10.11.2020 Wtorek Rutyna, rutyna, rutynka ;-D Pobudka z rana, cardio, szamka i na trening ;-D Ogólnie wczoraj poszły pierwszy raz te probio i bajka, jak nowonardzonowy, a te węgle przeleciały wczoraj aż miło, beż zadnych problemów z flakami i uczucia ciężkości, więc prawilnie mogę rozpoczynać okres masowy ;-D Dzień wypłaty to i poszło [...]
13.11.2020 Piątek Domsy na nogach dziś takie, że szook ;-D Z rana wybrałem się na badania, miliard badań zrobionych i szoook! Wszsytko w normach, wszystko idealnie, aż jestem pod wrażeniem, że po takiej redu wszystko gra ;-D to tylko zwiastuje, że można dalej cisnąć w opór ;-D Później cardio, przedtreningowy i na trening ;-D Cardio: 25min rano [...]
17.11.2020 Wtorek Wczoraj bardzo dobry dzień w robocie, wróciłem nawet dośc tak żywy, a spałem jak małe dziecko ;-D Zatem z rana zregenerowany i wypoczęty wskoczyłem na cardio, a później, po posiłku, mega zmotywowany pojechałem na trening ;-D Cardio: 25min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym Trening: PUSH 1. Wyciskanie sztangi na skosie [...]
20.11.2020 Piątek Dziś szybka pobudka, by ze wszystkim się wyrobić, ale i tak dobrze wypoczęty ;-D Z rana cardio, szama i na trening. Ostatni raz do pracy dziś i weekendzik ;-D Cardio: 25min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym Trening: Barki + łapy 1. wyciskanie militarne siedząc dead stop 8x67m5kg | 12x52,5kg 2. Wyciskanie na barki hammer [...]
24.11.2020 Wtorek Mało pospałem, szybka pobudka, cardio, szybka szama i na trening. Zapowiadało się dobrze, bo dyskomfort w barku mało odczuwalny, więc byłem dobrej myśli ;-D Cardio: 25min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym Trening: PUSH 1. Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim (smith) 7x85kg | 13x65kg + obc. smitha 2. Wyciskanie h-incline [...]
27.11.2020 Piątek Znowu wcześnie wstałem, by wszystko ogarnąć sobie na spokojnie, ale i tym razem od samego świtu motywacji nie brakowało. Cardio - mega ochota, a jak pomyślałem sobie, ze za chwile dobra szamka i trening to dopiero się chciało działać ;-D No i dziś ostatni dzień do pracy i weekendzik ;-D Cardio: 25min rano na czczo, na rowerku [...]
01.12.2020 Wtorek Cardio z rana wleciało, myślałem, że ostatnia w tym tygodniu taka wczesna pobudka, a tu jutro zamiast na 18.30 do pracy to na 12.30 i znowu zapieprz ze wszystkim, ale cóż.. życie ;-D trzeba się dostosować i wziąć to na bary ;-D Po robocie mega pobudzony ruszyłem na siłke ;-D Cardio: 25min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym [...]
08.12.2020 Wtorek Wczoraj tak mnie robota wykończyła, że jak wróciłem to dosłownie padłem na łóżko i wstałem dopiero jak rano budzik zadzownił ;-D Raz, dwa, wyskoczyłem, zrobiłem należne cardio, zjadłem i na spokoju na trening ;-D Cardio: 25min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym Trening: PUSH 1. Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim (smith) [...]
17.12.2020 Czwartek Dziś miał być dzień bez treningu, ale z racji, że w sobotę pracuję + przyszły tydzień święta to czeka mnie mały maraton ;-D Sobotni trening dzielę sobie na dwa - jutro zrobie plecy - głownie ściągania + zaległe dzisiejsze łydki, a w sobotę poślady i dwójki + brzuch ;-D Cardio: 25min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym [...]
