Szacuny
63
Napisanych postów
4464
Wiek
26 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
84798
Lukasz, sledze z bonkowca od dlugiego czasu.
Moje uznanie i gratulacje
Przy okazji pytanie - ktory z sosow 0 kcal polecilbys do nalesnikow na slodko? Przewaznie krece je z mixu maki ryzowej i owsianej/gryczanej, dosladzam stevia.
Chodzi mi o sos jak najmniej 'chemiczny' w Twoim odczuciu.
Szacuny
10621
Napisanych postów
16182
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
272461
popuri
ale ponpa :- :)
PoNpa, to była dzisiaj na treningu pleców . Nie powiem, żeby ogólnie było dzisiaj rano komfortowo
Kapitan Wodka, dziękuję bardzo
Co do sosów jak nie chcesz nic chemicznego, to na pewno nie Walden Farms . Z Myprotein żaden mi chemią nie zalatuje, może delikatnie czekoladowy lub malinowy, ale może mi się tylko wydawać. Więc kieruj się swoimi preferencjami smakowymi. Klonowy, Butterscotch i waniliowy polecam w ciemno!
Szacuny
10621
Napisanych postów
16182
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
272461
01.08.16
Dzisiaj rano trening po wczorajszym obżarstwie. Ciężko to nazwać, żeby było na czczo, bo na flakach czułem jeszcze żarcie z wczoraj, a przyznać się muszę, że już wczoraj po cheacie nic nie jadłem, więc ostatni posiłek był w niedziele o 17:30
Trening
Plecy ciężko: 1. Przenoszenie na wyciągu - 15x7szt.; 15x8szt.; 15x8szt.; 15x8szt.
2. Wiosłowanie na hammerze chwytem neutralnym - 8+5+4x55kg podwójny restpause + 6x45kg wolna f. ekscentryczna + 4x35kg wolna f. koncentryczna + przytrzymanie w spięciu 25kg
3. Martwy ciąg - 12x100kg; 10x120kg; 8x140kg
4. Wiosłowanie półsztangą - 12x65kg; 10x70kg; 8x75kg; 8x80kg
5. Podciąganie podchwytem - 3x MAX
Na koniec tabata.
Trening mega niekomfortowy przez ciężkość na flakach. Do tego celowanie w ciężary, ale jakoś poszło. Ogólnie założenie w tym treningu jest, aby dowalić ciężaru kosztem techniki. Czyli coś jak u Mariana. W niektórych ćwiczeniach zapas, natomiast przy wiosłowaniu półsztangą schodzę z ciężaru i będę starał bardziej się pochylić. Na szczęście nie było jakiejś dramatycznej pompy na prostownikach.
Czysta micha i od razu lepiej się czuję pod koniec dnia heh. Dzisiaj co prawda rano sylwetka całkiem ok, ale coś czuje, że jutro będzie kulminacja .
A tak poza tym, jak ktoś lubi ostre jedzenie, to w Lidlu ruszył tydzień hiszpańsko-portugalski i jest sos chilli Piri Piri, który jest bardzo ostry i ma tylko 17kcal w 100ml. A do tego cena rewelacyjna, bo 2,99zł za 195ml. Zrobiłem sobie zapas na pół roku, bo do końca roku jest data ważności . Ostatnio kupiłem tylko 3 butelki i potem żałowałem!
Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2016-08-01 21:12:17
Szacuny
4552
Napisanych postów
35818
Wiek
34 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
263268
Piri Piri z lidla bardzo spoko i rzeczywiście kilka kropel robi robote Trzeba będie podjechać kupić bo ostatnio wziąłem tylko na spróbowanie, a potem juz nie było
Szacuny
479
Napisanych postów
12579
Wiek
31 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
288453
Bylem dzis po te karmelowe lody z Lidla i przy okazji tez kupilem piri piri ale potem wpadlem do biedry po solony karmel i tam tez widzialem jakis ich piri piri, nie mialem czasu go obejrzec ale nastepnym razem sprawdze bo ten z lidla lubie
Szacuny
80
Napisanych postów
4322
Wiek
26 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
171818
U mnie kilka kartonów tych sosów w lidlu było, wziąłem 2 sztuki na próbę i świetna sprawa, więc trzeba zrobić zapas :D
Soli w tej paście to sobie nie żałowali..
Zmieniony przez - SnicK w dniu 2016-08-02 18:47:02