VikiDziękuję. Jednak popełniłem błąd w tych ostatnich dniach - zagłodziłem się i odpłynęła mi zawartość mięśni - widzę to dzisiaj po treningu.Jak dla mnie super, miło oglądać Pana na scenie Forma świetna, podobało mi się.
maceek - chyba pojedziemy razem z żoną (ona odpłatnie). Najpierw jednak operacja jej barku 22 listopada.
Zrobiłem trening. Po dniach odpoczynku i podjedzeniu z odpowiednią ilością płynów trenowało mi się super. Nie było śladu zalania a mięśnie klatki pękate jak u Arnolda :
1a. WL 48kg/2x10p 58kg/3x9p
1b. Podciąganie nachwytem po 4p
2. Przenoszenie sztangielki za głowę w leżeniu w poprzek ławki 20kg/3x12p
3a. Wznos ramion w bok stojąc 5kg/3x15p
3b. Wznos ramion w bok w pochyleniu 5kgx15p
4. Wyciskanie sztangielek stojąc 20kg/4x5p
5. Skłony na krześle 4x20p
w podciąganiach z lekkim zapasem bo jutro mam zamiar trenować plecy z bicepsami. Rano zrobię pierwszy trening 300p na nogi .
Zaczynam okres budowania czystej masy