2022 rokiem triathlonu? Nowe wyzwanie by Bzyk

BzykuDG

11.01.17

Wszystkie nowe treningi już przerobiłem, więc po 5 dniach zaczynam znowu od początku.

Trening
Push + brzuch:
1. Wyciskanie żołnierskiej - 8x42,5kg; 8x45kg; 8x47,5kg; 8x50kg; 8x52,5kg
2. Wyciskanie sztangielek na skosie górnym z gumą - 10x22,5kg; 10x22,5kg; 10x22,5kg; 10x22,5kg
3. Dipsy z obciążeniem - 12x20kg; 12x20kg; 10x20kg
4. Snatch High Pull - 10x50kg; 10x50kg; 10x50kg; 10x50kg
5. Wyciskanie sztangi poziomo - 10x60kg; 10x60kg; 10x60kg tempo 32x0
6. Wyciskanie francuskie - 10x30kg; 10x30kg; 10x30kg tempo 30x0

7. Spięcia na maszynie - 4x MAX
8. Spięcia z linkami na maszynie - 4x MAX

Na koniec 30min cardio

Na tym treningu już łatwiej było z ciężarami, bo wiedziałem czego się spodziewać. Zgodnie z planem w żołnierskim doszło +2,5kg w każdej serii. W pozostałych ćwiczeniach również odnotowałem progres. Bardzo dobry trening, ale robiłem go też na nowej przedtreningówce o czym będzie poniżej.
Na koniec drugie 30 minut cardio w tym tygodniu.


Dieta - MC:
TRENING - bezpośrednio po 35g Grenade Hydra6
1. Omlet: 7 białek jaj, 100g jabłka, marchewka, 65g mixu płatków jaglanych/ryżowychj, 15g WPC
2. 200g piersi, 55g makaronu, 5g oleju lnianego, warzywa
3. 200g piersi, 55g makaronu, 5g oleju lnianego, warzywa
4. 200g schabu, warzywa
5. 150g twarogu, 20g WPC, 20g masła migdałowego
6. Budyń: 50g wpc, 45g skrobi ziemniaczanej, 30g wafli ryżowych, 5g oleju kokosowego



Z nowych rzeczy jeśli chodzi o dietę, to od jutra zwiększam kaloryczność. Zostaje podział tylko na DNT i DT. Czyli w DNT będzie obecny rozkład z LC z delikatnym dodaniem tłuszczów, a w DT będzie obecny HC z dorzuconymi 40g węgli i odrobiną tłuszczu. Więc w skali tygodnia nadwyżka kaloryczna będzie dość zauważalna (2 MC staną się podbitymi dniami HC). Może zacznę w końcu rosnąć


Suplementacja:
Grenade 50 Calibre - porcja przed treningiem
Grenade Engage - porcja po treningu
Grenade Hydra 6 - 35g po treningu
Grenade Defend - porcja w czasie treningu
Grenade BCAA 8:1:1 - 5 kaps między treningiem siłowym, a aerobowym



Więc wczoraj wieczorem do paczkomatu wpadło kolejne wsparcie od SFD i Grenade. Jako, że teraz masa , to dorzuciłem sobie więcej batonów na spróbowanie, zrezygnowałem z BCAA 8:1:1, ale aminki w postaci Defend dalej będą pite w czasie treningu.

Z nowości wziąłem też przedtreningówkę Grenade 50 Calibre. Zacząłem od pojedynczej porcji. Już w drodze na siłce wiedziałem, że się dzieje. Beta-alanina mnie rozpieprzyła! Jak wbiłem na siłkę wszyscy w szoku, bo taka łapa była czerwona . Na szczęście po 15 minutach wszystko się rozeszło i wyszedł na prawdę dobry trening. Może nie było jakiegoś pyerdolnięcia, za to pompa rewelacja! Poczekam aż się trochę organizm do bety przyzwyczai i wrzucę 1,5 porcji, bo myślę, że wtedy będzie igła.


A poza tym jutro jadę zrobić większość badań zobaczyć co tam w trawie piszczy i może jak będzie trzeba w końcu wrzucę z powrotem AI, bo już 2 tygodnie nie jem nic, co gdzieś tam odczuwam wydaje mi się na ciśnieniu.