Kulturystyka - ciągła walka o wygląd

Paatik - czy będzie do bani to się okaże.
Na razie trochę się ruszam

A taki byłem nie tak dawno temu (2 lata minęło)







Zmieniony przez - ojan w dniu 2024-04-14 20:55:56

I jeszcze będziesz. Zawsze Ci Ojan kibicowałem i zawsze będę. Wiem że wrócisz do zdrowia i zdobędziesz utracone kilogramy! Powodzenie w dalszej walce!

Possible

I jeszcze będziesz. Zawsze Ci Ojan kibicowałem i zawsze będę. Wiem że wrócisz do zdrowia i zdobędziesz utracone kilogramy! Powodzenie w dalszej walce!

Dzięki. Na razie pakuję w siebie więcej węgli i białka - zaczyna to owocować minimalnym wzrostem wagi ciała oraz chęciami do treningu.

Panie Janie - treningi treningami, waga wagą, a rozsądek rozsądkiem. Odpocząć troche też trzeba, i na siłę nie gnać po to jak było kiedyś. Teraz jest jak jest i trzeba powolutku do przodu. Pan się zamęczy teraz tymi treningami. Ja bym poprosiła o telefon do żony - czy ona Panu na te szaleństwa pozwala? Pewnie nic nie wie, ze mąż tak nierozsądnie gospodaruje zdrowiem.
Tak na serio, Panie Janie, kilka dni lenistwa, domowe rosołki i niech to ma szansę się powolutku wyrównać lekami....

Paatik - medycyna ma leki prawie na wszystko. Mięśnie i organy wewnętrzne muszą się adaptować do aktywniejszego życia - bezruch sprzyja ich dalszej degeneracji.
Nie robię wiele więcej niż jest na filmikach.

Pomiędzy bezruchem a treningami, takimi jak na filmikach jest miejsce na całkiem fajne życie.....
Tej medycynie to mógłby Pan trochę pomóc, a nie robić jej pod górkę.
Kciuki trzymam i o rozsądek proszę!

Paatik

Pomiędzy bezruchem a treningami, takimi jak na filmikach jest miejsce na całkiem fajne życie.....
Tej medycynie to mógłby Pan trochę pomóc, a nie robić jej pod górkę.
Kciuki trzymam i o rozsądek proszę!

Dziękuję za trzymanie kciuków.

Trochę się staram ruszać aby moje mięśnie nie malały tak szybko!

Zrobiłem co mogłem

a teraz pójdę na spacer aby dotlenić organizm