Szacuny
10621
Napisanych postów
16182
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
272461
30.08.16
Trening
Klatka + plecy + brzuch: 1A. Wyciskanie sztangi na skosie w dół - 8x80kg; 8x85kg; 8x90kg; 8x100kg
1B. Wiosłowanie szeroko sztangą równolegle do podłoża - 12x50kg; 12x50kg; 12x55kg; 12x60kg
2A. Wyciskanie sztangielek na skosie w górę - 12x25kg; 12x27,5kg; 12x30kg; 12x32,5kg
2B. Wiosłowanie sztangielkami w leżeniu na ławce skośnej - 12x22,5kg; 12x22,5kg; 12x25kg; 12x25kg
3A. Hes press - 12x20kg; 12x22,5kg; 12x25kg
3B. Przenoszenie na wyciągu z szerokim drążkiem - 15x8szt.; 15x9szt.; 15x8szt.
4A. Rozpiętki z linkami na maszynie siedząc - 12x12,5kg; 12x15kg; 12x15kg
4B. Ściąganie nachwytem drążka wyciągu górnego szeroko do klatki - 12x115kg; 12x130kg; 12x130kg
5A. Butterfly - 12x47kg; 12x40kg; 12x33kg
5B. Odwrotny butterfly - 12x47kg; 12x47kg; 12x47kg;
6. Spięcia z kółkiem - 4x MAX
7. Spięcia na maszynie - 4x MAX
Trening masakrator! Przerwy między seriami 75-90s. Przyznam szczerze, że takiej pompy jeszcze nigdy nie miałem. Przed treningiem poleciały 3 miarki Allnutrition Extremall i nie wiem czy to jego zasługa czy co, ale nabity się czułem jeszcze kilka godzin po treningu.
Natomiast co najciekawsze mega dużo siły! Ćwiczenia te w większości wykonywałem już wcześniej i teraz szły znacznie większe ciężary, a całość byłą w superseriach, więc tym bardziej powinienem mieć mniej siły! Mega zadowolony jestem po dzisiejszym treningu!
Co dzisiaj miałem ssanie, to masakra! Dlatego od jutra podbijam kalorie. Już się pogodziłem, że cały rok nie będę pocięty, więc najwyższa pora zacząć żyć . Więc i trochę węgli i idzie do góry i nawet sporo tłuszczów, bo ok. 30g.
A poza tym przyszła mi dzisiaj paczka z SFD z batonami BSN i NO Xplode nowym na testy. Dzisiaj wrzuciłem w makro i jeden baton idzie na ostatni posiłek. Smaki brzmią zayebiście, więc już nie mogę się doczekać