Tak jak pisałem rano dzisiaj rekordowo niska waga 78,0kg. Od razu lepsze samopoczucie z tego powodu
Trening
Plecy + łydka:
1. Ściąganie wąskie uchwytu neutralnego przed klatkę - 15x85kg; 12x100kg; 10x115kg; 8x130kg
2. Wiosłowanie na hammerze chwytem neutralnym - 12x32,5kg; 10x37,5kg; 5x5 x37,5kg; 5x5 x40kg cluster set
3. Front pulldown na hammerze - 12x30kg; 10x32,5kg; 8x35kg; 8x35kg obciążenie na stronę
4. Wiosłowanie podchwytem na hammerze - 12x30kg; 10x30kg; 8x35kg; 8x35kg
5. Ściąganie uchwytów na siebie na hammerze - 12x32,5kg; 5x5 x35kg; 5x5 x35kg cluster set; obciążenie na stronę
6. Wiosłowanie sztangielką jednorącz w podparciu na ławce - 12x25kg; 12x25kg; 12x25kg
7. Ściąganie linek na prostych rękach na wyciągu - 12x8szt.; 12x8szt.; 12x7szt.
8. Wspięcia siedząc - 4x MAX
9. Wspięcia stojąc na hammerze - 4x MAX
Na koniec 24 min interwału.
Wieczorem 40 min kolarzówka w terenie.
Tak jak wspomniałem mega pozytywne nastawienie na treningu. Ciężary praktycznie takie same jak ostatnio, ale w wielu ćwiczeniach czułem zapas i już sobie zaznaczyłem, aby na kolejnym treningu szarpnąć więcej.
Po treningu walnąłem interwał, ale już czułem zmęczone nogi i nie było pełnej mocy, tak więc jutro na pewno po treningu robię normalne cardio. Dzisiaj jeszcze przed chwilą zrobiłem 40 minut na kolarzówce.
Dieta - HC:
TRENING
1. Omlet jaglany z nektarynką i polewą z FitWhey Whey Protein 100 Concentrate .
2-3. Indyk z ryżem i warzywami.
4. Naleśniki ryżowe z kazeiną i truskawkami.
5. Indyk z oliwkami, nerkowcami i warzywami.
TRENING KOLARSKI
6. Szejk lodowy z FitWhey Whey Protein 100 Concentrate i masłem migdałowym.
Suplementacja:
FitWhey Caffeine - 1 tabs przed treningiem
FitWhey Beta Alanine - 5 kaps przed treningiem
FitWhey Vitamine C - 3x1 tabs do posiłków
FitWhey BCAA - 20g rozpuszczone w czasie treningu siłowego
FitWhey Magnesium+B6 - 2 tabs po treningu i 2 tabs w połowie dnia
FitWhey ZMA+B6 - 3 tabs przed snem
FitWhey Whey Protein 100 Concetrate - wg braków w diecie
Dzisiaj też znowu byłem u Marka Purczyńskiego na fizjo. Ćwiczenia rozciągające i rolowanie, które zadał mi ostatnio bardzo mi pomagają, więc dzisiaj poruszyłem temat mojego kręgozmyku. Dostałem 4 ćwiczenia na wzmocnienie mięśni głębokich brzucha oraz rozciągnięcie coś tam w biodrze , mam zapisane. Dostałem też trochę wytycznych i poprawek odnośnie ustawienia tułowia i spięcia poszczególnych mięśni przy wykonywaniu wszystkich ćwiczeń.
Na koniec rzucił jeszcze okiem na moją klatkę i mam bardzo przykurczone mięśnie, więc dostałem 2 ćwiczenia na jej rozciąganie.
Marek twierdzi, że jak dobrze zadbam o mobilność i wzmocnienie mięśni głębokich, to za pół roku będę mógł normalnie nawalać siady i martwe pod warunkiem zachowania odpowiedniej techniki. W tym temacie pod koniec lata będę chciał się skontaktować z Sebą Kotem.
Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html