Ten plan jest w realizacji od 10 kwietnia. Trening o 7:00 1. Żołnierskie 4 x 6 4x6x15 kg 4x6x15 kg, plus 3x20 kg 6x10, 3x15kg 6x10 kg, 3x6x15 kg 3x10 kg, 6powtx15 kg - 2. Wyciskanie hantli 5 x 10 - jakaś niemoc hantle 5 kg, 10,10,8, 8, 8 4x10x5kg 4x10x5kg, 10x6 kg (ale na dwa razy) 5x10x5kg 5x10 powt x4kg 3a Uginanie mlotkowe 4 x 8/10 [...]
Dzięki - langrafio, eveline, dorotko, blue :-D U mnie też trening na czczo w grę nie wchodzi, ale mysłałam, że może sa jakies nowe trendy, co przed porannym treningiem - był na potreningu taki artykuł 'trenuj wysok śpij nisko", albo odwrotnie, ale nie miałam czasu go przeanalizować.:-D Co dziwne, mimo, że jem jakąs godzinę przed treningiem i nie [...]
Czwarty trening w tym tygodniu, dieta też trzymana, zobaczymy co jutro waga i centymetr pokażą. Chociaż wczoraj źle rozłozyłam posiłki i wieczorem wpadł pozabilansowy chleb z masłem - zła ja:-D Przedtrenigówka: Młody i jego mądrości życiowe - zdecydowanie podnosi ciśnienie 1.Wykroki chodzone 4 x 10-12p w końcu zrobiłam z hantlami - waga hantli na [...]
fajnie tak sobie razem cwiczycie :-) Tak, w takich momentach, to nawet wygląda na to, że jesteśmy z jednej planety i mówimy tym samym językiem ;-) Gofry są stąd. http://www.sfd.pl/Ciasteczkowo__jaglane_GOFRY-t1082277.html Natomiast ja osobiście odkryłam, że ten olej z przepisu, to nie do ciasta gofrowego, tylko do smarowania gofrownicy:-D [...]
Sama buty to radość połowiczna.;-) One potrzebują towarzystwa.;-) Co najmniej torebki;-) A najlepiej jeszcze nowej kiecki ;-) Ale w sumie to z dzisiejszego treningu jestem zadowolona, mimo, że obciążenia takie sobie. To był ten trening, przy którym dotychczas czułam dyskomfort w odcinku lędzwiowym. Dziś nie. ;-) Czyżby fizjo? Korzystając z tego, [...]
Menu z dwóch dni. Bycie na masie to cięzka praca. W dzisiejszym zrzucie pomylone godziny posiłków - makaron z twarogiem był ostatni - przed chwilą skończyłam jeść. Jestem tak najedzona, że nawet nie mam koncepcji na cheata w weekend. Cztery treningi pod rząd przy moich parametrach życiowych to hardcore. Dziś wróciłam z pracy i musiałam odleżeć. A [...]
Ja Cię adoptowałem, a kiedy zalecam robić wykroki to się buntujesz {{:-( One są o wiele prostsze niż ten makijaż, nie trwają godziny i są darmowe. W pewnym stopniu również zmienią wygląd twarzy i dodadzą rumieńców ;-) A więc wykroki to Twój metaforyczny make up, którym zamaskujesz swoje braki i słabe punkty. Dzięki Ojcze Trenerze Adopcyjny ;-) [...]
Ale Trener ma ładny awatar.. Ciekawe kto to??:-D A ja jestem bardzo grzeczna i zrobiłam czwarty trening w tym tygodniu mimo anomali pogodowych, panujacych ciemności i tego że Młody spalił sprzęgło w samochodzie...I chyba rozwalił skrzynię biegów... Teraz pożycza mój:-D 1.Sciąganie na wyciagu szeroko 4x10 Progresunio:-D Pobiłam życiowy rekord, [...]
W telegraficznym skrócie: w pracy w czarnej d... Komunikacyjnie jeszcze czarniejsza d... bo Młodego samochód stoi na podnośniku i nie wiadomo co Młody zepsuł..Jemu jutro jest samochód niezbędny, wiec kto zostaje bez auta?? Szanowny mnie do pracy zawiezie, trochę się dziwił, że odebrać też ma;-), ale numer, żeby najpierw na siłkę, potem do pracy i [...]
