Wczoraj bylam z treningu calkiem zadowolona, postep w podciaganiu cieszy a i w innych cwiczeniach czulam moc. TRENING B 1.Ściąganie drążka wyciagu górnego szeroko 6*8 podciaganie bez gumy 2 guma 6/ bg2 g6/ bg1 g4/ bg2 g2/ bg2 g2/ bg1 g1 z czego z 2-3 podciagniecia bez gumy byly podchwytem podciaganie guma 5+3/ g4+4 sciaganie 35*8/35*8/40*5/45*4 [...]
A propos tych propozycji treningów to te rozpiętki ze znakiem zapytania bym wywalił. Poza tym ściąganie wyciągu do brzucha i wiosło sztangielką są podobnymi ćwiczeniami Może tu coś innego - przynajmniej w tym ściąganiu do brzucha na maszynie jakiś uchwyt inny np. szeroki, chwyt inny - np. nachwyt.
Bziu ta guma to by mi sie mocniejsza przydala, bo ta troche za szeroka jest i az takiego hardkoru nie robi (co nie znaczy ze jest lekko), tak czy siak z jakakolwiek guma duzo lepiej niz bez. Tylek spompowany po tym treningu elegancko. Jak to czasami bywa plany mi nie wypalily i trening sie przesunal na dzisiaj. 7.12 Miska Sniadanie zytni na [...]
Weszly trzy dni treningowe pod rzad, coby wyszly w sumie 4 i od jutra juz wg schematu pn, sr, pt, sb- DT 02.02 FBW 1a. Przysiad z hantlami 4*12 1b. RDL 4*12 12,5/12,5/ 15/15 sprobuje moze z kettlami bo przysiad z hantlami 15kg ktore sie opieraja o dekolt do przyjemnych nie nalezal... plusy- ladny zakres ruchu 2. Uginanie nog na maszynie [...]
Wczoraj mialam taki dzien, ze tylko plakac mi sie chcialo :-P Rano silka co rowna sie obsuwce z praca bo jestem troche pozniej, kupa roboty, kryzysowe sytuacje plus nawarstwiajace sie zadania do wykonania, moj facet mial urodziny a nawet nie bylo jak tego w jakis sposob uczcic... No ale pomarudzilismy sobie razem, wywialo nas porzadnie na [...]
05.11/06.11.2013 DZIEŃ 23/24 Wczoraj całkowicie wolne . ładowanie jedzenia ile się dało . Dziś ładny trening pleców i bicepsa. Jedzenia niestety za mało . Nie jest to już łatwe a wcale dużo nie jem. DIETA 1.4 jajka + 6 kostek czekolady 2.100g ryzu + 150g kuraka + warzywa 3.100g ryzu + 150g kurczaka 4.100g gainera 5. 2 jogurty owocowe + 60g platkow [...]
28.09.2019 Sobota (1 tydzień okresu masowego) Dziś będzie nieco ciekawsza wpiska, bo ze zdjęciami ;-D Ogólnie samopoczucie z rana już znacznie lepsze. Bez cardio dziś, bo mocne plecy czekały. Z rana pozowanie i później mały wypad na inną siłkę niż zwykle do Katowic ;-D Cardio: Brak, ze względu na mocny trening grzbietu (wszystko zgodnie z planem) [...]
08.10.2019 Wtorek (3 tydzień okresu masowego) Troszkę mało spania dziś, ale nie narzekam ;-D Z rana tradycyjnie cardio, waga dość szybko idzie w górę i czuję, że sporo wody złapałem. Nie odbija się to jakoś drastycznie na sylwetce, a wręcz przeciwnie - lepsze samopoczucie i daje taki flow na co dzień ;-D Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, [...]
14.02.2020 Piątek (6 tydzień masy po deloadzie) Dziś trochę inny dzień niż zwykle ;-D W sumie to niewiele się różni od codzienności, ale mimo wszystko ;-D Snu nie było znowu za wiele, ale wolne od roboty, więc z rana szybkie pozowanie, później cardio. Zjadłem na spokojnie przedtreningowy i musiałem trochę odczekać, bo ustawiłem się z Pawłem na [...]
25.02.2020 Wtorek (8 tydzień masy po deloadzie) Drugi dzień rannej zmiany i w sumie miał to być ten najgorszy ;-D Wczesna pobudka, szybki ogar i do roboty. W robocie dziś dostałem mocno w pysk, by nie używać niecenzuralnych słów ;-D Dziś jednak nieco lepiej rozłożyłem sobie posiłki. Koniec zmiany i od razu na siłownię. Wiedziałem, że będzie [...]
03.03.2020 Wtorek (1 tydzień utrzymania wagi) Po nocce poszedłem spać o 7.30, przebudziłem się z bólem głowy o 10, wziąłem ibuprom i położyłem się dalej. W zamiarze miałem pospać do 13, aczkolwiek o 12.10 obudził mnie kurier to już dalej nie miało sensu. No i w sumie jakoś mega wypoczęty, tyle energii, cardio wpadło bez większych oporów. Cardio: [...]
17.03.2020 Wtorek (3 tydzień utrzymania wagi) Każdy dzień to teraz minimum 8h, a zdarza się, że i więcej. Mimo to, coś jest nie tak - wstaję totalnie bez chęci do życia. Cały obolały, pospinany i najchętniej to spałbym całymi dniami. No ale swoje trzeba robić. Cardio z rana, potem szamka i długie zwlekanie z treningiem. Cardio: 20 min na rowerku [...]
11.04.2020 Sobota (3 tydzień redukcji) Coś się zaczynają pojawiać jakieś niefajne problemy z zasypianiem ;-D Niby muli wieczorem, kładę się do łóżka i leżę patrząc w sufit %-) Jeszcze mi to tam nie przeszkadza, bo zawsze coś kilka minut sobie dośpię w ciągu dnia, aczkolwiek od przyszłego tygodnia już do roboty ;-D Dziś wstałem dość wcześnie, [...]
04.05.2020 Poniedziałek (7 tydzień redukcji) Jak już się budzę z dużym głodem to znaczy, że redu dobrze wchodzi ;-D Tydzień na 18.30 do roboty, rozpoczynam od cardio i w poniedziałek wchodzę z treningiem PULL. Marzą mi się już te otwarte treningi, bo ciężko te plecy solidnie przetyrać w domowych warunkach, szczególnie jak nie mam do dyspozycji [...]
19.05.2020 Wtorek (9 tydzień redukcji) Dobra passa trwa dalej ;-D Wstałem jeszcze przed budzikiem, poleciałem cardio, wszystko na spokojnie i do pracy. Po robocie od razu na trening. Stwierdziłem, że po dwóch tak owocnych treningach jutro trzeba postawić na rest day. Wpadną tylko łydki, które dziś celowo odpuściłem. A jako, że piątek wolny w pracy [...]