2022 rokiem triathlonu? Nowe wyzwanie by Bzyk

Dampaz

Ale ma to też swoje wady, gdy pojawią się dzieci...
Więc.. cieszę się że moja Natalia nie jest sportowcem..

Ja bym wolała żeby mój mąż więcej się ruszał i coś ćwiczył, ale z drugiej strony ktoś zawsze musi się zająć dziećmi, więc nie ma problemu jak chce wyjść pobiegać. Inaczej musielibyśmy się jakoś wymieniać

W przypadku rowerów zawsze można podpiąć przyczepkę z dzieckiem, więc nie jest źle

A co do miejsca w chacie, to zanim dziecko się pojawi trzeba się wybudować, zrobić pomieszczenie pod studio, drugie pod jaskinie zwiftową, no i coś dla dzieci trzeba będzie zrobić też . O ile Mateuszek i spółka całkiem nie wykończy branży fit

Siemka wszystkim
Tak troszkę przez przypadek trafiłem na Twój temat dzięki Cheat posilkom haha ale będę śledził. Sam dużo na rowerze jeżdżę i łącze to z siłownia i bieganiem. Więc z chęcią popatrzę co u Ciebie się dzieje.
Obecnie właśnie od jutra wracam do roweru.
Od 21 grudnia Total Off. Zobaczymy jak pójdzie Ale wiem że będzie ciężko haha

Cześć!
Zawsze uważałem, że jedzenie łączy ludzi
Miesiąc bez roweru, to dla mnie jakiś kosmos hehe. Początki zawsze są trudne, ale po przerwie przynajmniej będzie szybki progres, a to motywuje

Naprawdę mialem poważne nasilenie treningów ostatnie pół roku. Więc od 21 grudnia odpoczywam. Tzn zeszłym tydzień już zacząłem siłownię i rower stacjonarny Ale tego nie liczę. Jutro zaczynam trasy na zewnątrz. Pogoda dopisuje więc będzie ok.

Mieszkam nad morzem w górach więc mam naprawdę fajne trasy. Do tego kupiłem niedawno rower do downhillu zobaczymy co to będzie. Ale cieszę się że wracam na trasę. Juz mi brakowało.

Harold

Mieszkam nad morzem w górach więc mam naprawdę fajne trasy. Do tego kupiłem niedawno rower do downhillu zobaczymy co to będzie. Ale cieszę się że wracam na trasę. Juz mi brakowało.

Góry i morze, do tego otwarte knajpy z konkret jedzeniem... Dla mnie żyć nie umierać


18.01.2021

Trening: Upper + Sprinty.



Rano jakieś świrowanie z kettlami w domu. Na siłkę może wrócę w przyszłym tygodniu, na razie nie mam ciśnienia.
Popołudniu sprinty na Zwift.
Jakoś w miarę ok, ale jednak co w plenerze, to w plenerze.
Jutro test 1 min.


Dieta:
TRENING
1. Omlet z mąki i banana z jogurtem, jabłkiem i czekoladą.
2. Wieprzowina z ryżem i surówką.
3. Wieprzowina z ryżem, oliwą i kapustą modrą.
TRENING KOLARSKI - intra daktyle.
4. Płatki miodowe z bananem, jabłkiem, pomarańczą i jogurtem.
5. Chleb z awokado, szynką i pomidorem.




Suplementacja:
SFD Mag B6 Forte - 1 tabs po kolarskim i siłowym;
Allnutrition Cachew Cream - według braków w diecie;
SFD Citrulline - porcja przed treningiem kolarskim;
SFD Whey Delicious - według braków w diecie;
Allnutriton Vitaminall Sport - 2 tabs do śniadania;
SFD Omega 3 Strong - 1 tabs do śniadania i kolacji.


Dzisiaj były też oficjalne wyniki z "Więcej watów dla dzieciaków". Ja finalnie miałem szósty czas, za to Małgośka uratowała honor i pozamiatała


Trzy dziewczyny za Nią czasem się ścigają, jedna jeździła kiedyś na torze i brała udział w zeszłym roku w Race Thorugh Poland, a w zeszłym miesiącu pojechała sobie 500 km nad morze . Tak więc dziewczyny zdecydowanie z doświadczeniem!
Za pierwszy czas na całej trasie dostanie matę pod trenażer Wahoo, a właśnie musieliśmy kupić drugą! A za pierwszy czas na QOM jest głośnik albo słuchawki JBL, ale o to jeszcze będzie dogrywka
Aż dumny jestem


Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2021-01-18 19:05:48

Pięknie
Ja dziś tylko FBW ma siłowni
Ale już miska czysta i chęci duże.
Jutro 20 stopni i słońce
Rozruch 25 km w góry lece z dziewczyną
Kręci zs mną od kilku miesięcy

Jeszcze raz brawo dla Was!
Well done

BzykuDG

A co do miejsca w chacie, to zanim dziecko się pojawi trzeba się wybudować, zrobić pomieszczenie pod studio, drugie pod jaskinie zwiftową, no i coś dla dzieci trzeba będzie zrobić też . O ile Mateuszek i spółka całkiem nie wykończy branży fit

Jak będziesz tak się zbierał, chata, jaskinia, studio, a do tego na Matołuszka z ekipą się oglądał, to nie syna się dorobisz ale od razu wnuczka
Gratki "watów dla dzieciaków". Chwilę dłużej byś pociągnął i kolejny test FTP byś miał za sobą