size

https://i.imgur.com/dgtUygI.png Dzień 28 po (03.05) Dzień bez niepokojących dolegliwości. Nie było pogody to udało się spędzić więcej w szynie i poćwiczyć. https://i.imgur.com/Ec2Jmga.jpg szyna CPM ~8h przywodziciele na boku - wpychanie pięt w podłoże core leżąc na plecach 5s. max hip bridge (30p. x 4s.) + crunches wpychanie kolana na zewnątrz [...]

https://i.imgur.com/dgtUygI.png Dzień 29 po (04.05) Od tego dnia zacząłem jeździć na rowerku. Jak pisałem wcześniej po wypożyczeniu, jest on kiepskiej jakości i niewygodnie się na nim jeździ. Dodatkowo okazało się, że jest zepsuta regulacja oporu - obecny jest dość duży, ale akceptowalny. Siodełko też ma bardzo wąski zakres regulacji i udało się [...]

https://i.imgur.com/dgtUygI.png Dzień 32 po (07.05) Przy niektórych ruchach pojawia się uczucie w stawie jakby coś go krępowało. Fizjoterapeuta wytłumaczył, że jeśli nie jest to punktowe i przeszywające to jest od przykurczonej, zbliznowaconej torebki stawowej. Dlatego mobilizuje ją w trakcji. https://i.imgur.com/Ec2Jmga.jpg Od kilku dni robię już [...]

https://i.imgur.com/dgtUygI.png Dzień 33 po (08.05) Wszedłem na 50% obciążenia nogi podczas chodzenia i jeszcze za wcześnie bo pojawiła się obolałość. W poniższy sposób możemy zorientować się jakie jest pożądane obciążenie dla kończyny. https://i.imgur.com/Z3KvBHXl.jpg https://i.imgur.com/Ec2Jmga.jpg rowerek = 30 minut przywodziciele na boku - [...]

https://i.imgur.com/dgtUygI.png Dzień 34 po (09.05) Pierwsza kontrola u lekarza Sprawdził zakresy ruchów, obecnie wszystko idzie OK. Lekarz też pokazał mi fragmenty nagrań z operacji i wyjaśnił jak to wyglądało. Zastanawiało mnie jak udaje się dojść do kolca przedniego dolnego, do którego przyczepia się prosty uda bez naruszania przyczepu - lekarz [...]

https://i.imgur.com/dgtUygI.png Dzień 35 po (10.05) Biodro już się dostosowało do zwiększonych obciążeń i ból towarzyszący przez poprzednie dni już zniknął. https://i.imgur.com/Ec2Jmga.jpg rowerek = 20 minut core leżąc na plecach 5s. max hip bridge (30p. x 4s.) + crunches wyprosty goleni siedząc z ciężarkiem wspięcia na palce obunóż heel slides [...]

https://i.imgur.com/dgtUygI.png Dzień 37 po (12.05) Nie było pogody to cały dzień w domu i przez to stosunkowo sporo rowerka.Znowu nocne poty i osłabienie w ciągu dnia oraz stan podgorączkowy (37 stopni). https://i.imgur.com/Ec2Jmga.jpg rowerek = 45 minut core leżąc na plecach 5s. max hip bridge with alternate leg extension and roller mini squats [...]

https://i.imgur.com/dgtUygI.png Dzień 38 po (13.05) Fizjo powiedział, że robię szybko postępy i ładnie to wszystko wygląda. Szczerze to większość ćwiczeń wzmacniających, które widać w rozpisce sam sobie zaordynowałem dzięki czemu przyspieszam progres, ale w sposób optymalny słuchając organizmu i wiedząc na co sobie mogę pozwolić. Po nocnych potach [...]

https://i.imgur.com/dgtUygI.png Dzień 40 po (15.05.19) Kontrola u endodonty z zębami leczonymi kanałowo rok temu - 6 endo i 4 reendo. Powodowało to spory obrzęk zatoki szczękowej. Już wszystko jest ok przynajmniej jeśli chodzi o tą zatokę szczękową, ale co ciekawe jeszcze pod koniec września TK wykazała zmiany w zatokach. Do tego pierwsza kontrola [...]

https://i.imgur.com/dgtUygI.png Dzień 41 po (16.05) Wybrałem się na zakupy, do paczkomatu oraz na działkę - łącznie jakieś 5 km. Pokazało mi to, że chociaż postęp jest z dnia na dzień to jednak wolny i noga jest dalej słabiutka. https://i.imgur.com/Ec2Jmga.jpg Wizyta u fjzjo Dołożyliśmy w mobilizacjach trakcyjnych PIRY i od razu to zaskutkowało [...]

