Czy chodziło Ci o: "wiosło"?
Nie dać się czasowi
03.10.2022 Active Rege Trochę orbitka - 15 min, trochę jogowania i stania na rękach. Obolała byłam i dobrze mi takie rozciąganie zrobiło. Szpagacik zrobiłam, ale ponapinana jestem wszędzie strasznie... Muszę trochę jednak tego rolowania wrzucić. 04.10.2022 DT No to skonkretyzował się plan na rozbiegówkę siłową. Zaczynam wolno i kombinuję taką [...]
Nie dać się czasowi
07.10.2022 active rege i fikanie orbitek 20 min, dużo rolowania, trochę fikania 08.10.2022 DT Trenio góry, WL już według planu 5-3-1 "Boring but Big" - zobaczymy jak to pójdzie. Jakby co będziemy modyfikować. I nawet kreatynę wypiłam pod tą siłę - nie mogę wejść w stałą rutynę picia- tak popijam kiedy sobie przypomnę. orbitek 5min, aktywacje z [...]
Nie dać się czasowi
23.11.2022 DT Ulubiony trenio góry. WL zgodnie z planem, na niedzielę szykuję się na 45kg na 1+. Już powoli wchodzimy w takie naprawdę "wyzwaniowe" ciężary dla mnie, coraz więcej pracy na ponad 40kg. Szef twierdzi, ze jak głowa nie zastrajkuje to 47.5kg x1 zrobię. Trzeba będzie dać tej głowie szansę. Za pierwszym razem pewnie stchórzę, ale jestem [...]
Nie dać się czasowi
I rozkminy planowe. Jak zawsze chcę wszystko. Na pewno 4 dni w tygodniu, podział góra/dół. Pomiędzy siłowymi: fikanie/jogowanie. Będzie problem bo muszę wygospodarować więcej niż 1 godz. A tak ostatnio moje treningi się w godzince zamykały. Taki zarys mam, ostateczny kształt będzie się wykuwał w praktyce- komentarze mile widziane. Zawsze 2 serie [...]
Nie dać się czasowi
Krótki update. Chora jestem, tydzień zawodowo straszny - ale juz przynajmniej wraca do normy. Remont łazienki w mieszkaniu chłopców. W piątek firmowa impreza z bowlingiem w roli głównej - tak bowlingowałam, ze nadgarstek w nocy z piątku na sobotę spać nie dał. Dzisiaj już lepiej. W niedzielę siłka - do Ojki przyjechała Babcia i pilnowała [...]
Nie dać się czasowi
@Bziu - moja koleżanka od borderków też ma aktualnie 2 i twierdzi, ze nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. @Tomasz - czekam na wiosnę z utęsknieniem - już widzę jak wałęsamy się z Małą po lasach. Znowu kroczki wrócą do średniej 10 tys - a teraz to ledwo jakieś 7 tys. mam. Inna sprawa, ze były tygodnie przed Ojką gdzie i dziennie 5 tys. tylko [...]
Nie dać się czasowi
02.03.2023 DT Próby powrotu na właściwe tory. kroki - ponad 7 tysi było miska - mniej niż 2 tys. było, czekolady nie było siłka - była godzinka (takie semi FBW: trzymanie sztangi, wyciskanie hantli na ławce, przenoszenie hantla za głowę, wiosło na maszynie z podparciem na klatkę piersiową, RDL, ławka rzymska w te i na odwrót, allachy stojąc). [...]
Nie dać się czasowi
Powrót do szarej rzeczywistości... Jak na wyjazd integracyjny to aktywnie. 3 siłki wpadły, w sobotę rekordowe ponad 25 tys. kroków. Alkohole w dawce minimalnej. Baseny, sauny etc. Dziewczyna z recepcji na siłce miała ze mną taki dialog: - Czy Pani trenuje cross fit? -Nie. - A co Pani trenuje? - Wszystkiego po trochę... A czemu Pani pyta? - Bo ja [...]
Nie dać się czasowi
weekend majowy Nie wiem na czym skończyłam - więc tylko krótkie podsumowanie. Kroki się robią, poniżej 10 tys. nie schodzę. Siłownia - bez planu bo bez planu, ale jest. Może jeden dzień wpadł bez. Viki wymyśliła jakieś szalone ćwiczenia do KNL i najpierw myślałam, ze nic z tego nie zrobię. Teraz widzę, że coś tam zrobię, tyle żeby wstydu nie [...]
Nie dać się czasowi
To takie wiosło, ale ono nie idzie tylko w płaszczyźnie poziomej jak wszytskie maszyny które znam, ono też wysokość zmienia, jakby po łuku idzie. Podchwytem bardzo ładnie wchodziło.