W telegraficznym skrócie: w pracy w czarnej d... Komunikacyjnie jeszcze czarniejsza d... bo Młodego samochód stoi na podnośniku i nie wiadomo co Młody zepsuł..Jemu jutro jest samochód niezbędny, wiec kto zostaje bez auta?? Szanowny mnie do pracy zawiezie, trochę się dziwił, że odebrać też ma;-), ale numer, żeby najpierw na siłkę, potem do pracy i [...]
Zaraz, chwila.. Mnie tu obrażają? :-D 3 mocno rozwodnione drinki z żubrówką plus kieliszek prosecco:-D Wstałam przed 9:00 8-) Veganie i vegetarianie jedli zrobiony przeze mnie (no dobra, przeze mnie i Szanownego) falafel i pieczone tofu. I mówili że dobre. Młody z obrzydzeniem ideolgicznym powiedział, że falafel dobry. Jedzenie dziś w normie, [...]
Nazwijmy to "trening zrobiony"... Młody wrócił na siłkę i niby razem ćwiczyliśmy... 1.Negatywy na drązku 4 x max troche negatywów, troche z gumą 4x5 4x5 5, 4, 4, 4 2.Przysiad bułgarski z hantlami 4 x 8-10p 4x10x4kg 4x10x4kg na rękę 4 x 8 x 4kg na rękę 3.Wyciskanie sztangi leżąc 4 x8-10p 10x20, 2x10x25kg, 30 z pomocą na 7 razy 10x15 kg, [...]
Odgrzebując temat z czeluści drugiej strony... W telegraficznym skrócie, bo niedoczas... W piątek zrobione FBW - nie pamietam obciążeń.. Sobota - studniówka Młodego... Nie bez problemów, gdyż Geniuszek zaproszenia zapaomniał no i trzeba było dowieżć (w sumie nie trzeba było, ale Geniuszek twierdził, że trzeba, bo ich nie wpuszczą).. Oczywiście [...]
Nie aż tak specjalnego. Żadne crossfity, proszę. Ble. Dobra. MC pożadany, bo Młody tez chciał - a to progres jest, bo wcześniej było "nie umiem, nie będę robić"
Pomiary niedzielne się odbyły. I sa stabilne. I to jest neisprawiedliwie, bo Młody trochę zaczał sobie hantelkami machać i progres jest widoczny - jakies mięso pod skórą się wykluwa.. Echh.. Płeć.. Wiek... Muszę znaleźć jakis plan treningowy, który mnie nudzi.. Czyli nie ma przysiadów i wykroków Dziś zrobiłam takie coś: 1.Podciąganie z gumami 4x6 [...]
Nie dość, że zarobiona jestem, to mój laptop dogorywa i skazana jestem na laptop Młodego... Za nowoczesny ;-) Generalnie to klawiatura trochę inna, i co napiszę, to skasuję... Albo błędy walę, ech... A komputer w pracy monitorowany przez Wielkiego Brata ;-) Co jednak nie zmienia faktu, iż w niedzielę pomiary zostały zrobione - tylko, że tabelka [...]
No i wyszło... Roztrenowanie strategiczne.. Gorzej że na ujemnym bilansie..Jeden trening w tym tygodniu... Strasznie mnie to wkurza, ale czasem praca stawia wymagania... A karnety na siłkę nie są za darmo... Mam nadzieję, że się ogarnę, bo na razie to jestem na najlepszej drodze, żeby się "zajechać"... Wczoraj np. wyszłam z domu przed 7:00, w [...]
Normalnie szaleństwo – wypiska dzień po dniu. I z treningiem. I z obciążeniem (chytrze zapisałam sobie w telefonie) Żarcie mocno monotonne, ale czyste 1. Jajka, szynka surowa, ser żółty, kawa 2-4. łopatka wieprzowa plus ryż 1a.Wyciskanie hantli na skosie 12x6kg, 12x8kg, 2x12x10 kg 1b. Rozpiętki na poziomie 4x12x6kg 2a Wznosy boczne 3x12x3kg 2b [...]
Fajnie jest mieć urlop (zaległy AD 2015), czyli jednak jest jakiś postęp w leczeniu z pracoholizmu ;-) Wczoraj – tylko aero –bo mimo urlopu lekki niedoczas.. Ale przyzwoicie 10 km na rowerku w tempie wyższym niż emeryckie, Młody prawie zaspał na egzamin – mimo zmiany czasu.. Zrobiłam badania profilaktyczne, coś ala przegląd i mam spokój na rok.. [...]