21.12.2020 Poniedziałek Lecimy dalej, do Świąt coraz blizej, więc wtedy odpocznę ;-D Dzisiejszy poranek do najprzyjemniejszych nie należał. Już na porannym cardio odczuwalne prostowniki po wczorajszych rackach i ogólnie doms'y na całym grzbiecie. Później pojechałem załatwić parę spraw na kopalnię to tak samo - nie wiedziałem jak się ułożyć w [...]
28.12.2020 Poniedziałek Pierwszy dzień zabiegania z dwóch czas start %-) Ogólnie testowałem dziś te ściągacze z monstera i jest kosa, takie usztywnienie, tak trzymają fajnie, że jestem mega zadowolony ;-D Aż nawet mam całe obtarte nadgarstki, ale no pain no gain }:-( Cardio: 25min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym Trening: PUSH 1. Wyciskanie [...]
05.01.2021 Wtorek Zatoki już praktycznie całkowicie odpuszczają, więc jest mega dobrze ;-D Do tego dziś ostatni dzień do pracy, a jutro wolne i trening nóg, którego już nie mogę się doczekać, 110% siebie tam zostawię bankowo ;-D Cardio: 25min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym Trening: PUSH 1. Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim (smith) [...]
12.01.2021 Wtorek No dziś samopoczucie już znacznie, znacznie lepsze. Myślę, że musiało mnie dopaść jakieś przeziębienie, ale już zaczynam wychodzić na prostą ;-D Cardio: 25min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym Trening: PUSH 1. Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim (smith) 6x90kg | 11x70kg 2. Wyciskanie h-incline smith (70st) 8x70kg | [...]
23.01.2021 Sobota Rano, tak, jak już wspominałem wcześniej - czułem się już w miarę okej. Popozowałem, zjadłem przedtreningowy i wyruszyłem ;-D Cardio dziś odpuściłem, bo wszystkie jednostki na ten tydzień wyrobione. Cardio: Planowy brak Trening: Barki + łapy 1. wyciskanie militarne siedząc dead stop 7x105kg | 11x90kg 2. Wyciskanie na barki [...]
02.02.2021 Wtorek Wstałem jak nowonarodzony, zregenerowany, lekkie domsy na plecach, ale ogólnie mega dobrze ;-D Wszystko z rana ogarnięte, cardio i na trening ;-D Cardio: 25min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym Trening: PUSH 1. Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim (smith) 6x90kg | 11x70kg 2. Wyciskanie h-incline smith (70st) 7x72,5kg | [...]
05.02.2021 Piątek Tydzień wręcz idealny ;-D Wstałem mega wyspany, ogólnie teraz zero problemów ze snem i ten sen jest taki głęboki, że wstaje jak nowonarodzony, pełen energii i sił do działania ;-D Więc z radością wskoczyłem na to cardio, a potem szamka i na trening ;-D Cardio: 25min rano na czczo na rowerku stacjonarnym Trening: Barki + łapy [...]
09.02.2021 Wtorek Passa trwa, oby tak dalej ;-D Przeziębienie zaczyna ustępować, katar coraz mniejszy, no póki co ten luty dobrze siedzi ;-D Z rana cardio, szamka i na trening. Dobrze, że w nocy nie sypało, to tez obyło się bez odśnieżania auta ;-D Cardio: 25min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym Trening: PUSH 1. Wyciskanie sztangi na skosie [...]
23.02.2021 Wtorek Z rana wykręciłem cardio i pojechałem na wizytę kontrolną i się okazało, że dalej opuchlizna jest, gdyż zrobił się tam krwiak i dostałem drugi antybiotyk, eh.. Za chwilę to będę ważył niż solidny świniak, bo jak było sztywno 105,3kg, tak w moment na antybiotykach podchodzę pod 112kg cały podlany wodą ;-D Buckpumpsy, kiepskie [...]
02.03.2021 Wtorek Rano byłem na kontroli u dentysty i wszystko idealnie się zrasta, opuchlizna spada, więc jest okej ;-D Jutro pierwszy dzień do pracy, no a potem urlop i odpoczynek ;-D Z rana standardowo cardio, a potem trening wedle założeń nowego planu. Cardio: 25min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym Trening: PUSH 1. Wyciskanie sztangi [...]