2022 rokiem triathlonu? Nowe wyzwanie by Bzyk

Moja aktualna forma jest mocno tragiczna, szczególnie wydolność, więc będzie masakra...
Nie mam ZWIFTa opłąconego, ale po rejestracji trenażera dostałem kod na miesiąc, mam nadzieję, że to zadziała.


30.10.19

Trening - Push:
1. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej - 5s Rampa 8 - ostatnia 92,5 kg tempo 3010
2. Wyciskanie sztangi sprzed brody siedząc - 5s Rampa 8 - ostatnia 55 kg tempo 3010
3A. Wyciskanie na barki na hammerze chwytem neutralnym przed siebie - 5s po 10x 40 kg tempo 3010
3B. Dipsy na klatkę z ciężarem ciała - 5s po 10x tempo 3010
4A. Rozpiętki na bramie „na górę” klatki - 5s po 12x 40 kg tempo 3011
4B. Unoszenie sztangielek bokiem stojąc - 5s po 12x 14 kg
5. Spięcia na hammerze - 5s MAX

Wieczorem 50 min basen.

Drugi już ten sam trening z tego cyklu. Spory progres szczególnie przy wyciskaniu sprzed brody.
Pozostałe porównywalnie jak ostatnio.

Do tego później idę na basen. Nie byłem X lat, to będzie śmiesznie


Dieta:
. TRENING
1. Omlet z bananem i polewą z SFD Whey Delicious.
2. Polędwiczka wieprzowa z ryżem, oliwą z oliwek i warzywami.
3. Owsiane z jogurtem naturalnym, nektarynką, Redcurrant in Jelly i wiórkami kokosowymi.
4. Pierogi ruskie.
BASEN - bezpośredni po banan.
5. Twaróg z masłem orzechowym i czekoladą.





Suplementacja:
FitWhey Caffeine - 1,5 tabs przed treningiem siłowym i basenem
FitWhey Magnesium+B6 - 2 tabs po treningu siłowym
SFD Dziki Orzech - według braków w diecie
SFD BCAA 2:1:1 Instant - 15g po treningu siłowym
SFD Whey Delicious - według braków w diecie
Allnutrition Omega3 Strong - 2 kaps do pierwsze i ostatniego posiłku
SFD Vita-Min Complex Sport - 2 tabs do pierwszego posiłku.


Tak to wygląda po 1,5 tygodnia trzymania michy i treningów. Waga oscyluje w okolicach 80 kg.



Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2019-10-30 17:54:07

...


Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2019-10-31 08:20:58

31.10.19

Dziś kolejna nowa najniższa waga - 79,2 kg. Basen wczoraj pewnie wyciągnął trochę wody.

Trening - HiCad:


Dawno nie trenowałem jazdy na wysokiej kadencji, ale jednak umiem coś tam jeszcze zakręcić . Maksymalna kadencja wyszła mi 233 obr/min. Ogólnie bez większego skakania tyłkiem na siodełku. Bardzo lekki trening.


Dieta:
1. Owsianka z jogurtem naturalnym, nektarynką i czekoladą.
2. Mielona szynka wieprzowa z awokado, oliwkami i warzywami.
3. Mielona szynka wieprzowa z ryżem, oliwą z oliwek i warzywami.
TRENING - intra izotonik; bezpośrednio po SFD BCAA 2:1:1 Instant.
4. Naleśniki z dżemem i bananem.
5. Szejk lodowy z SFD Whey Delicious, czekolady i SFD Dziki Orzech. Pierogi ruskie.





Suplementacja:
FitWhey Caffeine - 1,5 tabs przed treningiem kolarskim
FitWhey Magnesium+B6 - 2 tabs po treningu kolarskim
SFD Dziki Orzech - według braków w diecie
SFD BCAA 2:1:1 Instant - 15g po treningu kolarskim
SFD Whey Delicious - według braków w diecie
Allnutrition Omega3 Strong - 2 kaps do pierwsze i ostatniego posiłku
SFD Vita-Min Complex Sport - 2 tabs do pierwszego posiłku.


Na jutro w planach mam 2h szosę. Wolałbym to zrobić przed pojechaniem na groby, ale wtedy ma być jakieś 2-3 stopnie na minusie. Trzeba w sumie się przyzwyczajać heh.


Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2019-10-31 19:45:05

233, podziwiam, ja max chyba rok temu 210 wykręciłem

No ja w zeszłym roku też jakoś podobnie. 204 pamiętam na pewno. Ale dzisiaj to wiesz, trenażer. To też inaczej. Jutro zobaczę jak na drodze wyjdzie, bo też mam HiCad. Tylko muszę wyłączać pomiar mocy na czas tego ćwiczenia, bo korba mi ogarnia kadencję jakoś do 170-180 rpm. Dzisiaj jechałem na pomiarze z trenażera cały czas, bo akurat moc mało istotna była przy tym treningu. Ale jak ma być jutro faktycznie tak na minusie, to jakoś nie widzę ściągania rękawiczek co chwilę

A kolega gdzie? Sam na redu jestem, wpadłem na jedzenie popatrzeć a tu nic.
Przejadłeś się?

Obecny!
I też jestem na redukcji! Przez 1,5 tygodnia prawie 3 kg w dół (po rozpoczęciu redukcji waga poszła o 1 kg w górę).

02.11.19

Wczoraj bez siłowego, przed odwiedzinami grobów zrobiłem 2h lekko na szosie. Pierwszy trening przy ujemnej temperaturze, -2. Jeszcze kisiel w bidonach się nie robi, ale będę musiał kupić jakieś termiczne.

A dziś już pull.

Trening - Pull:
1. Wiosłowanie na hammerze jednorącz chwytem neutralnym - 5s Rampa 8, ostatnia 90 kg tempo 2011
2A. Wiosłowanie sztangą podchwytem w leżeniu na ławce - 5s Rampa 8, ostatnia 80 kg tempo 3010
2B. T-Raise - 5s po 12x3 kg tempo 3010
3. Ściąganie drążka do klatki szerokim nachwytem - 5s po 12x40 kg tempo 3011
4A. Przenoszenie na wyciągu szerokim nachwytem - 4s po 12x95 kg tempo 3010
4B. Face pull - 4s po 12x55 kg tempo 3011
5. Plank - 5s Max

Popołudniu 50 min basen.

Odkąd zacząłem robić trening z przewagą wolnych negatywów o wiele bardziej czuję wszystkie partie, a plecy szczególnie. Na przyrosty to się nie przełoży, ale może lepiej się potnę

No i w basen się wkręciłem nawet. Ale raczej trudno będzie wrócić do formy jak byłem w sekcji... 22 lata temu


Dieta:
TRENING
1. Omlet z jabłkiem i polewą z SFD Whey Delicious.
2. Szynka wieprzowa z makaronem ryżowym, oliwkami i warzywami.
3. Pierogi z serem i jagodami.
BASEN
4. Ramen z wieprzowiną.
5. Szejk lodowy z SFD Whey Delicious i SFD Dziki Orzech.




Poszliśmy dzisiaj do susharni, a za mną chodził cały dzień ramen, którego do tej pory nie jadłem, bo nie jestem specjalnie fajnem zup.
No i odhaczone, jednak wolę jedzenie, gdzie jest więcej gryzienia


Suplementacja:
FitWhey Caffeine - 1,5 tabs przed treningiem siłowym i basenem
FitWhey Magnesium+B6 - 2 tabs po treningu siłowym
SFD Dziki Orzech - według braków w diecie
SFD BCAA 2:1:1 Instant - 15g po treningu siłowym
SFD Whey Delicious - według braków w diecie
Allnutrition Omega3 Strong - 2 kaps do pierwsze i ostatniego posiłku
SFD Vita-Min Complex Sport - 2 tabs do pierwszego posiłku.

Szybko Ci idzie ta redukcja masz zimowe buty czy skarpetki zimowe i owiewy ?

Wiesz, to początek, to wiadomo że idzie bardziej gładko. Aczkolwiek przestałem kręcić w ogóle cardio po siłowym, więc mam jeszcze pole do manewru. Wstępnie zakładałem spokojny spadek 1 kg miesięcznie aż do celu, ale zastanawiam się czy nie wykorzystać teraz tego, że treningi nie są wcale wymagające dużej mocy i nie przycisnąć teraz mocniej z redu, żeby mieć z głowy.

Co do butów, to mam Northwave Fahrenheit Arctic 2 GTX i do tego skarpety 900 z Decathlonu. Mają 29% wełny merynosa, ale zamówię chyba Rogelli Merino, bo mają 40% i są nawet tańsze od tych z Deca. Początek zimy w zeszłym roku jeździłem w zaklejonych letnich butach w kondomach i masakra była. Ale mi generalnie mocno marzną stopy. W aucie w zimie mam ogrzewanie mocno na nogi i do tego otwarte okno

taaa zaupa to chyba najgorszy posiłek u ciebie w całym dzienniku :D "na oko" bo nie wiem jak smakuje