2022 rokiem triathlonu? Nowe wyzwanie by Bzyk

urodziny sklepu w ośw :d i ustawka a potem after

O i widzisz

tylko niech te zj**ane czasy sie skonczą, bo juz miałem ogłaszac ze ostatnia sobota stycznia to to PISdy mi pokrzyżowały plany :D

Jutro się pobawimy

MARIAN 17

urodziny sklepu w ośw :d i ustawka a potem after

Fajnie by było , wziąłbym wolne i przyleciał znowu całą Polskę żeby się spotkać :)

Dampaz

Jutro się pobawimy

Zobaczymy ile razy wjadę Myślę między 3-4x, więc chyba dojem ciasta

Ja lecę sześć. W tym czasie trenejro planuje pięć

No wiem, pisał mi. Ja zobaczę, bo jeszcze Gośka chce iść na siłkę później
Generalnie mam pojechać co najmniej 2x tyle co Ona, a w planie ma 2

25-26.12.2020

Pierwszy dzień świąt obiad u taty i kolacja na Śląsku.
Drugi dzień świąt obiad u taty i kolacja u nas ze znajomymi %.

Trening:
25.12. - niska kadencja + SS
26.12. - wysoka kadencja.





Wczoraj mocniejszy trening, ale całkiem rześko.
Dzisiaj kilka powtórzeń 2 min na wyższej kadencji.


Dieta:
2 dni krokiety, gołąbki, sałatki, ryby, makówki, jajka, fankfurterki, kilka różnych ciast.

Wczoraj waga +0,8 kg, dzisiaj -0,3 kg.
Jutro będzie na bank na plus


Suplementacja:
Raczej brak.


Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2020-12-26 18:05:45

27.12.2020

Przez całe święta waga poszła mi w górę o 0,6 kg. To moja życiówka
Dzisiaj wjazd na Alpe du Zwift z ekipą Na Osi.
Bałem się, że może być ciężko, bo do filmu wczoraj poszło trochę Red Stag'a, ale było git


Trening: 1/2 vEverestingu.



Wjeżdżaliśmy w sumie w 7 osób, w tym moja Małgośka. Ja w planie miałem 3-4x, ale w końcu stwierdziłem, że 1/2 vEverestingu, czyli 4425 m przewyższenia. Było lżej, niż przypuszczałem. Na początku miałem założenie trzymać 230W cały czas, a finalnie wszystkie podjazdy zrobiłem ze średnią 245-250W, więc jak dla mnie rewelka.
Do tego przy ostatnim kręceniu na ruletce wpadły kółka Lighweight Meilenstein

Małgośka wjechała 2x, oba wjazdy 141 i 142W średnio, co w Jej przypadku daje 2,85 W/kg. Przy okazji pobijając swój rekord jazdy na trenażerze z 1:40 na 3h


Dieta:
1. Owsiane z wiejskim, bananem i czekoladą.
TRENING KOLARSKI - intra 2 banany, 2 batony, bułka i chleb z hummusem, daktyle i pianki.
2. Pizza.
3. 1/2 opakowania B&J's.
4. Chleb z szynką i pomidorem.






A tu zestaw mój i Małgośki, Ona oczywiście swojej części nie dojadła. I wody nie starczyło.



Suplementacja:
SFD Mag B6 Forte - 2 tabs w połowie i 2 tabs po treningu kolarskim;
SFD Citrulline - 1 porcja przed i 1 porcja w połowie treningu;
Allnutrition Peanut Crunch - według braków w diecie;
Allnutriton Vitaminall Sport - 2 tabs do śniadania;
SFD Omega 3 Strong - 1 tabs do śniadania i kolacji.


W kolejnym tygodniu raczej bez treningu siłowego, bo nie mam gdzie zrobić. A nie sądzę, że będzie chciało mi się z gumami bujać.
Poza tym w planie jest kolejny ramp test, bo trener twierdzi, że jakoś niskie tętno się zrobiło w czasie treningów


Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2020-12-27 18:46:01