Kombucha - komu bucha? - grzybek herbaciany z tego co właśnie czytam. No, no nie słyszłam o tym. Jakiś czas temu kupiłam morszczyn, ale lekarz powiedział mi, że mimo iż to specyfuk dostępny bez recepty, to jeśli nie badałam tarczycy i nie wiem jak u mnie z jodem, nie powinnam igrać z naturą i ładować sobie jakieś pseudo wspomagacze przemiany [...]
Obli, mam pytanie wagi państwowej. Czy jeśli o kombuchę (dobrze odmieniam?) chodzi... To trzeba słodzić? :-( Bo znalazłam na allegro: Ten żywy organizm fermentuje posłodzoną herbatę, tworząc napój z kombuchy. Jego przyjemny smak powoduje, że po wypiciu czujemy się orzeźwieni i wzmocnieni, a długotrwałe picie napoju z kombuchy jest środkiem [...]
Dobrobytko, jeśli nie masz maszyny na przywodziciel, to rozejrzyj się za takimi wrotkami.. ja się z tego śmiałam, ale zakwasy miałam mega, bo robiłam serie 50 razy, 60, 70, 80 ... A faceci dawali rade max 17 i schodzili z płaczem. Nie ogarniam co oni mają z tymi przywodzicielami. Wiem, ze budowa kobiety charakteryzuje się silniejszymi nogami, a [...]
Drogie Ladies... Staję właśnie przed Wami z głupim problemem. Z pozoru banalny, a jednak... Posługując się 'ilewazy' sądziłam, że łyżka płatków owsianych to 10 gram. Tym czasem okazało się czubata łycha to 10 gram i za sprawą nowej wagi kuchennej wyszło na jaw, że jadłam O POŁOWĘ MNIEJ płatków owsianych 8-O Wiem, wiem... Powinnam się cieszyć, [...]
Miska wczoraj w stanie opłakanym, ale takie jest życie. Dzisiaj piję. Nie, nie świętuję pseudo-osiągnięć, po prostu raz w miesiącu udzielam sobie dyspensy i piję czerwone wytrawne. Więc może ta głodówka przed dzisiejszą nadprogramówką nie będzie taka strasznie zła... Wczorajszy trening (nie będę pisać jak ćwiczyłam, po ćwiczyłam tak jak zawsze; ze [...]
Dzisiaj poszłam na kolejną siłownię i już nie mogę doczekać się powrotu na moją kochaną mordownię. Znowu brak obciążeń i trening robiony na wariata. Ćwiczenie barków talerzami do sztangi itp. Nie ma co tutaj pisać, dawałam z siebie wszystko. Dwugłowy przyszło mi ćwiczyć na stojącej maszynie, a łydki na siedzącej z regulowanym obciążeniem. Rower 10 [...]
Nie mogę tego znaleźć %-) trafiam na same treningi domowe i dla zupełnie zielonych, czy ja nadal jestem aż tak zielona? %-) może chociaż trochę już wpadam w żółć? %-) A co z resztą moich pytań? Już drugi dzień jestem MEGA głodna ;/ Chryste panie żrę non stop. Już 17, a mi się zaraz miska skończy i będę jechała na warzywach -.- muszę poobserwować [...]
Budyń faktycznie był ciemny ale nie aż tak jak to wyszło na zdjęciu. Lubię cynamon więc dodałem dwie kopiaste łyżeczki :) Co ciekawe po zagotowaniu a przed dodanie skrobi zaczęło kipieć jak mleko :P Wczorajsza wpiska: DT DZIEŃ 21 Niestety pospałem koło 6h, cały tydzień się tak waha w okolicach 5-6 godzin snu, co przy tej intensywności treningu to [...]
a już chyba wiem taki co sie zwijaja w takie kółeczko ? do środka pewnie :D Otóż to Cielu :D DT DZIEŃ 29 Tak jak pisałem wczoraj, juz od samego rana wiedziałem, że ten piątkowy dzień będzie ciężki. Po 3h snu poszedłem do pracy. W robocie o dziwo nie było tak źle i jakoś nie odczuwałem dyskomfortu. Szybko mi zleciało, bo dużo roboty było. Kliencie [...]
Z pieczarkami nie zauważyłem żadnych problemów. Oczywiście nie zjadłem ich na raz. W zasadzie to zostały mi jeszcze na dzisiaj. Co do problemów ze zwdęciami to fasola szparagowa i brukselka to masakra jakaś. Ale tak je lubię i tak dobrze zapychają, że powstrzymać się nie mogę :) DT DZIEŃ 38 Dzisiaj wstałem o 5, standardowa poranna procedura + pies [...]
