2022 rokiem triathlonu? Nowe wyzwanie by Bzyk

Oczywiście że działa doraźnie. Po prostu teto działania nie jest się w stanie uchwycić, bo to nie kaliber typu insa.

BzykuDG

A mi się jednak wydaje, że działa doraźnie. W końcu wpływa na metabolizm cukrów. Ale czy aż tak widoczne będzie działanie? Ciężko powiedzieć.

ja nie miałem na mysli ze nie działą doraźnie tlyko poprstu chodziło mi o to że raczej nie zauwarzysz wiekszych zmian w sylwetce dając metomorfine a nie dając przed czitowaniem

Świetnie się rozwinęła rozmowa. Mnie zastanawia czy poprawi nabicie podczas standardowej diety poprzez wsparcie gospodarki glukozowej.

Nie licz raczej na to. Mówię, metformina to fajna rzecz, ale nie z typu tych, których działanie widać. Mi na insie trzymała insulinowrażliwośc na takim poziomie, że w zasadzie nie musiałem zwiększac dawek insy. Poza tym ważną jej cechą jest tez to, że podnosi poziom HDL, o czym większosć nawet nie wie

No właśnie, działa bardzo pozytywnie na profil lipidowy, co można zobaczyć na moich badaniach sprzed miesiąca po okresie przygotowawczym.

A tymczasem właśnie robię MC pierwszy raz od miesięcy i poszła życiówka 3x170 w 8. serii

Zazdro. A ja właśnie zrobiłem pierwszy trening od zawodów, jeszcze na kacu, i załamałem się jeszcze bardziej swoim stanem

Spokojnie Przemo, przyzwyczaisz się do picia i będziesz walił rekordy na kacu . Przynajmniej ja tak miałem w okresie wczesno treningowym hehe.

A tak poważnie, to raz że tydzień przerwy robi swoje, szczególnie po takim zażynaniu organizmu, jak miałeś w czasie przygotowań. A dwa musisz sobie w głowie wszystko poukładać. Moje ostatnie 6 tygodni były takie, że trening robiłem żeby zrobić. Bo ni to masa ni redukcja, takie treningi bezpłciowe. A ostatni tydzień? Kurfa! Takiego ognia dawno nie miałem. Dzisiaj praktycznie pobiłem lub wyrównałem obciążenia we wszystkich ćwiczeniach, porównując do moich najlepszych osiągnięć ever.

16.10.16

Wczoraj wieczorem wjechało jeszcze 0,5l Hagenów z pralinami i pół butelki białego wina. Wino zdecydowanie bardziej mi smakowało

Trening
Pull siła:
1. Uginanie ramion ze sztangą podchwytem - 10x35kg; 10x40kg; 10x35kg
2. Podciąganie podchwytem z platformą - 15x; 8x; 13x; 10x
3. Martwy ciąg - 5x100kg; 5x110kg; 5x120kg; 5x130kg; 5x140kg; 5x150kg; 5x160kg; 3x170kg rampa 5
4. Wiosłowanie nachwytem - 8x85kg; 8x85kg; 8x90kg; 8x95kg
5. Wiosłowanie na hammerze jednorącz chwytem neutralnym - 8x60kg; 8x65kg; 8x67,5kg; 8x70kg

Na koniec kilkanaście minut rozciągania.












Kolejny przezayebisty trening! W MC wyszło mi aż 8 serii, bo myślałem że jestem znacznie słabszy i zacząłem od za małego ciężaru. Pierwszy raz w życiu szarpnąłem się na 170kg i poszło na 3 razy. Na filmie można zauważyć jak przy drugim powtórzeniu mnie odcięło, ale dałem radę hehe. Tak samo wiosłowanie, nie pamiętam kiedy ostatnio wiosłowałem 95kg. A przy hammerze do tej pory najwięcej robiłem 60kg i to na masie, gdzie leciało co leciało. Najlepszy trening od miesięcy!


Dieta
1. Omlet: 5 białek jaj, 120g twarogu, 50g masła orzechowego, 2 kaps Allnutrition VitaminALL
TRENING - bezpośrednio po 30g mixu WPI/kazeiny, 50g daktyli, 3 kaps SFD MagB6 SPORT
2. Omlet: 7 białek jaj, 200g gruszki, 80g mixu płatków jaglanych/ryżowych, 15g SFD WPC Protein Plus
3. 200g piersi, 50g ryżu, 5g oliwy, 100g awokado, warzywa
4. Naleśniki: 1 jajko, 100g twarogu, 30g masła migdałowego, 20g SFD WPC Protein Plus
5. 200g piersi, 50g ryżu, 5g oliwy, 30g oliwek, 20g nerkowców, warzywa
6. Tosty: 200g chleba razowego, 60g sera Piórko, 60g piersi wędzonej



Jak widać niedziela bez cheat’a. Jednak potrafię

Hageny pralinowe - jedne z najgorszych lodów jakie jadłem ostatnio . Po jednej łyżeczce reszta wylądowała w koszu.
To coś w środku, przypominało mi krówki, które leżały rok bez opakowania... :D
Czyli tak jak stronę czy dwie wcześniej pisałeś - słabe.

170kg - nie dekoncetruje Cie, jak ktoś w najwazniejszym momencie wbija Ci się przed oczy? :D
Ostatnio była tu dyskusja nt pozycji głowy w MC.
Czy dzisiaj zadzierałeś ją do góry, bo duży ciężar i mniej uwagi do techniki przykładałeś?

Hageny wyrzucajo %)

Ale imo taka prawda ze za te cene kupno tych ldoow to to samo co wyrzucenie kasy w błoto bo nic specjalnego.

A ty Bzyku cos ostatnio za duze smaki na alko masz :D