10.06.2020
Wczoraj rano drugi trening siłowy i wieczorem kolejna ustawka.
Trening - FBW.
1. Ściąganie z góry chwytem neutralnym na hammerze - 4x 10-12 p.
2. Wiosłowanie sztangielką - 4x 8-10 p.
3. Wiosłowanie podchwytem na hammerze - 3x 10 p.
4. Wyciskanie sztangielek na barki - 4x 8-10 p.
5. Unoszenie przed siebie z drążkiem wyciągu dolnego 4x 10 p.
6. Wyciskanie sztangielek na ławce poziomej - 4x 8-10 p.
7. Wyciskanie na hammerze na skosie ujemnym - 4x 8-10 p.
8. Plank - 5x MAX
No i fajnie. Siłowo stoję słabo, ale może szybko zacznę nadrabiać.
Fajnie w końcu porobić coś innego niż te nieszczęsne gumy.
Wieczorem ustawka.
Tym razem w miarę spokojny dojazd do Sobótki, a tam już na pełnym ogniu atak na przełęcz Tąpadło (czy jak to się tam odmienia). W sumie ok. 5 km podjazdu. Miałem zakusy podjechać z najmocniejszą ekipą 4 gości, ale nie utrzymałem. Średnio na całym końcowym odcinku podjazdu 2,5 km trzymałem 360 W i przy okazji wyszło mi 317 W na 20 min licząc z dojazdem do podjazdu, czyli tylko 15 W mniej od mojego maxa. Więc całkiem przyjemnie. Tętno 181 bpm, więc nie max, ale plaży nie było.
Dieta:
TRENING
1. Omlet z polewą z SFD Whey Delicious i jabłkiem.
2. Tofu z ryżem, olejem rzepakowym i warzywami.
3. Tofu z ryżem, olejem rzepakowym i warzywami.
4. Wafle z twarogiem, kazeiną, mrożonym bananem i truskawkami, czekolada 70% i AN Peanut Cream.
5. Bułka z szynką.
TRENING KOLARSKI - intra izotonik, banan i 3 batony musli; bezpośrednio po Iron Recover.
6. Lays z pieca, 2 bułki z serem Piórko.
Suplementacja:
SFD Mag B6 Forte - 1 tabs po treningu kolarskim i siłowym.
SFD Whey Delicious - według braków w diecie
SFD Citrulline - porcja przed treningiem kolarskim
SFD Berberine HCL - 1 tabs do posiłku po treningu kolarskim i po siłowym.
A zaraz znów udajemy się do Sobótki i tym razem atakujemy szczyt pieszo
Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2020-06-11 09:25:27