2022 rokiem triathlonu? Nowe wyzwanie by Bzyk

Jasne że to głównie woda Łapy wiadomo, ale.ogólnienwidać progres w rozmiarze całej sylwetki na przestrzeni ~roku czasu.

Marian, dalej jestem w żyłach i nie tylko na łapach, ale może takie światło tam wyszło.
Tak na prawdę dopiero jak zredukuję, to wyjdzie jaki jest progres. Ale wydaje mi się, że klatka mogła coś tam ruszyć. Zobaczymy jak teraz skończę ten prioryte.


25.02.17

Dziś zaplanowałem sobie pocheatować, więc od rana uboga miska, żeby potem coś podjeść.

Trening
Klatka + barki +brzuch:
1. Rozpiętki z linkami siedząc - 15x15kg; 15x15kg
2. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej z przytrzymaniem w rozciągnięciu - 6x102,5kg; 6x102,5kg; 6x102,5kg; 6x102,5kg; 5x102,5kg przytrzymanie w rozciągnięciu
3. Wyciskanie na hammerze skos dolny - 6x67,5kg; 6x65kg; 6x65kg; 6x67,5kg obciążenie na stronę
4. Dipsy z obciążeniem - 10x22,5kg; 10x22,5kg; 10x22,5kg

5. Wyciskanie sztangielek siedząc - 12x25kg; 12x25kg; 10x25kg
6. Unoszenie sztangielek bokiem - 20x15kg; 15x17,5kg; 12x20kg; 10x22,5kg
7. Odwrotne rozpiętki na bramie w pochyleniu - 12x2szt.; 12x2szt.; 12x2szt.;

8. Unoszenie nóg w zwisie - 4x MAX
9. Spięcia na maszynie - 4x MAX

Na koniec 20 min cardio.



Starałem się delikatnie dołożyć, ale szczerze mało siły na treningu. Pewnie wynika to też z tego, że leciało do treningu praktycznie samo białko z niewielką ilością tłuszczu i przed samym treningiem dosłownie trochę węgli.
Mimo to na brak pompy i brak czucia nie mogłem narzekać.


Dieta - cheat day:
1. Omlet na szynce z jednym żółtkiem.


2. Twaróg z masłem orzechowym.

3. Kurczak z kaszą kuskus.


TRENING

4. Pizza.


5. Rożek cynamonowy z Nutellą, bitą śmietaną i Oreo.


6. Pół opakowania lodów.


7. Dwa kawałki ciasta.


8. Pół butelki wina, wafle z kremem migdałowym, wafle z serem topionym i szynką, pomarańcze w czekoladzie, Reese’s nut bar.

Więc tak średnio ogólnie. Pizzeria Tutti Santi rewelacja! Potem rożek w Chimney Cake Bakery tak samo. Czekam aż od marca odpalą wersje z lodami. Chciałem potem Grycany bakaliowe, ale nie było, więc wziąłem Carte kamerlowe, ale żałuję, bo wydawały mi się kiedyś smaczniejsze... No i na koniec przy winie dojadłem jakichś pierdół. W sumie jakbym skończył na pizzy, rożku i dojadł Grycanami, to byłoby idealnie...


Suplementacja:
Grenade 50 Calibre - 1,5 porcji po treningu
Grenade Creatine - 5g po treningu
Grenade Hydra 6 - 35g po treningu
Grenade Defend - porcja w czasie treningu

kolejny dziennik ze zarciem:D

Bzyku bo Ty troche tego testujesz cos fajnego przed treningiem ale bez pobudzenia? teraz bede lecial t5 wiec nie chce chyba iwecej coffy itp
ale cos na lepszą pompke, czucie by się zdało

miałem tego hero pump z AN w sumie jak dało sie dwie porcje to było fajnie ;) mysle czy by teraz normlanie puchy nie wziąc całej


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2017-02-26 11:24:28

Nie mam porównania do Hero Pump, ale bardzo byłem zadowolony z Vaso Fusion z Hiteca. Jedna porcja była e zupełności wystarczająca.

opinie tez dobre, ale chyba zostane przy ekonomiczności

i widze że mąke kokosowa na sfd maja a też przymierzałem sie do kupna bo w życiu jej nie miałem

Mąka kokosowa świetna sprawa. Też rewelacyjnie zagęszcza. Ja kupiłem z pół roku temu i dalej ją męczę, bo za mało fatu mam w diecie, żeby dużo z niej korzystać.

też mam teraz mało fatu, ale własnie jak rano orbie omleta a bardziej naleśnika z jajek i wpc to tak jak u ciebie rozmawialiśmy sypałbym około 10g i penwo fajnie by zagęściło

a termin myślę że długi to na masie sie wykorzytsa

Sa rowniez na necie maki kokosowe odtluszczone .Okolo 50g blonnika tluszczu okolo 10g a zageszcza super :)


Zmieniony przez - ZielonyKrzys w dniu 2017-02-26 18:23:17

Tylko wtedy to wychodzi na to samo, co babka jajowata w zasadzie. Ale rozumiem, że chodzi Ci zapewne o aspekty smakowe.


26.02.17

Waga z rana dokładnie taka sama jak wczoraj, więc wino zrobiło swoje . Ciekawe jak będzie sprawa wyglądać jutro.

Trening
Plecy + biceps + łydka:
1. Ściąganie wąskiego uchwytu wyciągu górnego do klatki - 15x23,5kg; 12x23,5kg; 10x28,5kg; 10x28,5kg
2. Pendlay row - 12x65kg; 10x70kg; 8x75kg; 8x80akg
3. Front pulldown - 15x35kg; 12x37,5kg; 10x40kg; 8x42,5kg obciążenie na stronę
4. Wiosłowanie na hammerze chwytem neutralnym - 6x65kg+6x50kg+6x35kg; 6x67,5kg+6x50kg+6x35kg; 6x67,5kg+6x50kg+6x35kg obciążenie na stronę
5. T Raise Trap - 12x2,5kg; 12x2,5kg; 12x2,5kg;

6. Uginanie jednorącz na modlitewniku-hammerze - 16x12,5kg; 15x15kg; 12x17,5kg; 8x20kg 30s przerwy między seriami

Na koniec 30 minut cardio.






Białem się, że po wczorajszym jedzeniu będzie dyskomfort na treningu, a o dziwo była rewelka. Zmieniła się też suplementacja na typowo pompującą, więc bałem się o back pumpsy, a tu nic. Natomiast pompa mięśniowa sama w sobie rewelacja!
W Pendlay’u dołożone po 5kg w każdej serii, a mimo to dalej lekki zapas, więc na następnym treningu dorzucam.
W wiośle na hammerze też delikatnie w górę.
Tak jak wspomniałem świetne czucie mięśniowe.

Na koniec nadprogramowe 30 min cardio w tym tygodniu i 20 min rozciągania.


Dieta - HC:
1. Jaglanka na WPC.
TRENING - bezpośrednio po 35g Grenade Hydra 6

2. Omlet z płatków ryżowych i mąki kukurydzianej z WPC i malinami.


3-4. Pierś z kurczaka z makaronem, oliwą i warzywami.


5. Budyń ze skrobi ziemniaczanej z WPC, olejem kokosowym i waflami ryżowymi.


Z racji, że późno wstałem i wczoraj podjadłem, to wypadł mi dzisiaj jeden posiłek, ale raczej przez to nie spadnę


Suplementacja:
Grenade 50 Calibre - 1,5 porcji po treningu
Grenade Creatine - 5g po treningu
Grenade Hydra 6 - 35g po treningu

nie za dużo tego: oxa mietek i jeszcze wino