Zdjęcia poszły na pw, piszę kontrolnie bo nie wiem czy nie zje wiadomości@-) Wczoraj ruszyłam z klatką (2 dni temu były nogi i nie było opcji drugi raz je skatować oj nie) 8.07 TRENING: Dzien 2. Klatka (18/28kg) Wyciskanie na skosie dodatnim 3 x 4-6 30,5/33/30,5kg (6/3/5x) w drugiej serii staczałam sztangę Wyciskanie plaskie 2x 4-6 35/37,5kg [...]
Pewnie tak, ze 2x więcej niż miesiąc temu%-) Ostatnio mnie od mięsa odrzucało i ryb więc w ww szłam a że łakoma jestem to... Próbowałam głód zajadać warzywami ale nie tędy droga bo i tak zaraz burczy w brzucu więc jak coś to pozostaje pić albo odwracać myśli od jedzenia;-] Z drugiej strony więcej węgli nakręca głód więc sama pod sobą dołek [...]
1.04.15r., środa tydzień 2., dzień 11. (41. dzień cyklu @) sen: 23.30: prawie 10h płyny: woda Sałatka z 19:00 na oko. W ostatnim posiłku chciało mi się więcej węgli (być może przez duże ilości rano), ale postanowiłam ten tydzień trzymać 120/160/75 (DT więcej węgli). http://vlep.pl/nspx78.png Jeszcze trochę czuję pupę po niedzielnym treningu, dziś [...]
8.04.15r., środa (48. dzień cyklu @) sen: 23: 7h, 8.30: 2h płyny: woda, 1 saszetka elektrolitów, chyba herbata ziołowa http://vlep.pl/zu314d.png Byłam już głodna, aż rano obudziłam się jeść, ale praktycznie po wszystkim bolał mnie brzuch, po elektrolitach przelewało mi się w jelitach, a albo po wątróbce, albo po ziemniakach czułam się, jakbym [...]
No cześć :-) Co do jajek, to chodziło mi o ich działanie „zaparciogenne”, bo tak właśnie chyba na mnie wpływają, szczególnie dłużej gotowane. (A na te z wolnego wybiegu u mnie to akurat trafiłaś, bo mam dostawę co prawda w ilości ok. 100 sztuk, ale gdzieś 3 razy w roku tylko, przez pozostały czas lecą sklepowe, ze względu na cenę oczywiście.) [...]
Aa, dzięki za wyjaśnienie (chociaż swoją drogą raczej nie zamierzam wracać do tego ćwiczenia - nie przepadam za robieniem nóg na maszynach :p). A widzę, że nie wliczasz tych olei? Z ziołami to wiem doskonale, niektóre są fuu... Dziękuję :-) Oczywiście, że się przydadzą - super, że mi je napisałaś! 12.04.15r., niedziela (chyba mogę liczyć cykl @ [...]
4.05.15r., poniedziałek dzień 18. (23. dzień cyklu @; ostatnimi dniami więcej śluzu) sen: 23: 8h (nie mogłam zasnąć) płyny: woda, ocet jabłkowy rano, yerba mate o smaku mandarynki suple: Castagnus x2 Po nogach uaktywnił się duży głód. http://vlep.pl/4lnamo.png Trening D liczba powtórzeń: 15-12 1. MC 5x 45x15/55x15/60x15/65x10/x8 [...]
14.05.15r., czwartek dzień 28. (33. dzień cyklu @) sen: 23.30: 10,5h płyny: woda, ocet jabłkowy rano, woda z gotowania brokułów suple: Castagnus x2 Rano nie mogłam się jakoś najeść, a potem wyszły mi takie przerwy, że nie zmieściłam 4 pełnych posiłków – więc w sumie rano wg potrzeb mogłam zjeść więcej i byłoby ok. http://vlep.pl/bmipsx.png [...]
19.05.15r., wtorek dzień 33. (38. dzień cyklu @) sen: 23.30: 9,5h płyny: woda, ocet jabłkowy rano, yerba mate o smaku mandarynki suple: Castagnus x2 Reszta fasoli, mięsa i kapusty z masłem w ostatnim posiłku (mięsa mniej, bo zostało mi zjedzone :))). Warzyw jak na mnie bardzo mało, bo nawet raczej poniżej 1,5kg (nad tym teraz pracuję + nad [...]
23.05.15r., sobota dzień 37. (42. dzień cyklu @) sen: przed 00: 7h – znowu nie mogłam zasnąć i rano się obudziłam głodna, aż mnie ssało, zerknęłam sobie wstecz i tak jak przypuszczałam: mam te problemy ze spaniem po DT, szczególnie po nogach budzę się z głodu @-| płyny: woda, ocet jabłkowy rano, woda z gotowania brokułów, wywar z wątróbki, [...]
