Szacuny
555
Napisanych postów
6412
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
57352
Dziękuję Lejla, dziękuję wszystkim za miłe słowa, oczywiście ja już w ciągłych treningach, ale są takie jakby rozruchowe, wczoraj bardzo lekko pobiegałem, nogi jeszcze czują zakamarki niedzieli, poza tym, że przez cały dystans się niby obijałem, ale nie do końca, zrobiłem mocno dwa podbiegi:
- pierwszy około 500 metrów długości z nachyleniem od 6-10% w tempie ok 5:00 / km
- drugi około 300 metrów długości z nachyleniem mniejszym bo okolica 3% ale w tempie 4:10-4:30 / km
Szacuny
555
Napisanych postów
6412
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
57352
Piątek - pływanie, dość fajnie, luźny tor, mniej więcej od połowy treningu zacząłem fajnie chwytać wodę, kto czyta książki to "ciągnięcie liny" i chyba to poczułem, zobaczymy w poniedziałek o ile tory pozwolą się rozwinąć.
Sobota - rower, skompensowałem czas na podjazdy, jestem zadowolony, ale żeby styrało trzebaby tam 10 razy wjechać - nie pięć, nie dysponowałem taką ilością czasu, ale swoje w nogach czuję.
Wychodzę na nocną fuchę (rozwożenie ludzi z wesela) - zobaczymy jak jutro z bieganiem.
Szacuny
555
Napisanych postów
6412
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
57352
Całą noc z soboty na niedzielę spędziłem za kółkiem, do spania poszedłem po 7 rano i tak z wybudzeniami odsypiałem. Z tego też względu zrobiłem niedzielne DNT. Dzisiaj basen - a co do basenu, szykuje mi się start 12.03.2016 - mam zamiar pobawić się w Otyliadzie i mój basen jako nieliczny w kraju jest już zgłoszony http://www.otyliada.pl/ Rozmawiałem z ratownikami, świetna sprawa, start o 18:00, można trzy razy wyjść z wody (WC/pożywienie max 15 minut) - nie liczy się czas, a odległość, limit 12h oczywiście w nocy organizm poprostu zasypia więc sprawa jest trudna. Tak czy inaczej mam zamiar wystartować. W niczym mi to nie zaszkodzi, a nawet jest po drodze
Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2015-10-12 08:46:58
Szacuny
555
Napisanych postów
6412
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
57352
Marcel ale wiesz jak ja się czuje zapisując się na coś takiego? Jakbym porywał się z motyką na księżyc. Niemniej jednak wiem, że pierwsze chętne osoby odpadają już po 2, 3 kilometrach co się z tym wiąże nie powinienem być ostatni i to lekko dodaje otuchy.
Shadow zawody będą w całym kraju - u każdego z Was w okolicy będzie zgłoszony odpowiedni basen a koszt startu to 10-15 złotych - nie ma o czym rozmawiać, więcej kosztuje wypływanie 5km które kiedyś zrobiłem (2h x8,50zł/h). Nie ma nad czym debatować, zapisywać się i działać. Przypomnę temat końcem listopada, wtedy ruszą zapisy dla uczestników. Na razie są zapisy dla basenów.