a

ja tylko stevią słodze a nie chemią

taki jakiś dzień dziwny. typ na siłce dziś był. blady jak ściana i chyba z 5% bf-a miał. nie fajnie to wygląda u takich bladych %-)

Wiesz co masz wspólnego z szaszłykiem? -Tłuszcz? Nie -A co? I ciebie i szaszłyka chętnie nabiłbym na kij. Polecam na weekend };-)

Haha "ja ją skądś kojarzę, spytałem dziadka i on potwierdził że też ją widział, gdy którejś nocy usłyszał szelest, wyszedł w pole i wystrzelił dwa razy z hukowca, a tam ta cipa wyskoczyła i poszła w las jak Ursus po wymianie popychacza, do rana naliczył poobgryzane ćwierć tony buraka cukrowego"

A przestańcie...

Powiem wam, że jednak ryż, mięso to jest to, a nie jakieś słodycze...

a czemu ma nie żyć?

Kaziu jak to tak, lukać a się do rozmowy nie włączać

a bo tu jakieś romanse, wyjazdy na gofry %-) nie wcinam sie %-)

a tak na poważnie to leże chory i średnio mi sie chce siegac do klawiatury

no to chooj, a myślałem że będę sam na uczcie.. To ja sie wypisuje z imprezy:-( .

no a na kim na gienku? %-)

no na jakichś koleżankach na żywo, a nie tutaj, nawet mojego wrednego uśmiechu nie zobaczył%-)

A na fitness rudzielcu nie miałem okazji wcześniej przetestować %-)

a Ty fitness boyem?%-)

a Ty fitness boyem?%-) ale ciepło to brzmi %-)

A mogę być twoim fitness boyem jeśli chcesz };-)

A no bywa czasami. %-)

a to dopsz;P

za robote sie weźcie a nie %-)