2022 rokiem triathlonu? Nowe wyzwanie by Bzyk

Dzięki i nie dzięki

BzykuDG

Jednak Nutlove, to zło
Wafle z nim w nocy smakują nawet lepiej
Więc generalnie wczoraj weszło na pewno z 500g węgli. Ale spoko, bo waga dziś taka sama jak wczoraj i aktualnie kształtuje się na poziomie 78,4 kg.

No to będzie trzeba zrobić zamówienie, szczególenie że Protein Cream z Treca już zjadłam
Same pokusy w tych waszych dziennikach, a zaczęło się od batonów

Jak to śpiewa Coldplay, nobody said it was easy...
Na szczęście Ty sobie z takim kremem na luzie poradzisz

Super poprawa FTP ! Ja się aż boje mojego testu. Ale nawet nie wiem kiedy będę robić

Dziękuję
Porównałem pierwszy i ostatni test i stwierdzam, że warto było sobie sprawiać ból przez ten rok

Polecam się na przyszłość bo będę miał zawsze nowości jako pierwszy

no i dzięki za weekend! oraz jeszcze raz graki wyników

25.11.19

Wczoraj totalny off. W kinie na „Procederze” byłem. Ogólnie polecam. Nie wiem czemu, ale siedzi mi cały czas ten film w głowie dzisiaj...
Poza tym wyszło też „Le Mans ’66” o pojedynku Ferrari i Forda w wyścigu Le Mans. Świetna obsada, więc muszę na to iść.
I druga pozycja obowiązkowa, to „Irlandczyk” Scorsese, gdzie gra Al Pacino i Robert De Niro. Generalnie końcówka roku pełna samych dobrych premier. Czekam jeszcze na drugą część „Jumancji” i polską komedię „Futro z misia” reżysera i z obsadą z „Chłopaki nie płaczą”.


Trening - Legs:
1. Wypychanie suwnicy szeroki rozstaw stóp - 4s Rampa 8, ostatnia 290 kg tempo 3010
2. Przysiad bułgarski - 4s po 10x30 kg tempo 3010
3. Wyprosty nóg - 4s po 12x 40kg tempo 3011
4. Uginanie nóg siedząc - 4s Rampa 8, ostatnia 82 kg tempo 3010
5. Żuraw - 4s MAX
6. Wspięcia stojąc na suwnicy Smitha - 4s po 12x90 kg
7. Wspięcia siedząc - 4s po 12x50 kg

Po treningu 20 min cardio.
Popołudniu 1:45 h dość mocno szosa.

Muszę przyznać, że trening siłowy rewelacja. Dołożyłem w każdym ćwiczeniu i został jeszcze minimalny luz. Więc za tydzień walczę dalej.

Na szosie w relatywnie wysokich strefach mocy na niskiej kadencji. Poszło lżej, niż myślałem. Szczególnie, że strefy poszły o 20W w górę i rano właśnie były nogi grane.



Dieta:
TRENING
1. Omlet z bananem i Allnutrition Peach in Jelly.
2. Polędwiczka wieprzowa z frytkami z batatów i warzywami.
3. Jaglanka z jogurtem naturalnym i bananem.
4. Makaron pełnoziarnisty z tofu i warzywami.
TRENING KOLARSKI - intra izotonik, baton musli, banan; bezpośrednio po SFD BCAA 2:1:1 Instant.
5. Kasza manna z płatkami Lion, jabłkiem i SFD Whey Delicious.
6. Jajecznica z szynką na maśle klarowanym.



Podkręcam od dzisiaj trochę węgle, niech się dzieje . Dziś makro BTW 150/50/600.
No i idę trochę w wege . Wczoraj zakupiłem tofu, groch, soczewicę, cieciorkę i fasolę. Chcę sobie potestować, bo i tak mięsa jem tyle co nic. Ale nie rezygnuję z niego całkiem.


Suplementacja:
SFD Mag B6 Forte - 2 tabs po treningu siłowym i kolarskim
SFD Dziki Orzech - według braków w diecie
SFD BCAA 2:1:1 Instant - 15g po treningu siłowym i kolarskim
SFD Whey Delicious - według braków w diecie
Allnutrition Omega3 Strong - 2 kaps do pierwsze i ostatniego posiłku
SFD Vita-Min Complex Sport - 2 tabs do pierwszego posiłku.
SFD Curcumine - 1 tabs do pierwszego i ostatniego posiłku.
SFD Berberyne HCL - 1 tabs do posiłku po treningu kolarskim.


Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2019-11-25 19:26:33

Tez się na Le Mans wybieram :D

Irlandczyk od środy w netflix

Dampaz

Irlandczyk od środy w netflix

Ooo nie wiedziałem, że taka historia. Dzięki! To już jeden film z głowy