2022 rokiem triathlonu? Nowe wyzwanie by Bzyk

Raczej zimna, ale kleik i w takiej się przecież zagęszcza.

BzykuDG

Ta mi powiedziała co rok, ale będę chciał częściej. Aczkolwiek zawsze może wyjść, że już za późno. Z drugiej strony inni lecą grube cykle, kładą lachę na USG i mają się dobrze. No ale tak czy siak będę musiał bardziej na nią uważać. Zrobię jeszcze raz prywatnie USG, tym razem przygotowując się tak, jak się powinno. A nóż widelec gdzieś się jednak znajdzie

A nie miałes sie dobrze przed badaniami jak zyles w niewiedzy? :D

prz1993

Raczej zimna, ale kleik i w takiej się przecież zagęszcza.

Robisz kleik z zimna woda? :D


Zmieniony przez - cvfdbkz w dniu 2018-07-05 16:24:46

No, a czemu nie?

Nie wiedzialem nawet ze sie da %)

Generalnie myślę, że z zagotowaną wodą będzie lepiej. Przynajmniej ja tak zawsze robie kleik. Nawet niech będzie jak manna, to i tak będzie spoko. Wieczorem dam znać

CV, ja ogólnie bardzo dobrze się czuję, tylko z tyłu głowy niefajnie hehe. Ale tak jak pisałem, we wtorek kolejny nefrolog, a za 2 tygodnie USG, do którego już przygotuję się tak jak powinienem, bo nikt wcześniej nic mi nie powiedział. Czyli czyste kichy i odgazowany. Może ta nera gdzieś się chowa z tyłu. Poza tym od razu zobaczę czy wątroba się poprawiła po heparegenie.

Akurat art dla mnie się ukazał
https://www.sfd.pl/art/Fitplota/Barny_du_Plessis__zawodowy_kulturysta_weganin-a2154.html

A właśnie gotuję bób


Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2018-07-05 16:53:24

Bzyku licze na to ze Tobie wyjdize lepiej ten kliek niz Przrmowi;d z niego kiepski kucharz ważne mozna dac jakied gumy zageszczajacej albo pudding AN. Moze cos pomoże

ja tez dzisiaj będę testował, spróbuje zalać wrzątkiem i zobaczymy co wyjdzie

No szczerze ja nie widzę innej opcji jak wrzątek, ale to dam znać później. Tymczasem wypiska z dzisiaj.

05.07.18

Waga cały czas stabilnie od poniedziałku 75kg. Dzisiaj odpalam hcg, to pewnie coś podskoczy, podbijam też T, ale wchodzi letro póki co 1/4 tabs e4d.
Pierwsze lekkie plecy.

Trening
Plecy lekko + brzuch:
1. Podciąganie na drążku szerokim nachwytem - 4x MAX
2. Wiosłowanie na hammerze wąskim chwytem neutralnym z lekką supinacją - 15x40kg; 12x50kg; 12x60kg; 10x70kg
3. Ściąganie drążka wyciągu górnego podchwytem z przytrzymaniem - 15x45kg; 10x50kg; 10x50kg; 8x55kg + dropset
4. Wiosłowanie na hammerze nachwytem do mostka - 15x30kg; 12x40kg; 12x45kg; 10x50kg; 8x55kg + dropset
5. Przenoszenie sztangielki leżąc - 12x24kg; 12x26kg; 10x26kg; 12x24kg

6. Unoszenie nóg w zwicie na drążku - 4x MAX
7. Spięcia na maszynie - 4x MAX

Na koniec interwał 5+17x(20/40)+5.






Też trening ułożyłem na freestyle’u. Czekam aż dostanę dokładny plan, ale rozkład partii będzie dokładnie taki. Dzisiaj lekkie plecy po wczorajszych nogach. Lekkie czyli ściągania, hammery, przenoszenia. Lekkie celowanie z ciężarami, ale całkiem nieźle mi się trenowało.
Na koniec interwał, bo uważam, że lepiej na nie reaguje, niż na zwykłe cardio. Póki co będzie ok. 4x interwał w tygodniu i 3x 40 min cardio.


Dieta - HC:
TRENING
1. Kleik ryżowy FitWhey Whey Protein 100 Concentrate z owcami.
2. Indyk z ryżem, olejem lnianym i warzywami.
3. Wafle ryżowe z twarogiem, kaziną z mrożonymi malinami i kostką czekolady oraz bób.
4. Potrawka z indyka z ryżem oraz buraczki.
5. Gofry białkowo-tłuszczowe z kremem czekoladowym z awokado.






Suplementacja:
FitWhey Caffeine - 1,5 tabs przed treningiem siłowym
FitWhey AAKG - 6 kaps przed treningiem
FitWhey Vitamine C - 3x1 tabs do posiłków
FitWhey Magnesium+B6 - 2 tabs po treningu
FitWhey ZMA+B6 - 2 tabs przed snem
FitWhey Beta Alanine - 5 kaps. przed treningiem siłowym
FitWhey Whey Protein 100 Concetrate - wg braków w diecie
FitWhey Peanut Butter - wg braków w diecie.


Dziś dotarła też paka ze wsparciem na masę. Kreatynę jeszcze zamówił zanim wiedział, że chyba nie będę jej jadł

wracając jeszcze do tego „kleiku” powiem tak... współczuje Wolskiemu zalałem wrzątkiem, jakbym zalał zwykle WPC to podejrzewam, ze wyszłoby to samo, jedyny ratunek to dodawać do tego pudding, ale i tak nie wiadomo co by wyszło

edit - dooooobra, jednak coś tam złapało i bez puddingu, nie ma tragedii


Zmieniony przez - erwinoos w dniu 2018-07-05 19:44:52

Bzyku tez hycygy odpaliłem od pon;d czyli z tym kleikeim bez szlau. Wiec zostaje manna. Ale ciekawe jakby na noc zostawic w lodówce to moze cos da.