Trening kiepski. Zakwasy na plecach były, ale to zaczyna wychodzić brak siły na tylnym. Zaczyna mnie to śmieszyć i denerwować, bo obecnie mam fronty mocniejsze od oly... Rwanie kiepsko, więcej latania niż ćwiczenia + zapomniałem o przednim aktonie barków. Nie mój dzień. Piątek 1. Snatch 50 kg x 2, 50 kg x 2, 50 kg x 2 50 kg x 2, 57 kg x 2, 57 [...]
Wtorek, trening taki sobie. Przestawiam się na tryb życia z piesełem, ot jest o 6 godzinny spacer, a trening dopiero o 12... (na czczo). Rwanie jakoś bez werwy, 65 na power ledwo wchodziło, technicznie katastrofa, bo ciągnięte naokoło (co słychać zresztą po odbiciu z low/mid hanga) Fronty- zmniejszyłem do 8 (w niedzielę był dzień heavy) PP- [...]
Piątek, dt, ciężkawo i tak dalej 1. Snatch 50 kg x 2, 50 kg x 2, 50 kg x 2 50 kg x 2, 57 kg x 2, 57 kg x 2, 57 kg x 2 50 kg x 2, 55 kg x 2, 60 kg x 2, 60 kg x 2 50 kg x 2, 57,5 kg x 2, 62,5 kg x 2, 62,5 kg x 2 (+ 1 fail) 50 kg x 2, 55 kg x 2, 60 kg x 2, 65 kg x 2 http://youtu.be/GJk5PVlXLvI 2. Snatch High Pull 60 kg x 2, 70 kg x 2, 80 kg x 2 [...]
Piątek, dt Dzisiaj jakoś bez siły, myślałem, że rwanie w ogóle nie wejdzie, ale weszło wszystko bez żadnej wpadki. PP za to gorzej, niż ostatnio, ale to mogła być kwestia koncentracji (tłum straszny się zrobił, a przy technicznych ćwiczeniach serio potrzeba koncentracji). Przysiady bez zatrzymania. Boxy mega lekko weszły dzisiaj, był zapas na [...]
WTOREK Obolały itd. Od tego tygodnia 1 seria docelowa, bo wchodzi więcej serii rozgrzewkowych (a druga od końca rozgrzewkowa jest ciężarem docelowym z tygodnia 3...). Rwanie- podsiad z hanga nie wszedł (nawet nie udało mi się wskoczyć pod), na pełnym prawie weszło za pierwszym razem (ale za drugim już weszło) PP - 3 powtórzenie jakoś w zasięgu [...]
Piątek Nogi trochę odmawiają posłuszeństwa, na przysiadzie czułem już nawet dwugłowe przy wstawaniu... Od początku: na snatchu miłe zaskoczenie, wszedł hang na podsiad. Ciągi- leciutko szły. PP ciężko, znowu chciałem zrobić 3 powtórzenie, ale znowu zabrakło trochę. Przysiad- zaciążyło, ale boxy lekko. Weszło 9 powtórzeń, ale wydawało mi się, że [...]
[...] 2/2, 55 x 2, 60 x 2, 65 x 2, 70 x 2, 75 x 1, 75 x 1 http://youtu.be/ABrw2E889JE http://youtu.be/Z-KuI2a1r2k 2. Wybicie na nożyce 50 x 2, 60 x 1, 70 x 1, 80 x 1, 90 x 1, 95 x 1, 100 x 1, 105 x 1, 110 x 2 http://youtu.be/iv60tudYBe0 http://youtu.be/wi6IzTTBRFk 3. Fronty 60 kg x 15 4. Tylne 60 kg x 15 5. Dipsy + podciąganie cc x 15/10, cc x 15/10
Tyłek zakwaszony, piszczele krwawią, ceterum censeo Carthaginem esse delendam. Dzisiaj teoretycznie powinienem odebrać zaawizowane suple, więc jeśli to wypali, to od dzisiaj powinna być lepsza regeneracja. EDIT: jednak nic z tego, bo parcel shop w którym zamykany jest o godzinie 18. Środa, dt: 1. Wyciskopodrzut 20/4 x 2, 40/4 x 2, 50/4 x 2, 60/4 [...]
Poślady nadal zakwaszone, a coś czuję, że dzisiejszymi skłonami ze sztangą pogłębię tylko ból dvpy. W sumie sam sobie jestem/będę winny, bo mogłem się zatrzymać na 40-50 kg i zrobić parę serii na tym, a nie dokładać... + te wyskoki... Z pozytywnych wieści za to śpieszę donieść, iż przez weekend znowu skoczyła mi ilość ciężaru na sztandze na 8 [...]
