Trening C WL 5x5: 40/45/50/55/60x3/2/2/65x3(z kostką)70x3x3(z kostką) + 40kgx20 Dziś trener poświecił mi sporo czasu przy WL i trochę popoprawiał mój mostek i ogólnie podpowiedział, jak kopnąć progres. Kostka drewniana na klatce, coś jak rackpull w MC. Ruch tylko do połowy, żeby wzmocnić triceps, bo trener zauważył, że właśnie od polowy ruchu [...]
OMG! Następna.... Czyli Tsu wcale nie jest mutant?:) Jest, jest (w pozytywnym tego słowa znaczeniu %-)) . ps. już któryś raz ostatnio mylę przycisk edycji z cytatem i wysyłam po 2 wiadomości. Starość idzie... Zmieniony przez - Tygrysekk w dniu 2018-09-03 12:50:47
Ja to bym na barki uważał. Można później żałować swojej beztroski. Ja sam po powrocie do sprawności po operacji zszedłem z używanych ciężarów w wyciskaniu o 20% i teraz maksymalny ciężar nie przekracza mojej wagi. Może słabszy bodziec ale trochę wolę już dmuchać na zimne. sporo tych poważnych kontuzji się u Ciebie nazbierało: barki, czworogłowy, [...]
na szczęście młoda juz nie jestem Tsu Ty młode dziewczę jesteś :-) i jeszcze nieźle możesz "pozamiatać". Viki ma rację jak masz zapał i możliwości to trenuj, startuj i wygrywaj bo za 20 lat będziesz żałowała ze tego nie zrobiłaś ;-)
Dziś pompki robiłam: 50/55/70 Juz wiem skąd to unoszenie tyłka. Brzuch puszcza, robotę przejmują plecy, miednica się odchyla i tyłek w górę leci.. Jaki ładny wierszyk mi się napisało}:-( https://m.youtube.com/watch?v=J8lw8BtGFAM https://m.youtube.com/watch?v=KicQH7VUsO0 https://m.youtube.com/watch?v=kFNE2K9qYc0
DZIEŃ 1 Radość. Tyle moge powiedzieć :D W końcu trening ! Lekki mialem jeszcze dyskomfort w płucach po chorobie ale był ogień! Spora intensywność bo cały trening klatki zamkneliśmy w 60min. Pierwszy raz w życiu chyba po treningu klatka wyglądałą naprawde masywnie. Nie wiem czy to zasługa węgli czy Shocka ale pompa jest niesamowita. Zacząłem z [...]
20 serii na klatke ? Rozumiem że nie jest to mała objętość ale też widziałem większe %) Pandarek tak doradził, ma zdecydownie większą wiedzę na temat treningu niż ja więc mu zaufałem ;) Na pewno jest to znacznie inny bodziec niż standardowe zwiększanie cięzaru i zmniejszanie powtórzeń w mniejszej ilości serii, pozwala na duzo lepsze wyizolowanie i [...]
DZIEŃ 3 Zakwasy na klasie trickach bickach i plecach. nie jakoś poszczególnie po prostu na całych %-) Dzisiejszy trening nóg miazga, wiadomo nie szalałem z ciężarami w siadach żeby oszczędzić troche kolana ale mimo to 7 super serii z MCNPN dało popalić. I czwórki i dwójki był zajechane, po tym ćwiczeniu chciało mi się już iść do domu xD. Starałem [...]
Jedz dużo groszku to duża urośniesz gin :D DZIEN 3 MICHA Dzisiaj zakupiłem dodatkową porcje jaj wiejskich z zaprzyjaznionego źródła, i powiem szczerze ze nie dojadłem jeszcze poprzedniej porcji więc przez najbliższe dni będe jadł sporo jaj i postaram się opróżnić z nich część lodówki %-) Dzisiaj czitowo wafle ryzowe wpadły. do zjedzenia mam [...]
