DT redukcja Maria1209

04.03- TRENING NOGI, POSLADKI
1.Ht z guma 5*15 -.tu bylo dosc hardkorowo bo uzywalam nowe silkowe gumy, a one sa duzo mocniejsze niz moje
80/ 90/ 100/ 100/ 100*20

2. RDL- powinien byc sumo MC ale cos mi sie pomylilo 4*12
60*10/ 60*10/ 60*10/ 60*10

4a. Wykroki 4*16
4b. Przysiad z kettlami z przodu 4*12
12,5/ 12,5/ 12,5/ 12,5

5. Odwodzenie nogi prostej na wyciagu dolnym 3*10-12
34*15/ 34*15/ 37*12/ 37*12 -czy jakos tak, juz bylam mocno zmeczona wiec do konca nie pamietam ciezarow


Trening fajny, sporo sily mialam i z moca to wszystko poszlo i weszlo gdzie trzeba- zaczynam czuc poslady dnia nastepnego, co wczesniej zdarzalo mi sie ostatnio chyba w odleglej przeszlosci w LO, przy pierwszych podrygach na silce.
Przyjechala do mnie na weekend siostra z kolezanka, ktora chodzi na silke (siostra tylko pilatesy itp.) i troche przerw bylo w trakcie treningu na tlumaczenie i prezentacje jakichs prostych cwiczen z gumami, trx itp.
Znowu przesunely mi sie 2 dni treningowe ciut ale moze w nadchodzacym tyg, uda sie wyrownac ;)

07.03 -TRENING zadek
1. HT z nogami na lawce Smith 4*20
60/ 65/ 70/ 70- ogien

2a. Zakroki ze sztanga 4*20 -2 ost. serie zakroki po skosie
2b. Dzien dobry 4*20
25/ 25/ 25/ 25

3a. Przysiad ze sztanga nad glowa- pierwsze proby, to sztanga plastikowa 3*15
3b. Wykopy w tyl z linka wyciagu 3*15- w sumie to w tyl pod roznymi katami
18/ 18/ 18


+3*15 bic i tric - uginanie chwyt mlotkowy i wyciskanie francuskie hantla 6kg

Znowu niestety rozklad treningow w tygodniu bedzie troche z d... no ale nie zawsze da sie wszystko idealnie poukladac. Z drugiej strony pod koniec tygodnia luzniej na silce wiec fajniej sie cwiczy.
W samych treningach progresuje baaardzo wolno, ale z drugiej strony kombinuje z gumami, nieraz zmieniam uklad cwiczen, ostatnio zaczelam zwracac uwage na tempo i takie niuanse robia roznice.
Poza tym coraz wiecej pracy w pracy i moze tez troche zmeczony jest organizm. Ale poki sie wysypiam i najadam to nie narzekam

09.03- TRENING FBW
1a. Przysiad z hantlami 4*15
1b. RDL 4*20
12,5/12,5/ 12,5/12,5

2a. Bulgar na TRX z kettlem 4*12 jeden z moich faworytow
12/ 12/ 12
2b. Plank 3*30s

3. Uginanie nog na maszynie prawa/lewa/ razem 3*12
34 p/l/razem

4. Opuszczanie 4*max
5/ 5/ 4

Strasznie ciezko szlo, zmeczona bylam i pozniej skonczylam prace wiec poobcinalam troche ilosc serii gdzieniegdzie i wyszlo w miare ok

10.03 TRENING PLECY, BARKI, KLATA
1.Podciaganie/ Ściąganie drążka wyciagu górnego szeroko 6*8
7/ 5/ 5/ 4+ 3guma
sciaganie 50*10/ 50*10
stwierdzilam, ze z braku czasu odpuszcze powtorzenia z guma i calkiem jestem zadowolona

2a. Ściaganie drążka do pępka siedząc 5*10
38*12/ 38*12/ 38*12/ 38*12/ 38*12 tu to chyba nigdy sie progresu nie doczekam

2b. Wyciskanie sztangi lezac 4*12
22,5*12/ 25*12/ 25*12/ 25*12 tu pytanie- mozna ugiac kolana i polozyc stopy na laweczce? latwiej tak jakos

3a. Wiosło jednorącz w opadzie sztangielką 4*10
22,5*12/ 22,5*12/ 22,5*12/ 22,5*10 jak w sciaganiu do pepka...
3b. Wyciskanie sztangielek lezac 3*15
10*15/ 10*15/ 10*15

4. Wyciskanie sztangielek na barki 3*12
10*12/ 10*12/ 10*12


Zamienilam miejscami z treningiem na zadek, bo bez sensu bylo go meczyc 2x pod rzad. Z braku czasu polaczylam cwiczenia w superserie coby szybciej trening poszedl...



12.03- TRENING NOGI, POSLADKI
1.Ht z guma 5*15
85/ 95/ 105/ 105/ 105

2. MC sumo 4*12
57,5*12/ 57,5*12/57,5*12/57,5*12

3a.Przysiad przedni 3*12 - pierwszy raz sie odwazylam bo zawsze myslalam ze to super trudne i jestem zachwycona, postaram sie nagrac
15/ 15/ 20
3b. Wykroki 4*15

4. Odwodzenie nogi prostej na wyciagu dolnym 3*10-12
31kg
15/12/11

Pisalam pare dni temu o braku progresow a tu w ht sama siebie zaskoczylam Wlasciwie to myslalam o zejsciu z ilosci powtorzen (oszczednosc czasu, ktorego zaczyna brakowac+ moze progresy w ciezarach?) i mial byc test ale jak juz czulam ze moge jeszcze to zal bylo nie robic

Troche ostatni tydzien uplynal pod znakiem problemow z jelitami- wzdecia, zaparcia i inne takie. Dzisiaj jak sie pomierzylam to zlapalam dola, bo pomijajac skok wagi, to jeszcze niefajne plusy sie pojawily. Ale juz mam nowe wytyczne, na pewno latwiej mi bedzie je zrealizowac biorac pod uwage niestabilne warunki do jedzenia w pracy i zobaczymy jak bedzie w praktyce

maria1209

2b. Wyciskanie sztangi lezac 4*12
22,5*12/ 25*12/ 25*12/ 25*12 tu pytanie- mozna ugiac kolana i polozyc stopy na laweczce? latwiej tak jakos

Można - szczególnie jeśli ławeczka jest mocno wysoka - to jest to jakieś rozwiązanie. Można też podłożyć jakieś talerze na ziemi pod stopy i to jest rozwiązanie lepsze.

O dzieki za rade, sprobuje- zawsze to lepiej plecy beda ulozone.

A moge prosic o rade co do modyfikacji planu-

maria1209

Wlasciwie to myslalam o zejsciu z ilosci powtorzen (oszczednosc czasu, ktorego zaczyna brakowac+ moze progresy w ciezarach?) i mial byc test ale jak juz czulam ze moge jeszcze to zal bylo nie robic

Czy to ma sens?

Dlaczego nie. To jest dobre rozwiązanie treningowe. Poza tym inny, nowy bodziec.

i siła, siła zawsze spoko

Warto ten bodziec czasami zmieniać. Jak wyżej - popieram

O dziekuje za odzew w takim razie postanowione, pozmieniam te zakresy i zobaczymy jak bedzie

a jak w ogole robisz HT ? Bardzo duzy zakres ruchu czy raczej mniejszy a la pompowanko ? Nieustannie podziwiam za te zakresy 15-20 na takim obciazeniu, ja po jakichs 12p to juz sie czuje jak bym miala wyzionac ducha