Kulturystyka - ciągła walka o wygląd

Panie Janku, chyba za bardzo wpłynął Pan na moją wyobraźnię tym powiewem wiatru
Po drugie chyba jest za wilgotne powietrze i mało tlenu aby liczyć na super osiągi. Trening w trudnych warunkach sprzyja osiągam w lepszych warunkach.

U mnie było w tym czasie dosyć słonecznie i ok. 15 stopni ciepła.
Poprzednio było chłodno i pod wieczór. Musiałem się szybciej ruszać aby nie zmarznąć

Rzeczywiście to nie był mój dzień.

U mnie nawet słoneczko nie wyjrzało. Cały czas kropi i nic się nie chce. Ponoć te gorsze dni kształtują nasze charaktery i determinację a nie te lepsze.

Janek napisze u Ciebie w watku abys mogl edytowac ostatni swoj post w moim watku testowym,nie wiem dlaczego rozpiske ze swojego treningu napisales w moim watku testowym ?

drazekm

,nie wiem dlaczego rozpiske ze swojego treningu napisales w moim watku testowym ?

Zebys nie musial szukac

drazekm

Janek napisze u Ciebie w watku abys mogl edytowac ostatni swoj post w moim watku testowym,nie wiem dlaczego rozpiske ze swojego treningu napisales w moim watku testowym ?

Nie wiem
Tak jakoś wyszło - widać to naprawdę nie był mój dzień!
Zrobiłem:
wznosy nóg na drabince 4x20p
skłony na krześle 4x20p
czyli dodałem po 2p w serii

Jutro mam ciężki dzień!

Ale wiesz ze u mnie tez mozesz edytowacswoj post ?,prosze usun te 5 linijek swoim treningu


Zmieniony przez - drazekm w dniu 2017-10-26 23:40:16

drazekm

Ale wiesz ze u mnie tez mozesz edytowacswoj post ?,prosze usun te 5 linijek swoim treningu



Zmieniony przez - drazekm w dniu 2017-10-26 23:40:16

Nie zdążyłem . Przepraszam, że swoim wpisem zaśmieciłem Ci test!

Mam dylemat.
Chyba przedobrzyłem z forsowaniem barków. (Trochę pomogła mi w tym przedtreningówka gdyż zwiększyłem objętość rozruchu). Otóż w nocy dokucza mi prawy bark a ból maleje rano po wstaniu. Oprócz tego dzisiaj zmieniły się warunki atmosferyczne (deszcz i podobno niskie ciśnienie) i nic mi się nie chciało ale musiałem przejechać 170 km. Po powrocie posiłki (zwykłe + drożdżówka z makiem) i drzemka.
Teraz czuję się lepiej i nie wiem czy mam zrobić dzień wolny czy trenować .
Wypiłem przed chwilą przepyszną przedtreningówką i zaczynam czuć mrowienie skóry

To na trening bo drożdżówkę i ten mak trzeba spalić by w boczki nie poszły...



Zmieniony przez - SzeA w dniu 2017-10-27 14:08:33