Podsumowanie niedzieli: /SFD/Images/2015/4/13/715bfa1983c241529d35bb8aa20036cf.jpg Miska na dziś: DT B120,W180,T60 /SFD/Images/2015/4/13/b096808cc8194041b1f8cf8949ca3321.jpg Na razie z rana pobiegane.Tylko nie wiem dlaczego endo w moim tel.pamięta wczorajszą datę.Biegałam niedawno,po 5 rano. Tempo emeryckie,ale byłam mokra. Kolano średnio,po [...]
Bziu};-), oby te spadki były na stałe.Za tydzień przy pomiarach będę znowu przed @ i może być kicha:) Ale fajnie wiedzieć ,ze coś rusza jednak. Podsumowanie czitowej niedzieli: /SFD/Images/2015/5/4/3e97f5e0655b4a6ba5015a6fdb865061.jpg Miska na dziś: DT B120,W180,T60 /SFD/Images/2015/5/4/4141763443dc4f2287de0294627c88b6.jpg Dzisiejszy trening: [...]
Dziękuję Bziubziuś:) Od jutra wskoczę na rozkłady od Ciebie. Banan na śniadanie dzisiaj,a jabłko właśnie teraz po treningu. Źródła WW ogarniam bez problemu (najmniej lubię kasze gryczaną,ale spoko,raz na jakiś czas ugotuję). Chleba innego nie zjem ,tylko ten swój bezglutenowy.Bardzo mnie syci. Fotki koło soboty będą. Dzisiejszy trening: Plecy + [...]
Bziu,przed Tobą sie nic nie ukryje.Tą oliwę wpisałam 5 g bo siara wpisywac mniej (zjadam za to jeden migdał wiecej %-) ),ale tak naprawde to ino ino kapnę i smaruje zeby patelnia sucha nie była.Wiem,ze jej sie nie podgrzewa mocno, zalezy po prostu na której patelni robię (tutaj była uzywana ta gorsza). Dzisiejszy trening: Plecy + bic + brzuch- [...]
Podsumowanie weekendu: Jedzenie nie liczone,ale czyste. Wymłóciłam wszystko ,co miałam,jestem zadowolona,ze nie popłynęłam w śmieciowe żarcie. Grzeszek: puszka piwka owocowego,parę łyków wina Wracam do liczenia do czasu urlopu. Miska na dziś: /SFD/Images/2015/6/1/3ec1c93229874874bae980ad72c1fa6b.jpg No i wpadł mały czit. Owocogurt z Maca na Dzień [...]
08.02.2019 Piątek (14 tydzień okresu masowego) Wczoraj wieczorem byłem już niesamowicie padnięty, jak się położyłem do łóżka to czułem, że muszę odespać. |-O No ale niestety, 4.30 budzik i trzeba było śmigać do pracy %-) Trochę napięta atmosfera i męczący klimat, chciałem jak najszybciej zrobić swoje i uciekać :-P Na trening poszedłem nieco [...]
26.05.2019 Niedziela (2 tydzień okresu masowego) Po wczorajszych konsultacjach delikatne zmiany w diecie: - dodano 60g ww w dni treningowe + 5g tłuszczów - dodano 20g tłuszczów w dni nietreningowe Reszta bez zmian ;-D Z rana cardio standardowo, potem posiłek i na trening na spokojnie Trening: PUSH 1 Wyciskanie sztangi na ławce poziomej (10x40kg [...]
02.06.2019 Niedziela (3 tydzień okresu masowego) Lubię takie dni, gdy nie muszę się spieszyć z szybkim wstawaniem rano. Pospałem, cardio na czczo machnięte i na trening. Co prawda, miałem delikatny stres przed tym treningiem nóg, ale trzeba walczyć %-) Wczoraj nowe wytyczne, kolejne dokładanie kalorii - 50g węgli więcej w dni treningowe, 10g [...]
05.06.2019 Środa (4 tydzień okresu masowego) Standardzik juz to cardio z rana na czczo. Trochę więcej udało mi się dziś pospać, to trzeba było spożytkować te siły na treningu. Trening: PUSH 1 Wyciskanie sztangi na ławce poziomej (10x40kg | 8x60kg | 6x80kg | 4x95kg) 8x110kg | 7x110kg | 11x95kg | 4x90kg z pauzą 2 Wyciskanie sztangi zza karku na [...]
12.06.2019 Środa (5 tydzień okresu masowego) Dziś cardio z rana + teraz lecę zrobić dobre nogi. Dziś klasyczne siady przede mną to liczę na dobre ciężary ;-D Trening: LEGS 1 Uginanie nóg stojąc jednonóż (10x11kg | 8x13,3kg) 10x14,4kg | 10x14,4kg | 15x12,1kg | 10x18kg 2 Przysiady ze sztangą z tyłu (10x40kg | 8x60kg | 6x80kg | 4x110kg) [...]
15.06.2019 Sobota (5 tydzień okresu masowego) Pozowanie z rana i kolejny raporcik poszedł. Waga w końcu ruszyła do przodu, jest kilogram więcej w odniesieniu do zeszłego tygodnia, więc myślę, że zmian jako takich nie będzie, ale zobaczymy. Później cardio na czczo 25 min i trening, a jako że ok system już aktywny to trzeba było zaliczyć mordownię, [...]
14.04.2020 Wtorek (4 tydzień redukcji) Dziś szybka pobudka, cardio z rana miód malina no i najniższe ważenie odnotowane ;-D Nieco inny schemat dziś, bo po cardio, 2 przedostatnie posiłki, a dopiero później przedtreningowy i trening, bo musiałem po miesięcznym l4 załatwiać badania kontrolne i jedna wielka parodia.. Lekarz medycyny pracy nie [...]
21.04.2020 Wtorek (5 tydzień redukcji) Kolejny dzień w biegu, jeszcze tylko dwa takie i luz ;-D Małe rewolucje w nocy - o 12 przebudziłem się z silnym bólem brzucha, mocno wzdęty i cały blady, poleciałem do kibla, bo zbierało się konkretnie na wymioty ;-D Po czym za chwile dreszcze i straszne uczucie zimna. Wróciłem z powrotem do łożka, rano [...]
08.05.2020 Piątek (7 tydzień redukcji) Dodaję wpiskę już teraz, by potem nie zapomnieć o wszystkim tu napisać ;-D A więc tak - wczoraj mega ciężko w robocie, mało snu, to też rano nie do życia. Cardio zrobione i długo zbierałem siły na ten trening. Czułem się taki mega pospinany i sztywny, no ale w końcu ruszyłem. Reszta dalej ;-D Cardio: 40 min [...]