https://i.imgur.com/dgtUygI.png Dzień 42 po (17.05) Zakresy rotacji się poprawiają, wchodzę już w zewnętrzną na 70 stopni bez trakcji, ale po porządnych PIRach. Kulami powspomagam się jescze jakiś czas jak sugerował lekarz bo noga jeszcze jest za słaba żeby chodzić na dłuższe dystanse (tzn. poza domem) i pojawia się utykanie. [...]

https://i.imgur.com/dgtUygI.png Dzień 45 po (20.05) Pierwszy dzień w pracy po operacji, po 6 tygodniach i 2 dniach. Czułem się jakoś dziko i nerwowo, rozkojarzony. Chociaż widok kodu nie był obcy dzięki temu, że pracowałem zdalnie. Wizyta u fizjo tego dnia. https://i.imgur.com/Ec2Jmga.jpg Wizyta u fizjoterapeuty W niedzielę mocno robiłem pileczka [...]

https://i.imgur.com/dgtUygI.png Dzień 46 po (21.05) Dzisiaj pierwszy raz wyszedłem z domu bez kul - na siłownię. Byłem u hematologa wreszcie odebrać skierowanie na trepanobiopsję. Przypomniałem sobie o tym ze względu na nocne poty, które coraz częściej miewam. Pani doktor powiedziała po obejrzeniu morfologii, że pomimo delikatnego spadku [...]

https://i.imgur.com/dgtUygI.png Dzień 47 po (22.05) Zrobiłem blisko 10k kroków (cały dzień bez kul) do tego siłownia i rower. Pod koniec dnia już biodro dość mocno dawało się we znaki: uczucie kolidowania przy ruchach i pieczenie z przodu. https://i.imgur.com/Ec2Jmga.jpg siłownia 1. tilt lying, antinrotation 2. clumshell, push up, Bird dog 3. [...]

https://i.imgur.com/dgtUygI.png Dni 48-49 po (23, 24.05) Z ciekawostek to w czwartek fizjoterapeuta opowiadał o nieświadomych pacjentach, którzy dopiero na pierwszej kontroli u lekarz dowiedzieli się, że trzeba się rehabilitować bo wydawało im się, że praca wykonana przez chirurga to już wszystko. Potem trzeba było dużo nadrabiać przez co [...]

https://i.imgur.com/dgtUygI.png Dzień 50 po (25.05) Zauważyłem, że wreszcie zakres rotacji zewnętrznej się znacznie poprawił. Już nie muszę robić długich PIRów, żeby dojść swobodnie do blisko 90 stopni. Dzień aktywny, dużo na nogach, ponad 10k kroków. Pierwszy raz robiłem pierogi i padło akurat na ruskie. 3 godziny w kuchni na nogach. Biodro [...]

https://i.imgur.com/dgtUygI.png Dni 51-52 po (26, 27.05) W zakończonym tygodniu sporo się zmieniło. Środa była pierwszym dniem totalnie bez kul. Na początku było ciężko, noga szła jak chciała i wyraźnie odstawała siłowo i wytrzymałościowo od "zdrowej". Dziś mogę napisać, że różnica nie daje się już we znaki podczas chodzenia, a w zakresy ruchów [...]

https://i.imgur.com/dgtUygI.png Dzień 54 po (29.05) Wróciłem do picia Yerba Mate. Działanie delikatniejsze od kawy, delikatnie i stabilnie pobudza i wprawia w fajny flow co jest pożądane w pracy umysłowej, czyli np. tak jak u mnie - programista. Oddałem dzisiaj rowerek do wypożyczalni. Jeszcze 3.5 tygodnia temu wchodziłem do wypożyczalni o kulach, [...]

https://i.imgur.com/dgtUygI.png Dzień 55, 56 po (30-31.05) Nie czuję już podczas chodzenia tego przyblokowania, które czasem się pojawiało. Wykroki robię już swobodnie w zakresie optymalnym dla tego ćwiczenia 90-100 stopni, po 25 powtórzeń. Nie długo dołożę może obciążenie. Generalnie siła mięśniowa jest już bliska "zdrowej" nogi. [...]

https://i.imgur.com/dgtUygI.png Dni 57, 58 po (01-02.19) ketrab fajnie, że idzie to u Ciebie sprawnie; rzuciłeś kule szybciej ode mnie W sobotę wyjazd do Krakowa do fitoterapeuty. Dałem mu do interpretacji testy genetyczne do interpretacji i na następnej wizycie będziemy je omawiać, ale wstępnie powiedział, że jest problem z detoksem. Zalecił [...]