NN feat. IHS czyli jak ze świniaka zrobić kociaka DT

Dzień 43

W szkole w miare ok, trzeba odkopać notatki z pomiarow długości kończyn i nauczyć się mięśniówki. Ogarne ale nie w tym tygodniu, zbyt stresuje mnie piatkowa konferencja.
Ale co mnie bardziej cieszy, niedługo re-druk moich opowiadań i artykułów



Rano1 kaps Garlicin, 2g o3
Na noc 12 szt jałowca



I 200g śledzi, 30g orzechów włoskich
II 250g piersi z kurczaka, 25g masła
III 250g wątróbki
IV 250g watróbki, 25g masła

NAPARY

Rano kawa, kakao
W trakcie dnia zielona herbata
Na sen melisa

Zajrzałem do kauflandu, kupiłem troszke mięsa, warzywka- min kiełki na spróbowanie. Zobaczymy co ciekawego uda mi się jutro z tego upichcić- aczkolwiek nie ukrywam, że mam mały pomysł







Zmieniony przez - NomenNescio w dniu 2013-02-26 18:32:00

Jak jałowca czujesz??

Dzień 44

Czuje się jakby mnie czołg jakiś przejechał. W szkole pisanie przemówienia, robienie wykresików i nadzorowanie prac kumpli, potem basen w ramach wfu- starali się mnie nauczyć pływać ale kicha wyszła. Na miły koniec dnia 2 godzinki w pracy bo wiecej juz nie dałem rady.
Perspektywa bardziej zajechanych środ mnie nie napawa optymizmem



Rano1 kaps Garlicin, 2g o3
Na noc 13 szt jałowca



I 200g wieprzowiny, 30g orzechów włoskich
II 200g wieprzowiny
III 100g wieprzowiny, 5jaj
IV 200g śledzi

NAPARY

Rano kawa, kakao
W trakcie dnia zielona herbata
Na sen melisa

Na śniadanie zrobiłem sobie kebaba w tortilli z sałaty, z sosem na pazie przecieru pomidorowego z dodatkiem pieprzu kajenskiego i oliwy jest znośny
Kiełki, jako dodatek do innych warzyw smakują ok. W wersji solo... Powiem tak, królikiem nie jestem
Musze w końcu ogarnąć aparat a raczej akumulatorki bo to kicha jest robic fotki telefonem ze względu na b. słaba jakość

wojo zmc

Jak jałowca czujesz??

Smakowo jest bardzo fajnie, przyzwyczaiłem się do jego smaku i znalazłem patent, raz zasuszone ziarenko raz takie świeże
Jeżeli chodzi o działanie, to przy ostatnim czicie troszke mnie przy pchało i po jałowcu tak jakby to zaczeło ustępować
Znalezione przed chwilką, bo sprawdzałem czy też nie utożsamiam pewnych zjawisk niepotrzebnie:

Działanie. Surowiec ma wyraźne własności moczopędne, związane z obecnością flawonoidów, a także olejku eterycznego i zawartego w nim terpinenolu, który zwiększa ilość wydalanego moczu i wraz z nim jonów sodu i chloru oraz kwasu moczowego. Należy jednak pamiętać, że zbyt duże dawki przetworów z jałowca mogą spowodować podrażnienie nerek. Bardzo jest ważne działanie bakteriobójcze jałowca na patogenne szczepy bakterii w drogach moczowych i przewodzie pokarmowym. Działanie owoców jałowca stanowi przykład współdziałania z odpowiednimi antybiotykami w ostrych i podostrych zakażeniach dróg mo- czowych. Antybiotyk pozwala na opanowanie zakażenia w krótkim czasie przez zniszczenie większości, ale nie wszystkich bakterii. Aby uniknąć nawrotów zakażeń, należy po odstawie- niu antybiotyku zastosować niezwłocznie zioła moczopędne i bakteriobójcze, zawierające ja- łowiec, aby zniszczyć resztę bakterii, zwykle już opornych na antybiotyk.

Wyciągi z owoców jałowca wzmagają nieznacznie wydzielanie żółci oraz ułatwiają jej przepływ przez drogi żółciowe, a także zwiększają wytwarzanie soku żołądkowego i pobudzają perystaltykę jelit oraz wydzielanie potu.

Czyli fakt zwiększonego wydzielania moczu to może być wynik jałowca a nie jak wcześniej sądziłem, większej ilości herbatek

NN widzę, że masz wielki problem z naładowaniem tych akumulatorków do aparatu ... W elektrowni musisz je ładować ?

naładowałem 2100 ale nie działają, aparat po włączeniu i naciśnięciu spustu migawki się wyłącza, nie wiem ocb. Wcześniej szły 2400 i było ok, ale gdzies zawieruszyły sie przy przemeblowaniu i odgrzebałem własnie te 2100 jako pozostałośc po byłej dziewczynie
Zreszta, niestety taka mam przypadlość że tydzien bede gadał że coś zrobie a potem to zrobie

No to rusz dup* i to zrób !

Przyda Ci się !:D

I w tym samym momencie pewnie kiedy pisaliście te posty ja szukąłem akumulatorków i znalazłem... 1
Poszperam jeszcze w ustawieniach aparatu
Wystarczyło tylko zmienić rodzaj baterii w ustawieniach i po 1 probie zadziałał
"Jak to mówią, zlośliwość rzeczy martwych" ide się upewnie czy aby blondynem w dzieciństwie nie bylem

Zmieniony przez - NomenNescio w dniu 2013-02-27 22:36:15

Dzień 45

W szkole nerwówka bo polowa materiałow na jutrzejsza konferencje przepadla i trzeba było odzyskiwać. Do tego organizowanie sali, czuje ze jeszcze troche rzeczy jest niedopetych... Jutro rano posprawdzam wszystko jeszcze 5 razy.



Rano1 kaps Garlicin, 2g o3
Na noc 14 szt jałowca, 2g o3



I 200g kotletów orzechowych
II 4 jaja, 100g wieprza
III 250g sera białego, 25g masła

NAPARY

Rano kawa, kakao
W trakcie dnia zielona herbata
Na sen melisa

Nerwówka, brak apetytu i czasu żeby cokolwiek zjeść. Do tego wypalenie materiału lekkie, ale za to jutro odeśpie że hej!








Jest aparat i sa lepsze fotki, aż się micha cieszy
Na koniec fotka z końcówki ustawiania sali i testu sprzętu przed konferencją. Wiecej Info znajdziecie szukając na fejsbuczku pod hasłem "Medyczne Studium Zawodowe w Zamościu"
Postaram się też wrzucić tutaj pare co ciekawszych fot jutro







Zmieniony przez - NomenNescio w dniu 2013-02-28 21:23:10