Kulturystyka - ciągła walka o wygląd

kamaro54

nie wygląda to na sprawy sercowe , raczej drobne(?) przetrenowanie.

Raczej źle poskładany kręgosłup w odcinku piersiowym.
Odzywa się co pewien czas - zwłaszcza po intensywniejszym treningu (a może po niewłaściwym ułożeniu w czasie leżenia w łóżku.?).
Pomaga masowanie piłeczką.
(Planki też są skuteczne)

a stres? ja jak mam jakiś stres to przyznam że mi klata robi się"ciaśniejsza" i w/w objawy pasują a nie miałem jej składanej...

Gwid

a stres? ja jak mam jakiś stres to przyznam że mi klata robi się"ciaśniejsza" i w/w objawy pasują a nie miałem jej składanej...

Klatki (kręgosłupa) też nie miałem składanego. Sam się tak zdeformował od dziecięcych lat.
Stres to towarzyszy nam całe życie.

Dzisiaj w nocy okropnie bolał mnie prawy bark ( paradoks - najbardziej wszystko boli gdy mamy spać i regenerować się!).
Dalej nie chce mi się trenować sztangą.
Być może zrobię jeszcze kilka dni przerwy od treningów aby nabrać ochoty do wysiłku oraz usunąć obolałość mięśni (nie trenuję a boli! ).
Przejadę się tylko rowerem - wydaje się, że pogoda mi na to pozwoli.

Janku do jakiego wieku (według Ciebie) powinno się intensywnie ćwiczyć? Wspomniany wcześniej przeze mnie Szwarzenegger na pewno zarzucił już trening i to dosyć dawno.

Niektórzy trenują aż do śmierci :)
Ja będę tak długo jak będzie mi się to podobało.
Przejechałem na rowerze 40km i więcej jechać mi się nie podobało.

Może jednak zrobię jakiś trening siłowy dzisiaj? Na razie jem chleb z pieczenią :)

skąd masz info że Arni zarzucił trening
ćwiczy tylko że teraz rekreacyjnie

kuba_n

skąd masz info że Arni zarzucił trening
ćwiczy tylko że teraz rekreacyjnie

Czyli nawet więcej niż ja od dzisiaj.
Bark boli a zwis na drążku jeszcze bardziej - następuje rozrywanie torsu jak na łożu madejowym!
Nie służy mi ta przerwa regeneracyjna. Moja zdolność do wysiłku doszła do tego, że wstanie z łóżka powoduje ból!
Postanowiłem więc robić cokolwiek aby jakoś funkcjonować:
1. Wznos kolan do klatki w zwisie 5p 2x10p
2. Przyciąganie na poręczach 6x10p
3. Pompki na poręczach 6x10p

To przyciąganie w zwisie jest fajne. Nie znam się, ale wydaje mi się, że załatwia od razu wiele grup mięśniowych, prawda ?

shadow - prawda i dlatego je robiłem :)

Na jesieni ja też będę robić:)