DT DZIEŃ 41. Piąteczek! I to piąteczek trzynastego! Czyli siłownia/praca/ze 3h wolnego na ogarnięcie pierdół/praca i wreszcie będę się mógł wyspać. Mam nadzieję, że uda się zasnąć przynajmniej na 8h i pies nie będzie z rana budził. Także standardowo pobudka o 4:45 szybki ogar, spacer i na siłownię. Dzień dzień hipertrofii nóg :P Samopoczucie w [...]
DT DZIEŃ 42. Wczorajsza dobra trwała dla mnie ponad 21h. Zasnąłem dopiero około 2, bo w robocie sie nieco przedłużyło. Ale kładłem się spokojny, bo sobota i się mogłem wyspać. Wstałem jednak przed 9, bo juz po prostu nie mogłem spać. Więc pospałem niecałe 7h. Nie jest źle ale w planach było odespanie więc miałem nadzieję na przynajmniej 8h snu %-) [...]
http://storage.sfd.pl/ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/f3c7e3b3885845529ea89fd74d01744e.png Dzień 5 Dzisiaj dzień na wariackich papierach, zaspałem przez co czulem ze od rana coś będzie nie tak. W szkole od razu zaliczenia, zdrowie publiczne zagadnienia kliniczne, potem podstawy masażu gdzie wymiótł bym system bo dostalem pytania ktore ogarniałem na 5, ale [...]
http://storage.sfd.pl/ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/f3c7e3b3885845529ea89fd74d01744e.png Dzień 14 Rano konsultacja z Wojtkiem, ogarnelismy kilka rzeczy. Potem zakupy, kilka spraw i spanie. Teraz trzeba ogarnąć zaległości :-) http://images41.fotosik.pl/1789/c2bf9cef94eefe5cgen.jpg 1 posłek 1 kaps Garlicin [...]
http://storage.sfd.pl/ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/f3c7e3b3885845529ea89fd74d01744e.png Dzień 26 Dzień taki o sobie, założenia zrealizowane. Miska trzymana jak nalezy chociaz znajomi nie pomagali stawiajac przedemna słodycze. W domu też nie lepiej, kotlety mielone i zupa pomidorowa z domowymi kluseczkami... ehhh czemu tego nie pichcili w przyszłym [...]
http://storage.sfd.pl/ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/f3c7e3b3885845529ea89fd74d01744e.png Dzień 32 W koncu zmotywowałem się żeby zabrac się za robote. Projekt szkolnych koszulek ogarnęty- najbardziej zadowolony jestem z damskich t shirtow i męskich polówek :-)) Jedyne co mnie denerwuje to niesamowita drażliwość, nie wiem co jest tego przyczyna ale w jednym [...]
http://storage.sfd.pl/ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/f3c7e3b3885845529ea89fd74d01744e.png Dzień 41 Cały dzień zamulony chodze, nawet kawa nie pomogła, co zjem to brzuch boli. Zero inwencji twórczej ale trzeba sie przełamać i cos pogotować :-)) Robie wypiske i zasiadam do mięśni na anatomie, cele spisane wiec co najmniej połowe trzeba osiągnąć %-) [...]
http://storage.sfd.pl/ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/f3c7e3b3885845529ea89fd74d01744e.png Dzień 45 W szkole nerwówka bo polowa materiałow na jutrzejsza konferencje przepadla i trzeba było odzyskiwać. Do tego organizowanie sali, czuje ze jeszcze troche rzeczy jest niedopetych... Jutro rano posprawdzam wszystko jeszcze 5 razy. :-) [...]
http://storage.sfd.pl/ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/f3c7e3b3885845529ea89fd74d01744e.png Dzień 57 Zmarnowałem pare godzin u lekarza czekając na wyniki, tylko po to zeby dowiedzieć sie ze lekarz juz nie przyjmuje. Jutro do pracy i na trening wiec nogi dostana ładnie w kość. za to dzisiaj humor mam wyśmienity 8-) http://img.fastshell.pl/images/trening.png [...]
http://storage.sfd.pl/ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/f3c7e3b3885845529ea89fd74d01744e.png Dzień 68 Wyspany i zdeterminowany poszedłem do szkoły, dzisiaj moja ambicja się uwidoczniła i zaczolem myślec o tym jakie mam zaległości, a nie co by tu wykombinować żeby wszystko przeszło bokiem. Czyli cytując mojego wychowawce "znalazłem swoje miejsce w łańcuchu [...]
Z AEROBÓW NA SIŁOWE
