Kulturystyka - ciągła walka o wygląd

Panie Janie - nastroje mają to do siebie, ze się zmieniają.... Jutro bedzie mniej smutno, a może nawet znajdzie się powód do radości? Trzeba wierzyć.

Paatik

Panie Janie - nastroje mają to do siebie, ze się zmieniają.... Jutro bedzie mniej smutno, a może nawet znajdzie się powód do radości? Trzeba wierzyć.

Dziękuję.
Wierzę w to ale odejściu czasem towarzyszy smutek.

Wczoraj towarzyszenie w ostatniej drodze.

Dzisiaj przed przysiadami

przysiady w trakcie.
Ciekawe na jakim ciężarze skończę?
Na razie było 48/58kgx10p

Jem więcej chleba z dżemem. Białko bez zmian , głównie z piersi kurczaka. Witaminy od sponsora działu. Sporadycznie coś z tłuszczem (ciasto). Piję wino gdy wiem, że nie będę musiał jechać.
Trenuję niewiele.
kubany z talerzykami 2,5kg 6x20p
skłony na krześle 6x20p
dzień dobry 3x20p +2,5kdx20p +5kg/2x20p
Może pod wieczór powstępuję na wysoki taboret kilkanaście minut.

Wczoraj zakończyłem przysiady na 88kg7p postę o 1p w stosunku do poprzedniego treningu
Dzisiaj wstałem wcześniej i przed treningiem bawiłem się w filmowca. Ze świecą ma duże problemy a kruk niespodziewanie poszedł z marszu.

świeca to czwarte nagranie (poprzednie były jeszcze gorsze!)

Dopiero teraz zacznę trening klatki z plecami.


Zmieniony przez - ojan w dniu 2019-07-15 07:27:42

Pierwsza sesja treningowa
1a. WL 48/58kgx10p 68kg/2x7p
1b. odciąganie podchwytem w L-sit po 6p
2. Przyciąganie wyciągu z dołu do brzucha stojąc 5x12p

Potem przerwa kilkugodzinna :
kubany z talerzykami po 2,5kg/6x20p
1a. Wznos talerzy bokiem w górę stojąc 5kg/6x15p
1b. Wznos w bok w pochyleniu tułowia po 15p
2.Wyciskanie sztangielek stojąc (dłonie do siebie) 20kg/ w trakcie

Przed treningiem walka o świecę

Trening bicepsów z tricepsami trwa.
Podziwiam formę Roberta Lewandowskiego





Zmieniony przez - ojan w dniu 2019-07-16 11:34:45

Poleciało:
1a. Biceps na wyciągu z dołu drążek prosty 20kg/2x10p 25kg4x10p
1b. Francuz sztangielką 10kg/8p 9p 4x10p
2a. Młotki 10kg/6x12p
2b. Triceps linki z góry wyciągu 20kg/6x7p
Zmęczyłem się mimo dłuższych przerw na czytanie artykułów

Dzisiaj pierwszy raz śniło mi się jedzenie (tzn. jadłem) i treningi siłowe
Zrobię później prawdopodobnie skłony na krześle na brzuch.

Wczoraj zaplanowane skłony na krześle 6x20p
wchodzenie na taboret wysoki 15 minut

Dzisiaj po 2 posiłkach


świeca beznadziejnie a przysiady 48/58/68/78/88kgx10p 98kg/2x3p
Postęp w przysiadach - po spadku sił w czasie redukcji pomału wzrasta wytrzymałość i siła.
Piękny balon mi rośnie (a właściwie już urósł ).
Zmieniam się z dnia na dzień