Nie dać się czasowi
Madzia - ale tak puścić barku nie mogę!!! Na trx to przy zdrowym barku mogłabym spróbować mocniej popracować łopatkami - ale landmine jak mam 35kg to już kolega tez kazectrzymac prawie na sztywno. Jak robiłam plus 10-20kg i miałam zdrowy bark to było to bardziej widoczne. U ciebie wydaje się aż przesadzony ten ruch - ale faktyczne tutaj te [...]
Nie dać się czasowi
06.08.2023 DT"czwórki i plecki" Po 5 tygodniach zmiany w planie. Zostają siady na Smith i suwnica, bo tam mam nadzieję jeszcze coś zdziałać. Pozwalam sobie za to na lekkie zejście z objętości bo na 12p siadów "w głowie" nie zrobię z obciążeniem ponad 20kg. No taki ze mnie słabeusz. Suwnica wczoraj z łzami w oczach i jak schodziłam to się czwórki [...]
Nie dać się czasowi
29.10.2023 DT Długi dzień był. Poszłam na siłkę już solidnie zmęczona całym tygodniem. Czas był na plecki i tyłek, ale widząc jak się czuję zrobiłam tylko plecki. Tyłek zostawiłam na weekend. Wiosło dla odmiany nadchwytem - i lekkie zdziwko bo podchwytem 40kg jest ciężkie ale 10-12p zrobię, i tutaj spodziewałam się więcej a było oops! Długo [...]
Nie dać się czasowi
23.10.2023 DT Lekko śmieszny trening FBW - taki na powrót po tygodniowej przerwie i przeziębieniu. Siły mało, chęci więcej. Trochę wszystkiego - zwykle 3 serie, drabinka tak dobrana żeby ostatnie 12-15p trudne były, ale nie do odcinki. Trzymanie sztangi nad głową 30s - doszłam do 40kg, wyciskanie hantli na ławce - 12kg/12p, wiosło na maszynie, [...]
Nie dać się czasowi
11.01.2024 DT Dwa dni przerwy źle robią - człowiek zaczyna lubić się z kanapą i leniem. Poszliśmy i przez pierwsze 10 minut nie mogliśmy się odnaleźć - co za ilość ludu i co sie tam wyprawiało! Ciało zaskoczyło zaraz po rozgrzewce, głowa wyluzowała dopiero pod koniec, przed 21 luźniej się zrobiło.... OHP - dawno nie robiłam, max. trochę do planu [...]
Nie dać się czasowi
19.01.2024 DT Wolno mi ten tydzień idzie na siłce. Za dużo dni wolnych... Ale powiem Wam, ze jak jest tak zimno i tego śniegu tyle to się nic nie chce... Dzisiaj dzień z OHP. Ładnie poszło, kalkulator zadowolny - maxa mi podwyższył do 27,5kg:) OHP 10x3px17.5kg, 5+ 17p 10x5px15kg,5+ 20p RDL z hantlami 18kgx12p, 20kgx12p, 22kgx12px2s 18kgx12p, [...]
Nie dać się czasowi
26.01.2024 DT Piątek, piąteczek, piątunio - od razu żyć sie chce jak się ma świadomość, że do roboty nie trzeba iść następnego dnia i można tą "pracową" głowę wyłączyć. Poszłam i zrobiłam OHP jak kalkulator założył. Chociaż to ostanie, 18te powtórzenie to już całe ciało wyciskało, nie tylko barki. Taki trochę push press wyszedł.Miałam kłopoty jak [...]
Nie dać się czasowi
06.02.2024 DT No to byłam i zrobiłam. I jestem zadowolona, chociaz trening skończony przed czasem bo chłopa coś rozbierało... Oby nic złego się z tego nie wylęgło. Kilka dni temu robiłam brzucha i miałam niezłe zakwasy. To tak pomyślałam, ze jednak zakwasy przynajmniej świadczą o tym, ze robiłam brzuch, a nie jakieś prostowniki biodra czy cuś. I [...]
Alhambra-nowe wyzwania
Ponieważ jesteś chudzina to czas budować, będziemy sprawdzać co tydzień postępy i ewentualnie dokładać do diety, by troche na te kości nałożyć treści i zmniejszyć BF ;-) Sięgniemy po klasykę Ćwiczenia jednorącz wykonujesz, łącząc w pary każda rękę osobno przed treningiem rozgrzewka, dynamiczne rozciąganie /mobilizacja i zawsze dodatkowa seria [...]
Alhambra-nowe wyzwania
DT, dzien 1 1. MC szerokim chwytem 6 x 67kg, 6 x 67kg, 5 x 69,5kg, 4 x 69,5kg nie dałam rady więcej, bo nogi zrobiły się miękkie ..%-) 2a wiosło sztangielka 15 x 13kg, 12 x 14,5kg, 8 x 17kg wiem, zaczęłam od zbyt małego obciążenia, poprawię się .. 2b. wznosy ręki bokiem stojąc w pochyleniu z gumą 26, 25, 23 3. [...]
Nasz sklep
Mega promocja
Losowe tematy
Poszukiwane