DZIEŃ 4 DNT. Samopoczucie świetne, w końcu czuje że robie coś na 100% i efekty są widoczne niesamowicie w tym pierwszym tyg. Mięśnie są dużo pełniejsze nawet łapy które podczas redu skurczyły się niesamowicie teraz nabrały kształtów. Mam już za sobą 3 dni najwyższych kcal i praktycznie mnie nie podlało. Szame upychałem bez problemu, momentami [...]
DZIEN 4 MICHA NA 18:30 mam kosza ale nie wiem po co w ogóle tam ide bo moje nogi są w opłakanym stanie %-) Spróbuje delikatnie pograć to może troche rozruszam te nogi, jak nie to dojade jeszcze bardziej i będzie bida :D /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/650abb27881443a7a7ab71cdc3be78b9.png Udało mi się nie dojechać nóg bo i tak ledwo się ruszałem :D Na [...]
DZIEŃ 5 Zeby wstać z łóżka na nogi dziś musiałem zrobić wymach całym ciałem %-) Biedne nóżki Trening łap dzisiaj idealny. Miałem jakąś zamułke rano to wziąłem 1,5 miarki shocka zamiast jednej i od razu wskoczyła motywacja. Pompa nieziemska, naprawde fajnie się czułem i w końcu jakoś to wszystko wygląda. Od razu po treningu zjadłem 2 duże banany [...]
DZIEŃ 5 MICHA Moze tylko mi się wydaje ale chyba będe musiał dowalic troche kcal na przyszły tydzień. Szczerze jestem chamsko głodny. Fakt że troche dziwnie rozłożyłem kcal na posiłki no ale mimo wszystko i tak zjadłem troche wiecej niz było w planach. Prawie kilo ziemniaków do potreningowego posiłku mnie zapchało na jakiś czas ale wieczór i znowu [...]
DZIEŃ 6 DNT Jakoś specjalnie się nie zmęczyłem :D Tylko 2 mecze były pograłem łącznie 3,5 kwarty, wygraliśmy ten turniej dostałem gratisowo koszulke - nie jest źle :D Siedziałem tam od 15:30 do 18 bez szamki wiec troche ssanie było ale od razu w szatni zjadłem 4 banany takie mniejsze. W domu pozwoliłem sobie zjeść to co mama ugotowała czyli [...]
DZIEŃ 7 Dzisiaj trening pod znakiem małych ciężarków :P Barki ze względu na to że miałem jakoś obity przód barku (nie wiem czy po koszu czy od frontów), martwy lekko bo mialem zacząć lekko + mam ostre zakwasy na nogach wciąż ;) Niestety znów byłem sam na treningu więc bez filmów, a dobrze by było wrzucić bo skupiałem się dziś bardzo mocno na [...]
pomiary w ogóle nie są moim zdaniem jakimś mega waznym wyznacznikiem. chyba że mierzy Cie zawsze jakaś jedna osoba. ja mierze sie sam i troche ch**owo mi to wychodzi, wiec szczerze pomiary są dla mnie mało ważne, to taki dodatek (a nóż kiedyś mi coś podpowiedzą) najważniejsze jest lustro i fotki moim zdaniem. trzeba dokładnie obserwować zmiany [...]
Mega pechowy dzień dzisiaj miałem ;/ Rano zbiłem robiąc omlety taka grubą przykrywke do patelni szklaną i było w ch** sprzątania, po uczelni jak już miałem jechać na siłke zatrzasnąłem sobie kluczyki w aucie jak nasypywałem sobie Shocka ;/ Godzine na mrozie czekania na ziomka ktory otwiera auta i 70zł w plecy (j**ane zabezpieczenie że zamyka auto [...]
DZIEŃ 10 Dzisiejszy trening konkretny, martwy dość lekko mimo zakwasów na prostownikach po niedzieli. Chociaż pompa niczego sobie. Podciąganie dziś o wiele lepiej wyglądało technicznie niż tydzień temu, mocne spięcia łopatek i dodatkowe spięcie najszerszych w szczytowej fazie ruchu, przeorało plecki konkretnie. Wiosło hantlem szarpane 40kg [...]