Kulturystyka - ciągła walka o wygląd

Chyba jestem chory.
Bolą mięśnie i dominuje potrzeba leżenia w łóżku.
Rano brzuch i uginania w staniu na rękach.
Potem marsz.
Po posiłku drzemka.
Jem i dalej spanie.
Ciężko będzie z wieczornym marszem - bo trenować nie będę (zdaje się, że zaczyna mi lecieć z nosa).

Spróbowałem być twardym!
Zrobiłem:
podciąganie na drążku węższym podchwytem 6p 6x7p
najtrudniej było w pierwszych seriach.
Obolałość mięśni oraz dziwne naprężenia w nadgarstkach !
Potem marsz wśród pól (powrót po ciemku).

Zdrowia, Panie Janie!

shadow78

Zdrowia, Panie Janie!

W pewnym wieku coraz bardziej docenia się takie życzenia. Zdrowie najważniejsze - fizyczne i psychiczne!
Pogoda nastraja mało optymistycznie - skłania do surowego oceniania naszych starań!

Po porannym rozruchu:
wznosy nóg 4x20p oraz 3x20p wznosy w 3/4 zakresu
napinanie ud
pompki w staniu na rękach 5x3p 2x2p (dodatkowo opuszczenie do stania na głowie) -w powtórzeniach dotykam głową podłogi
rozciągania szpagatowe
i marszu wśród pól
muszę uciąć drzemkę! Dzisiaj musiałem spać dłużej - pogoda z przelotnymi deszczami i silnym wiatrem!
Obolałość nóg, obręczy barkowej i mięśni obłych pojawiła się kilka dni temu. Utrzymuje się!
Chyba zrobię coś na biceps i boczne barki - chyba nie powinienem nie trenować siłowo?
Na niemieckim serze miałem więcej energii. Od przyjazdu do Polski jem wieprzowinę i od wczoraj po 10 jaj.
Sąsiad obdarował workiem ziemniaków a więc je jem .

Na zdjęciu z Bytowa klasycy (uderzyło mnie jak oświetlenie działa na nasz wygląd -np. mięśni klatki piersiowej)

Pogoda faktycznie nie pomaga:( Żeby się nie poddawać deszczowemu humorowi, wybaczy Pan drobny dowcip szachowy, który mnie ostatnio rozbawił:

Dlaczego szachy to taka niebezpieczna gra?
Bo jak przeciwnik długo myśli, to można zasnąć i wybić sobie oko gońcem.

o:)

Inni też nie mają lekko.
http://eurosport.onet.pl/gimnastyka/miroslaw-kazmierczak-zbieram-odpady-cala-godnosc-musialem-zostawic-w-domu/r9j88w 

Giaurnemo - tego pana znam ze sceny kulturystycznej (był moim rywalem 2 lata temu) Nie wiedziałem tylko, że jest aż takim społecznikiem!

U mnie coraz marniej!
Rano to co zwykle.
Potem odzyskiwanie sił - posiłki i drzemki.
Na trening siłowy zabrakło sił i czasu. Może to wpływ pogody albo słabego stanu zdrowia?
Pójdę jeszcze na tradycyjny spacer - stracę więcej kalorii niż podczas niechętnie wykonywanego treningu ze sztangą.

Mój partner od planków nie powiedział, że jestem twardy - czyli forma nie jest za dobra!

ojan

Mój partner od planków nie powiedział, że jestem twardy - czyli forma nie jest za dobra!

Oj, to sytuacja robi sie poważna Albo to cisza przed burzą, podobno niedźwiedzie mają najtwardszy sen tuż przed pobudką

fan - to nie cisza przed burzą!
To stwierdzenie faktu.
Twardość mięśni jest oznaką formy fizycznej i wymaga innego wykonywania planków.
Misie są mięciutkie i milsze w dotyku!

Mam huśtawkę nastrojów.
Najczęściej brak akceptacji swojego wyglądu!
Treningi siłowe w niewielkim wymiarze - i nawet tak niewiele powoduje obolałość!
Najlepiej czuję się rano.
Marsze rano i wieczorem (trasa ta sama a czas się wydłuża!).
Mogę nic nie robić i jeść! (A powinno być odwrotnie!)

Dzisiaj zrobiłem:
wznos ramion bokiem w górę 5kg/2x20p 12kg/5x10p
wznos ramion bokiem do poziomu 12kg/3x10p
podciąganie sztangi nachwytem w opadzie tułowia 48/58kgx10p 68kx7p
podciąganie sztangi podchwytem 68kg/7p 8p
Ciężar niewiarygodnie ciężki! Uczucie wyrywania nadgarstków! Musiałem odpowiednio chwytać gryf!
Nie ma się czym cieszyć!