To dzisiaj lekko nietypowy dzień treningowy %-) 1-1,5 godziny noszenia gratów z przerwą na grilla i od razu po 1,5 godziny treningu. Dzisiaj chyba trenerka się zlitowała i była właściwie sama góra. Czwartek, dt. 1. Zarzut ze skrzyń na podsiad 40/3 x 2, 50/3 x 2, 60/3 x 2, 70/3 x 3, 80/2 x 3, 70/3 x 3, 80/2 x 3 (sic) 2. Przysiad przedni + bicie na [...]
W życiu trzeba mieć cierpliwość, by znieść to, czego nie możemy zmienić, siłę- by zmienić to, co możemy zmienić i mądrość, by odróżnić jedno od drugiego. A za 3-5 tygodni, po fazie najmocniejszej reprogresji znowu funduję sobie monohydrat i to się odbije najmocniej na ławce, bo na tych zakresach resynteza atp jest kluczowa. Sobota, Niedziela- [...]
Taka mała refleksja dotyczą hipertrofii: wliczając ciągi jako siady (a zdecydowanie wstawane są czwórkami...) wyszło 87 powtórzeń licząc od 60 kg, a licząc od 80 kg-51. Na frontach czy przysiadach rwaniowych jest to już teoretycznie zakres,w którym kumulatywny TUT może się przełożyć na rozrost mięśni, zwłaszcza, że jednostek treningowych jest 5, [...]
No to dzisiaj było sprawdzanie maksów jedynkami. Oficjalnie moja życiówka to 185 kg, robione podczas jednej sesji. W sumie trzasnąłem życiówki i nic więcej, ale: 1. 2 ćwiczenia robione po sobie na 1 sesji, a nie w osobnych dniach. 2. Nie na świeżości (4 dzień treningowy z rzędu) 3. Teoretycznie po odstawieniu kreatyny, a więc nie w fazie zwyżki [...]
No cóż, po 2 dniach odpoczynku jest nieco więcej siły, niż 5 dnia treningów z rzędu %-) Ławka poszła lepiej, niż ostrożnie zakładałem 3 tygodnie temu. Na życiówce w rwaniu na krótko 3 dwójki %-), 90 kg w wyciskorwaniu z mega zapasem. + duży sukces, że wciągałem dzisiaj ciut wyżej i tak się nie porozbijałem, żeby mi znowu oczy łzami podchodziły. [...]
Gorszy dzień... Zaczynając od pozytywów: bark coraz lepiej, z łokciem masaże + ćwiczenia i rozciągania trochę zaczynają pomagać. Nadal boli, ale może uda się to jakoś okiełznać w najbliższym czasie. Z negatywów:na rwaniu mam problemy ze spinaniem łopatek przy opuszczeniu barków, nie umiem kryć dobrze sztangi i kiepsko reaguję na zmianę [...]
Dzisiaj w sumie taki nieszczególny dzień, ze wskazaniem na kiepski. Triceps zakwaszony. Nowa bateria chyba zmieniła sposób funkcjonowania wagi, bo pokazuje mi tak 0,5 kg więcej, ale nadal jest szansa na zamknięcie się w 77 w czwartek (bo jednak stanęło na tym, że jadę). Swoją drogą zawody bardzo po macoszemu, skoro dzisiaj były przysiady, a [...]
Mega zakwasy na kapturach po wczoraj/po dzisiaj (wyskoczyło dopiero po treningu). Zapomniałem wspomnieć, że wczoraj rozdarłem kolejne nowe spodenki (przerabiane z dresu) na treningu. Druga para od września, z tym, że z tej ewidentnie wyrosłem teraz. Wagowo 77-77,5 rano. Dzisiaj uświadomiłem sobie, że wykroki i wypady nożycowe to nie to samo, [...]
Od ciała, bez tupnięcia/niezbyt na sztywno łapane, za szybko prostuję nogę itp itd. Po kolei: ręka wczoraj bardzo bolała, ale maść pomaga, plus skopiowałem z internetów fajny patent na plastry przeciw pękniętym odciskom (nie wiem czy w tym momencie nie wyważam otwartych drzwi, ale dla mnie było to nowość). Zamiast marnować pół taśmy i robić z tego [...]
Dzisiejszy trening mnie rozpyerdolił %-) Wziąłem sobie nawet kółeczko, żeby wrócić do treningów brzucha, ale serio nie miałem już siły. Staram się jeszcze bardziej popracować nad regeneracją, bo zakwasy miewam właściwie wszędzie, z różnym nasileniem. Kumpel potwierdza moje obserwacje odnośnie sauny, także to na pewno zostaje. Po treningu siłowym [...]
Tak biłem się ostatnio z myślami, czy może sobie nie wziąć udziału w hot 60 challenge, ale dosłownie ledwo wyrabiam z regeneracją i ostatnią rzeczą jakiej potrzebuję, to maksowanie na przysiadach. Poniedziałek, dt 1. Bieganie rano 2. Trening siłowy: 1. Przysiad z tyłu 120/3 x 2, 130/2 x 3 (powtórka po piątku, tylko bez 140) 2. Wybicia rwaniowe [...]