3.06.15r., środa dzień 48. (53. dzień cyklu @) sen: po 00: 8,5h – jakoś mało, a nie nastawiałam budzika płyny: woda, ocet jabłkowy rano, kilka łyków wywaru z wątróbki suple: Castagnus x2 Warzyw w 2. posiłku trochę za dużo, ale globalnie ok, bo w potreningowym mniej. http://vlep.pl/mkzlyh.png Trening D zakres: 10-8 1. MC 5x [...]
6.06.15r., sobota dzień 51. (56. dzień cyklu @) sen: przed 00: 10,5h – to sobie pospałam płyny: woda, ocet jabłkowy rano, pokrzywa suple: Castagnus x2 Warzyw w 1. (za) dużo – jednak za bardzo opóźniłam ten posiłek. http://vlep.pl/49rd30.png Trening B zakres: 8-6 1. Przysiad 5x 40x8/45x8/50x8/55x8/60x4? 35x10/40x10/45x10/50x10/55x6 [...]
9.06.15r., wtorek dzień 54. (59. dzień cyklu @) sen: po 23: 9,5h płyny: woda, ocet jabłkowy rano, woda z cytryną, pokrzywa suple: Castagnus x2 W 2., 3. i 4. (za) dużo warzyw, jakaś dzisiaj nienasycona byłam :/ http://vlep.pl/t1zv9w.png Znowu dzisiaj byłam senna, tak mnie łapało czasem. Poza tym nie mogłam się napić – w poprzednie dni myślałam, [...]
27.07.15r., poniedziałek dzień 15. (107. dzień cyklu @) sen: 23.30: 11h – wreszcie się na spokojniej wyspałam, bo nie musiałam wstawać @-) a też od jakiegoś czasu byłam zmęczona i w końcu to „wylazło” płyny: woda, ocet jabłkowy rano, woda z gotowania cukinii, odrobina wywaru z wątróbki Wydęty brzuch, ale nie załapałam, kiedy, więc ciężko o [...]
JustBlackBerry: Wiem, miałam wcześniej naturalne Olimpu, ale było tak niesmaczne, że postanowiłam teraz kupić jakieś delikatne smakowe i naturalne, żeby najwyżej mieszać, jak by było za słodkie. Wybór padł na konkurencyjną markę, bo tamto naturalne jest bez dodatków (z SFD odpisali mi, że ich naturalne zawiera słodzik – a chciałam całkiem [...]
5.08.15r., środa dzień 24. (7. dzień cyklu @) sen: przed 00: 9h płyny: woda, ocet jabłkowy rano, woda z gotowania cukinii, pokrzywa Żeberka wpisane jako schab, bo chudy kawałek. Jak jadłam ogórki małosolne i czosnek z nich, to napiłam się dosłownie 2 łyki tej zalewy i potem właśnie albo od niej, albo od czosnku rozbolał mnie brzuch (poza tym [...]
21.08.15r., piątek dzień 39. (8. dzień cyklu @) sen: przed 00: blisko 10h płyny: woda, ocet jabłkowy rano, herbata zielona, herbata biała, pokrzywa Trochę niepodobijane makro... jakoś tak wyszło. /SFD/Images/2015/8/23/eb440ed76b664cd6aa702868594bb4c8.jpg DOMSy oczywiście w dwugłowych i tym razem też przywodziciele :-)) Plus ból lewego ramienia, [...]
25.08.15r., wtorek dzień 43. (12. dzień cyklu @) sen: po 00: niecałe 10h płyny: woda, ocet jabłkowy rano, herbata biała suple: Castagnus x2 – zaczynam po miesięcznej przerwie Po papryce "tylko" odbijanie, także spoko (ale też może ze względu na niekolosalną ilość). No, powiedzmy, że „odrobiłam” węgle z wczoraj – nawet niecelowo, bo po treningu [...]
24.11.15r., wtorek dzień 36. (47. dzień cyklu @) sen: 00.30: 10h płyny: woda, ocet jabłkowy rano, zupa – bardzo dobrze mi wchodziła, czego ostatnio nie mogę powiedzieć o wodzie suple: rutyna+wit. C x2 Warzywa z zupy na oko. Jak nie lubiłam jajecznicy, tak nie lubię #-P Za to czekolada Lindta dobra, bo już nie taka słodka jak ta poprzednia 85% z [...]