Jaja kacze są mega dobre :-D Ja lubię na twardo, a smakują hmmm... są takie kremowe rozpływają się w ustach :-D TRENING DZIEŃ 3 1. snatch jedną ręką 10kgx10, 10kgx10, 10kgx10 10kgx10, 10kgx10, 10kgx10 9kgx10, 9kgx10, 10kgx10 9kgx10, 9kgx10, 10kgx10 2a. martwy na prostych nogach 45kgx10, 45kgx10, 47,5kgx10 45kgx10, 45kgx10, 45kgx10 40kgx10, [...]
09.05.2014 Wczoraj cały dzień poza domem, jedzenie zapakowane w pojemniki, więc było czysto. Miska taka sama jak dzień wcześniej. 10.05.2014 TRENING DZIEŃ 3 1. snatch jedną ręką 11kgx10, 11kgx10, 11kgx10 10kgx10, 10kgx10, 10kgx10 10kgx10, 10kgx10, 10kgx10 9kgx10, 9kgx10, 10kgx10 2a. martwy na prostych nogach 45kgx10, 50kgx10, 50kgx10 45kgx10, [...]
[...] tez zjem i w dodatku popije zbozowka z mlekiem...i bede myslec wtedy o tym koledze ze spamu co nam wlasnie kazal wyrzucic nabial i mleka a wtedy wszelkie nasze problemy znikna jak reka odjal wiem Kasia!!!...powiedz ze przestaniesz zle pisac jak rack kupia albo jakies regulowane cos do siadow Zmieniony przez - mala_mi82 w dniu 2010-10-01 21:25:51
Adzik - barwy to ja zmieniam już na rozgrzewce a na ostatniej serii to juz ekstremum. Lubię fryzurę na zero gdyż jest wygodna a każde dredy dłuższe niż 2mm to juz porażka. Mnie nie można się bać bo ja taki spokojny jestem Przy ostatnim podciąganiu na drążku to juz dziwnie zaczynał sie wyginać a co to będzie przy 50kg? ciacho - filmiki z tripa i [...]
Po zabawie. Rozgrzewka 15 minut Swing 20 Przysiady 10 Zarzut 8 L + 8 P Podciąganie wzdłuż tułowia 24 Wyciskanie 1L + 1P nieudane (skończyłem 20L + 20P na 16kg) Wiosłowanie 24 Ciężki ten sukinkot. Przy zarzutach czułem jakbym się z czymś zderzał. I faktycznie to ciężkie ćwiczenie jest jak się weźmie konkretny dzwon. Znowu inaczej niż zwykle. [...]
No i jest plan na dzisiaj. Poszedłem w stronę ciężko-lekko na czas. Ilość powtórzeń zależna od zmęczenia, przy dążeniu do maksymalizacji w każdym interwale. Ćwiczenia ułożone na zmianę: lekko - ciężko, chociaż tutaj nazwy mogą być mylące. Lekko to pojedynczy odważnik, jedną ręką (LP). Ciężko to dwa odważniki 16kg albo Jej Wysokość Caryca 32,5kg. W [...]
Mam dość ambiwalentne odczucia co do swojego dzisiejszego treningu. Dziwny był. Niby ciężko, a lekko. Z drugiej strony nazwać lekkim go nie mogę, bo boli mnie większość mięśni. Liczba powtórzeń jakaś niska, ale więcej nie mogłem. Nie mogłem, bo? Brakowało mi serca? Wytrzymałości? Nie wiem. W ramach drugiego śniadania przyjąłem dzisiaj kilka jajek [...]
Jak na załączonym obrazku http://dl.dropbox.com/u/69665444/sfd/tetno_20130402.png Trochę przydługo mi wyszło, ale dość intensywnie było. Na wykresie widać niemal pojedyncze ćwiczenia. Rządzi swing i zarzut z wyciśnięciem. Tętno szaleje, a ja miałem momentami chęć na pawia. Po kolei: Przysiad z 2x16kb (front squat) - 25, 25, 25 Swing 32kg - 30, 30, [...]
I się poćwiczyło. Jednak co miska, to miska. Czułem się dzisiaj zdecydowanie słabszy. Dosłownie nie miałem siły na niektóre ćwiczenia, a po treningu miałem lekkie mdłości. I to nie było tak ostro dzisiaj. A jak było? A tak było: Obwód nr 1 Przysiady z 2x16 + Double Press 2x16 - po 1m:00s na ćwiczenie - bez przerwy pomiędzy Odpoczynek 1m:00s Swing [...]
