Kulturystyka - ciągła walka o wygląd

jsdolan5

ojan

Jezoo

Pan

Nie wiem na jak długo. Przy większych ciężarach wszystko może wrócić.
Nawet już teraz czuję dyskomfort w kręgach odcinka piersiowego .
Jednak chyba nie mogę już tak intensywnie trenować? Będę jednak dalej próbować poprawiać wygląd aby wystartować w tym roku .

To znaczy ze widzimy się znowu na Mistrzostwach Śląska . Trzymam kciuki

Chyba jednak nie https://www.sfd.pl/Kalendarz_PZKFiTS_2019-t1183984.html 

Nie udało się potrenować rano (wstałem, zjadłem i wróciłem dosypiać bezsenność w nocy). Przed południem:
przysiad 48/58/68/78/88kgx10p z wspięciami na palce po 15p
3x wyprosty 15p i uginania kolan 12p
wznosy nóg na drabince (wczoraj próbowałem rano z 3x10p wznosów na brzuch) a dzisiaj chciałem się sprawdzić

później chciałbym zrobić trening barków.

Ciekawe czy kalendarz zostanie uzupełniony o Mistrzostwa Śląska?

ojan

jsdolan5

ojan

Jezoo

Pan

Nie wiem na jak długo. Przy większych ciężarach wszystko może wrócić.
Nawet już teraz czuję dyskomfort w kręgach odcinka piersiowego .
Jednak chyba nie mogę już tak intensywnie trenować? Będę jednak dalej próbować poprawiać wygląd aby wystartować w tym roku .

To znaczy ze widzimy się znowu na Mistrzostwach Śląska . Trzymam kciuki

Chyba jednak nie https://www.sfd.pl/Kalendarz_PZKFiTS_2019-t1183984.html

Oooooo . To posmutniałem A to juz był stały punkt programu w moim kalendarzu . Ale piszą że to wstępny kalendarz, może dopiszą




Zmieniony przez - jsdolan5 w dniu 2019-01-08 14:42:01

jsdolan - też mam taką nadzieję
Może mój Prezes jest niedysponowany? - rok z nim się nie widziałem.

Będą regulaminy zawodów to zobaczę gdzie będę mógł pokazać swoją formę. Będę celować w wyższą kategorię wagową niż 70 kg.

To na drabinkach, to fotomontaż na pewno, tak się nie da zrobić.

paawo

To na drabinkach, to fotomontaż na pewno, tak się nie da zrobić.

Dzięki! Podziwiam tych, którzy robią to w staniu na rękach!

Na barki zrobiłem:
2x wznos ramion bokiem w górę 5kg/15p i wznos ramion w bok w pochyleniu tułowia 5kg/15p
5x wznos jw 11,2kgx8pi i jw 11,2 kg x12p
3x wyciskanie sztangielek 20kgx8p
niestety nie miałem sił na więcej - w ostatniej serii nie docisnąłem do wyprostu
Później zrobię 3 serie wznosów nóg na drabince na brzuch.

Brzucha nie robiłem wczoraj.
Dzisiaj rano:
5x WL z przyciąganiem w siadzie (dodałem ciężaru w przyciąganiu )
wznos nóg na drabince 3x10p
Jednak się zmęczyłem!
Wypijam białko i idę dospać!
W nocy trochę bolał mnie bark prawy a przy WL rano przez moment lewy najszerszy (odezwał się po kontuzji sponad roku).

Zawiodłem sam siebie!
Miałem robić biceps z tricepsem i jednak później mi się odechciało!
Byłem jednak u lekarza i jutro znowu idę
We wtorek będę wiedział na ile mój optymizm był uzasadniony.

Mnie też się nie chce, bo już się narobiłem dzisiaj ale zaraz się zabieram. Dzisiaj klata, zobaczę co tam trzeszczy.

Jezoo

Mnie też się nie chce, bo już się narobiłem dzisiaj ale zaraz się zabieram. Dzisiaj klata, zobaczę co tam trzeszczy.

O tej godzinie to mogę najwyżej szykować się do planku