tego spływu wioślarskiego było niedobrze, w sensie wszystko w gardle no i ten szybki oddech... %-) No właśnie Ann... dlatego nie mierzyłam tego czasu, przerwa była wg potrzeby aż się uspokoiłam %-) ale myślę, że przeszło minutę łapałam ten oddech co by dalej żyć...bo to moje początki dopiero \-) Będę dawać podczas tych sprintów z [...]
moCCa - dzienniczek :)
