Do MC musiałbym jakiegoś kierownika tam na siłowni zagadać bo jakbym nie robił to chojowo mi wychodzi. Nawet bez obciążenia wyglądam jakoś komicznie. Do tego stopnia że mnie obca osoba zaczepiła i powiedziała żebym tego nie robił %-) Zaraz napiszę dietę na jutro żeby chociaż powalczyć z tą dietą mimo braku czasu. Co chwila albo na mieszkanie [...]
1.06.2014 Ogarnąłem się trochę i dzisiaj poszło już OK. Mieszkam u Rodziców bo wyjechali nad morze i dom wolny. Tak będzie przez tydzień. Odespałem po nocce do 12:30, później śniadanie i w trasę rowerową. Zaraz jem późny obiad, następnie późna kolacja i koniec. Teraz Breaking Bad - pierwszy sezon zmiażdżył :D drugi już niekoniecznie - za dużo [...]
2.06.2014 Dzisiaj nie mogę powiedzieć żeby to był ekscytujący dzień bo...pobudka 5:30 i od 7:00 do 19:00 praca ;-) Także poza tym nie robiłem nic. Dieta - rano wrzuciłem po drodze do pracy w aucie na szybko niestety kupną białą bułę (gotowa z szynką, warzywami, majonezem) - w pracy chińczyk (380g kurczaka + ryż biały) - na kolację placki z 4 [...]
3.06.2014 Dzisiaj wolne od pracy, cały dom dla mnie więc powoli, bez pośpiechu, nie ma się co przejmować %-) Dieta - rano placki z 4 jajek, wpc, mąka żytnia razowa typ 2000, mleko, proszek do pieczenia + kawa - obiad różne części z kurczaka robione w piekarniku - kolacja płatki owsiane, mleko, wpc i kilka brzoskwiń z puszki - druga kolacja znowu [...]
4.06.2014 Do około 15:00 w domu ogarnianie, sprzątanie, przygotowanie się na resztę dnia. Poza tym nic ciekawego. Czekam na meble na swoje mieszkanie więc jeszcze pomieszkam w domu rodzinnym pewnie trochę... Dieta - rano znowu placki z 4 jajek, wpc, mąka żytnia razowa, słodzik, proszek do pieczenia - mixujemy i na patelnię, tym razem posmarowałem [...]
5.06.2014 Złapałem oddech mogę pisać ;-) Wstałem o 13:00 po nocce, wypad do sklepu po kilka rzeczy - mleko, woda, cola itp. Siedzę w domu, jem placki, myślę co robić, odpalam jakiś film z downhillem na YT, po 5 minutach już ubrany przy drzwiach gotowy na rower 8-) Dieta - rano placki te co zawsze, posmarowane miodem + kawa, wpadła na śniadanie [...]
16.06.2014 Dzisiaj praca dopiero od 14:00 do 22:00 więc rano trening i przygotowanie żarcia. Generalnie nic więcej, później do pracy i teraz na wieczór trochę wolnego. Kończę powoli Breaking Bad. Mój ulubieniec czyli adwokat (dobrali go genialnie) jeszcze żyje ale po tym serialu wszystkiego można się spodziewać :-D wciąga niesamowicie. Dieta - [...]
17.06.2014 Siedziałem wczoraj chyba do 3 w nocy więc dzisiaj wstałem koło 11:00. Rano ogarnianie jedzenia i przygotowanie do pracy. Praca od 14 do 22 i na nic więcej czasu już nie było. Dieta - śniadanie placki takie jak wczoraj (jaja, wpc, mąka żytnia, słodzik, miód) - następnie znowu 0,5 kg piersi z kurczaka w kromkach z żytnio razowego na [...]
18.06.2014 Skończyłem Breaking Bad - przej**any dość serial :D Strasznie mi żal Jessiego że musiał patrzeć jak zabijają tą jego "znajomą" kulą w tył głowy :-( Jestem wyj**any okrutnie. Rano spokojnie śniadanie, później do Rodziców gdzie miałem rower i zaczęło się. Wycieczka się przedłużyła :D Dieta - rano placki z kawą jak zawsze - po wycieczce [...]
6.07.2014 Dzień zwrotny mam nadzieję :D Wstałem późno bo koło 12:00. Dieta - śniadanie 3 jajka, serek wiejski, kromki ciemne z pomidorem i plastrem szynki z indyka - obiad pierś z kurczaka zamoczona w jajku z mlekiem, obtoczona w płatkach kukurydzianych - smażona niestety na oliwie EV bo nie mam jeszcze PAM, do tego gotowane ziemniaki i mizeria [...]
