DT redukcja Maria1209

Jesli chodzi o wczorajszy dzien to troche balam sie tego treningu, bo nigdy nie wyciskalam sztangi :P jedynie sztangielki, nigdy nie robilam tez invert rows, dzien dobry tez nie jest mi bliskie. Ale nie taki diabel straszny, mysle ze poszlo nie najgorzej

FBW A:
1) Wyciskanie sztangi skos - 4 x 10
R17,5kgx10 17,5x10 20x10 20x10 22,5x10

2) Przysiad bułgarski - 3 x 12-15
12kgx15 12x15 12x15

3) Invert rows - 3 x 10-12
12 12 12

4) Dzień dobry - 3 x 10-12
R17,5x10 R22,5x10 R27,5x10 32,5x10 37,5x10 37,5x10

1) Myslalam, ze sama sztanga to zaden ciezar, ale okazalo sie, ze wcale nie tak latwo prowadzic ja jakims normalnym torem, troche mi dziwnie bylo na skosnej laweczce, calkiem inna praca miesni

2) Ciezej niz sie spodziewalam! Wzielam sobie hantelki po 6kg (a propo, w wypisce podajemy laczne obciazenie? bo chyba 1 hantli to bez sensu ale nie jestem pewna), myslalam ze bede progresowac ale ni hu hu. Przy drugiej nodze w seriach czulam dosc mocno udo nogi zakrocznej

3) Mysle ze ok, rozumiem ze trudnosc cwiczenia stopniuje sie obnizaniem sztangi?

4) Chyba w miare dobrze. Choc troche nie lezala mi sztanga na karku tzn. nie moglam znalezc odpowiedniego miejsca, co troche stwarzalo dyskomfort

Miska
Napoje: woda, herbata mietowa +/- 3l
Warzywa: salata, ogorek kiszony, rzodkiewka kiszona, pieczarki, cukinia, brokuly, fasolka szparagowa, pomidor, karczoch (mieszanka mrozona)

nightingal

Po prostu uczulam, żeby za mocno jednak nie ciągnąć, nie naciskać itp. Wszystko stopniowo i z umiarem. Bo można po prostu przeholować. Nigdy tak na prawdę nie wiesz co tam w tobie siedzi. A może masz np. przerośnięty obrąbek stawu biodrowego. No i może się okazać ze takim agresywnym rozciąganiem zrobisz sobie niezłe kuku. także zdrowy rozsądek przede wszystkim.

Rozumiem co masz na mysli tylko troche nie wiem jak to przelozyc na praktyke. Bo delikatne mizianie odpada no i raczej wiadomo ze nic nie da, no a jak dane miejsce nie chce puscic to odruchowo cisnie sie i cisnie, zeby jednak odpuscilo (w imie Twojego podpisu ). Moze postaram sie skrocic czas i zmniejszyc intensywnosc przy tych wrazliwych obszarach

No trzeba znaleźć złoty środek. Po jakimś czasie z doświadczenia będziesz wiedziała co jest ok a co nadmiernym szarżowaniem.

No i moze z czasem tez cialo przyzwyczai sie do takich bodzcow. Moze za duzo naraz mu dalam. Tak czy siak dzieki za uwage

mobilizacja ro fajna sprawa, ale pamietaj, ze przesadzic mozna ze wszystkim, rowniez z tym, co generalnie powinno miec na nas dobry wpływ. Zwlaszcza jesli do tej pory totalnie to zaniedbywalismy.
Tak wiec przejdz do innych partii, nie przesadzaj z ilosci amobilizacji, za kilka ndi wroc do rozluzniania dolu.

dopiero mi sie odswiezylo , co night pisal, generealnie przeslanie to samo

Trzymam kciuki i ja za powodzenie koleżanko od 177 cm wzrostu ;)

Bziu tak zrobie.
Justyna dziekuje bardzo mi milo zwlaszcza ze obserwuje i podziwiam


Zmieniony przez - maria1209 w dniu 2016-04-18 19:16:59

Hej :) Wczoraj byłam na treningu pole w zastępstwie za czwartek, bo tak się złożyło ze na wariata kupilam bilety i jadę w czwartek na tydzien wakacji wrzucę fotkę, może ktoś zgadnie gdzie, w każdym razie powinno być cieeeplo :)
Trening super, inna instruktorka, lepsza rozgrzewka, co prawda nic nowego nie było, może ta grupa jest jedne zajęcia do tylu, ale zwróciła mi uwagę na wykonanie kilku figur, które znacznie poprawiły ich wykonanie :)
Jeśli chodzi o wyjazd to nie wiem jak tam z siłownia, trochę mi szkoda opuszczać treningi kiedy dopiero ruszyłam z programem ale z drugiej strony nie chce się spinac, może zabiorę trx i gumy i coś sklece na świeżym powietrzu? Wiadomo ze to nie ciężary ale zawsze coś :) Miche mam tak skonstruowana ze nie sądzę żebym miała jakieś straszne problemy, świeżych owoców i ryb nie powinno zabraknąć

Dość chwalenia się, micha z wczoraj:
Napoje: woda, herbata mietowa, kieliszek czerwonego wina wytrawnego
Warzywa: salata, kiszona rzodkiewka, brokuły, fasolka szparagowa, ciut groszku cukrowego,pomidor
Mobilizacja: golenie, stopy

jak masz taką możliwość to jak najbardziej. tylko czy będziesz miała czas na treningi
aha, no i co do miski, spróbuj równiej rozkładać białko


Zmieniony przez - kebula w dniu 2016-04-19 12:51:39