Trochę sobie pomieszałem. Pierwsze 20 minut Ćwiczenia: 10 swingów 32kg 5 dipsów (miałem robić po 10 ale uznałem, że nie będę gibał na maksa) 2x5 ciężkich zarzutów 10 przysiadów - zamieniłem na standardowy front squat z dwoma kettlami wiosłowanie zastąpiłem wyciskaniem na ławce - 52,5 kg Starałem się nie odpoczywać. Wyćwikałem 5 pełnych kółek. [...]
Nie wszystko poszło dobrze. W przedostatniej serii zarzutu Czarna Locha zdarła mi odcisk do żywego mięsa. Zaraz kupię w aptece plaster i jakąś maść. Może do soboty się wygoi. Jak nie to polecę małymi kettlami, bo mają bardziej gładką powierzchnię. Nie wszystko poszło dobrze. W przedostatniej serii zarzutu Czarna Locha zdarła mi odcisk do żywego [...]
Dzięki Patneonie za linki. Lubię ten tandem Fedorenko i Denisow. Ten drugi zawsze mnie rozwala stylem w jaki bije rekordy w długich cyklach, sneczach itp. Zachodni sportowcy odgrywają zawsze jakieś dramaty pt. "Patrzcie jaki jestem zmęczony. Tak się starałem", a on zawsze ten swój muszkieterski ukłon, dygnięcie i uśmiech. A w ogóle to namawiam [...]
Dzisiaj biegam. I chyba nie fundnę sobie poważnego treningu odważnikami. Korci mnie zrobienie brzucha, ale raczej pozostanę przy kilku seriach w ramach rozgrzewki przed bieganiem. Wyspałem się i czuję dobrodziejstwa regeneracji. Moje ciało czuje się wypoczęte i silne. Moja psychika mentalnie przygotowuje się do niedzielnego biegu. Panteon i [...]
Po testach jestem. Penthathlon: One Arm Clean - 25 kg - 120 x 3 = 360 One Arm Clean&Press - 16 kg - 60 x 2 = 120 One Arm Jerk - 16 kg - 120 x 2 = 240 One Arm Half Snatch - 16 kg - 108 x 2 = 216 One Arm Push Press - 16 kg - 120 x 2 = 240 ------------------------------------------- Razem: 1176 high Nie wiem co pieprzyłem poprzednio, bo dzisiaj bez [...]
SWING - tutaj drabiny po 2,4,.. to może być zbyt mało.. Chyba, że to taki aktywny wypoczynek :) Przy machaniu 32kg jedną ręką to przestaje być aktywny wypoczynek :-D Zaczyna się niewinnie ale potem będzie wesoło. 16-tką może nawet będę robił full swing, chociaż boję się o kolana przy takim impecie powracającego kettla.
Jestem po treningu. Rypałem przez godzinę nadrzut 16-25-32 w drabinach 2-4-6-8 L + 2-4-6-8 P. Wyszło mi 5 kompletów. Dołożyłem dwie drabiny swingu jedną ręką 2-4-6-8 na lewą i to samo na prawą rękę. Razem: Nadrzut: 16 kg - 200 (100L + 100P) 25 kg - 200 (100L + 100P) 32 kg - 200 (100L + 100P) Swing: 16 - 80 (20+20+20+20) 25 - 80 (20+20+20+20) 32 - [...]
No to po kolei. Byłem u rodziców na weekend. Okazało się, że drzewo przyblatowane z elektrykami, to kąsek łakomy nie tylko dla mojego ojca i trzeba było działać bez czekania na odsiecz w mojej osobie. Tatulu wygospodarował na kilka win i lokalna siła robocza uwinęła się z robotą w try miga. Oczywiście ja nic o tym nie widziałem i zameldowałem się [...]
Takie dni muszę jakoś zapisywać. Stało się coś dziwnego. Bardzo dziwnego. Miska ustawiona w okolicach 2300. Węgli tylko 168 g. 28% tłuszcze, białka (wliczając roślinne) 264 g. Kombinacja zupełnie nie na moją modłę. Z menu wyleciał owoc, kaszy poszło tylko 50 g. Obiad musiałem podzielić na dwa podejścia. O 13:30 zaczynałem ważną robotę i potem [...]