7.07.2014 Dzień wolny od pracy, wstałem po nocce lekko po 13:00, śniadanie i na rower z przerwą u Rodziców. Po powrocie obiad, połknąłem prawie z talerzem bo dość długa przerwa od śniadania więc głodny. Na noc jeszcze shaker wejdzie co by nie ośmieszać się z kaloriami poniżej 2k i tyle. Dieta - śniadanie to samo co wczoraj, kromki, jajka, serek [...]
8.07.2014 Dzisiaj wstałem coś późno bo o 12:00, śniadanie i niestety padało ale przeczekałem i na rower. Przez deszcz zostało mało czasu bo na 19:00 do pracy ale wykręciłem prawie dzienne założenie (chcę 50 km codziennie). Po powrocie szybki prysznic i przygotowanie obiadu. Po jedzeniu zrobiłem shaker i do pracy. Dieta - śniadanie tym razem bez [...]
9.07.2014 Wstałem po nocce koło 12:00 i niestety dzisiaj padało calutki dzień w Krakowie, dalej pada :-( Nie miałem szans na jakąkolwiek jazdę na rowerze. Śniadanie, dopiero teraz obiad, wieczorem jeszcze shaker, w międzyczasie kawałek szarlotki z kawą i to wszystko. Dieta - śniadanie ciemne kromki, 3 jaja, serek wiejski - obiad tym razem wersja [...]
10.07.2014 Prawie zaspałem do pracy bo spałem z 4h. Praca 7 do 19, po powrocie ledwo napisałem do kolezanki że zaraz usnę i....usnąłem w momencie w ubraniu w ktorym pracowalem ;) Właśnie odzyskałem przytomność. Dzisiaj nie ogarnalem juz diety. Chinol i snickers. Sniadania jako shaker nie ogarnalem bo bym sie spoznil do pracy za bardzo. Dieta - [...]
11.07.2014 Coraz gorszy dramat z tym wstawaniem. Wczoraj poszedłem spać dość wcześnie (23 ?) i to z drzemką od razu po pracy...a i tak wstałem dziś o równej 13:00. Od razu do Rodziców coś tam pomagać, tam śniadanie i obiad (niestety smażony na oleju słonecznikowym), później rower dzienna dawka radości ;-) i shaker uzupełniający kcal do 2k. W [...]
15.07.2014 Wstałem o 12:00 po nocce w pracy, lekkie zakupy koło mieszkania w Lewiatanie, śniadanie, rower fajna wycieczka, gotowanie obiadu i zaraz do pracy na 19:00. Mam trzy nocki pod rząd (w sumie na własne życzenie) ale ogarniam bez problemu póki co. W pracy kimnę te 3-4 godzinki, później w domu od 8:00 do 12:00 i wszystko gra. Dieta - [...]
16.07.2014 Wstałem po nocce o 12:30, jakieś zakupy uzupełniające za 10 zł w Lewiatanie, śniadanie. Czekałem czy będzie padać czy nie bo pogoda niepewna - żeby pojechać na rower. Tak czekałem....czekałem....czekałem....aż zaczęło padać i ch** dziś z roweru %-) a mogłem zdążyć bez problemu przed deszczem :-( Dieta - śniadanie 2 jajka, serek wiejski, [...]
20.07.2014 Pobudka z rana bo trzeba było iść do Kościoła i do spowiedzi przed ślubem. Siostra wychodzi za mąż w ten weekend więc musiałem być czysty :-D Po Kościele śniadanie i trochę mnie ścięło - 30 minut drzemka. Później rower, powrót, prysznic...obiadu mi się nie chciało gotować więc chinol. Praca od 19:00 do 7:00. Dzień fajny gdyby nie ta [...]
21.07.2014 Wstałem 13 po nocce, śniadanie, Lewiatan, rower, obiad, shake ;-) Wieczorem wybuchło jakieś auto przy moim mieszkaniu, normalnie się zjarało. Akcja straży pożarnej udana i po sprawie. Huk niesamowity. Dieta - sniadanie 3 jaja, serek wiejski, kromka - obiad kurczak w płatkach kukurydzianych z gotowanymi ziemniakami i kupną sałatką - [...]
22.07.2014 Wstałem dopiero o 13:00 bo wczoraj siedziałem do pózna. Praca od 14:00 do 22:00 więc bez śniadania. W pracy shake, później chinol zamawiany, drożdżówka z jabłkiem i to wszystko niestety. Kcal malutko. Na trening nie było czasu. Dieta - shake mleko, owsiane, WPC, banan - obiad chinol 380g kurczak i ryż biały + surówka i sosy - 1 banan, [...]