[...] z gardłem mam spokój. Dziś dręczy mnie natomiast wieeeeelki katar Mam już dość, bo skóra na skrzydełkach nosa zaczyna przypominać papier ścierny!!! Trening oczywiście zaliczony - były 4 obwody + 20minut na bieżni. Nie wiem dlaczego, ale od cwiczeń bicepsów na wyciągu bolą mnie przedramiona, a nie bice... Co mogę robić nie tak??? Pozdrawiam!
Gięcie raczej w porządku. Chest stand z nogami na podłodze (ale z asekuracją, mam blokadę psychiczną ;)), samodzielnie: przyzwoita igła, siedząc w szpagacie, złapię tylną nogę leżącą płasko, cocoon do prostej nogi, generalnie wszystkie ćwiczenia z gięciami i wsadzaniem/zahaczaniem stopy pod brodą, pod pachami - spoko. Natomiast z chwytem z brassa [...]
[...] (czy to się jakoś nazywa???), o których pisałam wyżej, przemieszałam wszystko (tzn. w oparciu o Wasze rady, starałam się przynajmniej :) ) tak, żeby wyszły mi 2 dni barki + przedramiona i 2 dni biceps + triceps, a na koniec każdego dorzuciłam 2 ćwiczenia na brzuch. I zrobiłam sobie taki eksperymentalny ;) trening. Zacznę od planu (tu kolejność [...]
Dzień 1 - Treningowy Dzisiejszy dzień bardzo fajny. Wstałem o 7:40.Jestem zadowolony z treningu i z jedzenia. Grałem ze 2-3h w pokera. Przed południem wyłączyli prąd, więc długo nie pograłem ale potem z powrotem był i grałem dalej. Potem u kolegi przed 3 pograliśmy trochę we trzech. Podczas, gdy nie było prądu czytałem kolejny horror [...]
[...] do klatki szeroko z nachwytem 3x 12 C1. przysiad wykroczny z hantlami 3x 15 C2. uginanie nóg leząc lub na piłce 3x 15 D. Plank dół/góra (zaczynasz na dłoniach, schodzisz na przedramiona i wracasz, raz od jednej, raz od drugiej ręki) 4x 45s Jeśli 3x w tygodniu to w jednym tygodniu ABA a w drugim BAB. I myślę, że na ok. 6 tygodni (na ostatnie 2 [...]
[...] wybrałam uginanie na maszynie, ale teraz bym spróbowała z piłką, tym bardziej że na małych obciążeniach ciężko mi szło z tą maszyną... 6. Plank dół/góra (zaczynasz na dłoniach, schodzisz na przedramiona i wracasz, raz od jednej, raz od drugiej ręki) 4x 45s Dziś idę na siłownię, wczoraj się rozciągałam i rolowałam, na razie jem żeby się najeść ;-)