Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
eve 1500 ten co ja robie... stwierdzilam ze pod choinke zamiast kupowac niepotrzebne rzeczy to odloze jeszcze troche i bedzie to dobra inwestycja, bo nietolerancje jednak sporo potrafia popsuc a ja juz sie gubie w tym jak i dlaczego moj organizm dziala i chociaz to bedzie czarno na bialym
Paula no wlasnie i wydaje mi sie ze jak ktos ma wiecej na glowie niz ewentualnie 8h pracy to to jest mega trudne w praktyce...
Dzisiaj bylam u lekarza z wynikami, ktore robilam zaraz po Swietach (poprzedzonych ok. 3mies. dieta o niskim indeksie glikemicznym-zero cukru, mak o wysokim ig, ziemniaki wpadly pare razy z braku innej opcji, ale tez takie odlezane w lodowce- ze Swietami wlacznie, chyba nie musze mowic jakie to bylo upierdliwe) Jak potem myslalam to moze zbyt malo zjadlam w dzien przed badaniami, bo po poznym sniadaniu wypadl kilkugodzinny spacer i potem zjadlam tylko lekka kolacje. Dodatkowo byl to pierwszy dzien miesiaczki i nie wiem czy nie bylam ciut przeziebiona (przez 2 noce budzilam sie spocona) i to tyle co moglo wplynac na wyniki.
Co sie rzuca od razu w oczy to wysoki cukier (jak zawsze u mnie), zrobilam krzywa i insulina jest dosc niska i troche tak jakby nie dzialala, bo troche urosla i nieznacznie spadla, nie zbijajac cukru do poziomu wyjsciowego. Hemoglobina glikolowana tez na granicy normy... Co do reszty to sama nie wiem, cholesterol troche ponad norme ale proporcje dobre, a trojglicerydy (tez jak zawsze) ponizej normy
Lekarka mi powiedziala, ze nie ma sie czym martwic bo te wyniki mieszcza sie w normie, poki HbA1c nie przekroczy 6,5 to nie cukrzyca i moge normalnie wszystko jesc, wiadomo troche uwazac, ale nie ma powodow do obaw. I ze moze jak bede starsza to bede miala cukrzyce (tato i babcia maja)
Wiec teraz sama nie wiem co z tym fantem zrobic, czy trzymac dalej ten niski IG, czy tak jak powiedziala lekarka, nie przejmowac sie tym... Pobrali mi krew do tych samych badan dla pewnosci tez i jutro ma mi wyslac smsa.
Wiec wtedy dopracuje zalozenia dietetyczne. Typowe zalecenia dla IO/cukrzykow to male, czeste i regularne posilki co przy moim trybie zycia jest koszmarem. Nie mam czesto czasu, a przynajmniej nie moge zaplanowac w 100% czy i kiedy bede go miala i najwygodniejszy dla mnie to by byl IF ale przewaznie daje rade z 3 posilkami, jak sie uda to sa te 4. Nie ukrywam tez, ze wegle wyzsze niz 170 przy zalozeniu ze ma byc niski indeks tez jest dla mnie wyzwaniem, z kolei przewaga tluszczy chyba nie robi dobrze tym wynikom. Serio nie mam pojecia jak to poukladac.
Za to udalo mi sie stworzyc plan treningowy, na 4 dni, bo teraz moge sobie na to pozwolic, w dodatku moj chlopak w koncu sie zmobilizowal i chodzimy razem. Treningi chcialam zeby byly w miare roznorodne i krotkie. Duzo sily stracilam, np. jeszcze w sierpniu podciagalam sie po kilka razy, teraz nie ma opcji, wiec jest determinacja Chcialabym juz nowy dziennik otworzyc z konkretami na wejsciu.
DZIEN 1
0. Side walk z guma (kolana/lydki/stopy) 3-4x15
1. MC klasyczny/sumo 4x12
2a. Bulgary z hantlami 4x10
2b. OHP/wyciskanie hantli nad glowe 3x10
3a. Unoszenie hantli bokiem siedzac 3x12
3b. Dead bugs z guma 4x8
+ 4x obwod 20x burpees+ 20x przysiady z talerzem nad glowa
DZIEN 2
0. Unoszenie nog z guma lezac na brzuchu (reverse hypers) 3-4x15
1. HT 4x8-6
2a. RDL ze sztanga jednonoz 4x12
2b. Wioslowanie sztanga 3x10
3a. Spacer farmera x4
3b. Palloff press z guma w pozycji przysiadu/wykroku 4x8
DZIEN 3
1. Podciaganie nachwytem 4x4 (na poczatku z pomoca gumy)
2a. Wykroki chodzone 3x12
2b. Pompki 3x max (ew. gdyby byl dyskomfort w barkach to pompki na stepie)
3a. Sciaganie drazka do klatki podchwytem 4x12/ Opuszczanie na drazku? 4x5-6
3b. Odwrotne rozpietki na lawce skosnej 4x12
DZIEN 4
1. Box squat 4x10
2. Wejscie na skrzynie (ulozona z boku) 3x10
3a. Swing 3x12
3b. Wioslo renegata 3x10
4a. Supermen na kolanach z TRX 4x8 (jak dam rade )
4b. Palloff press z guma 4x8
Wszelkie komentarze, uwagi i rady mile widziane!
Insulina po 1h 31
po 2h 29,1
Zmieniony przez - maria1209 w dniu 2018-01-16 15:50:19
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2018-01-17 07:42:40
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2018-01-17 09:49:24
Moj pierwszy dziennik
http://www.sfd.pl/DT_redukcja_Maria1209-t1113012.html
Dziennik z wyzwania posladkowego
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD_maria1209-t1120394.html pods. s. 30
nie ma się do czego przyczepić właściwie w tych badaniach. Glukoza jeżeli w 3 krotnym badaniu w przerwami będzie podwyższona wtedy można coś myśleć w temacie, a tak to nie ma co zwłaszcza, że HbA1c jest w normie.
Ale jak wygrzebalam wczoraj wyniki sprzed 1,5 roku to stwierdzilam ze tera to super jest
https://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD_maria1209-t1120394-s21.html
Moj pierwszy dziennik
http://www.sfd.pl/DT_redukcja_Maria1209-t1113012.html
Dziennik z wyzwania posladkowego
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD_maria1209-t1120394.html pods. s. 30
Moj pierwszy dziennik
http://www.sfd.pl/DT_redukcja_Maria1209-t1113012.html
Dziennik z wyzwania posladkowego
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD_maria1209-t1120394.html pods. s. 30
Ja kojarzę, że Wierzbicka np. poleca osobom z problemami z insuliną własnie w drugą stronę- 3 posiłki, tak żeby odstępy były ok. 6 godzin.
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
ale na pewno naleyz brac pod uwagę swoje samopoczucie w dużej mierze
spalacz T5 , efedryna
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61