reka

Ania dziękuję :-) Paatik Strava pokazuje moving time, bez zatrzymań. Łącznie wyszło więcej. Zabawa była super, relacja niedługo. Zdradzę tylko tyle, że wystartowały 3 kobiety, jedna zeszła z trasy bo nie zmieściła się w limicie pierwszej pętli, druga dobiegła do mety, ale również po limcie czasowym. Tylko ja zdążyłam zrobić trasę poniżej 5,5h :-D [...]

Czołgu dzięki :-) Urwany palec? Ale jak? 88-O Ostro tam u was... Hesia, Paatik cały problem polega na tym, że boli pod paznokciem więc ciężko się tam dostać albo posmarować. On się oderwał do połowy i wygiął w drugą stronę, jak zobaczyłam (i zrobiło mi się słabo %-) ) to go szybko odgiełam z powrotem, żeby wyglądało normalnie. Byłam po biegu u [...]

Marta jak chcesz piękne włosy to polecam przedłużanie :-) Miałam kiedyś i były super, szkoda że dość drogie to było i po jakimś czasie niestety zaczęły wypadać. Ale chociaż przez chwilę było fajnie, ja robiłam przed zawodami. 10.05 wtorek Trochę dzisiaj przesadziłam %-) Było bieganie wg planu i zdecydowanie za długi trening w domu. W dni z [...]

20.06 poniedziałek Trening w domu. Najpierw rozgrzewka, później dla odmiany stanie na głowie i łapanie balansu. Specjalnie odsunęłam się dalej od ściany, żeby się oswoić z tym, że nogi lecą czasem do tyłu ;-) https://youtu.be/3GbED8GCDzs Później trening obwodowy, na zmianę podciaganie i różne ćwiczenia. W pierwszym obwodzie 1x nachwyt, w drugim 2x [...]

Miał być dzisiaj trening góry w domu, ale nie mam siły. Po całym dniu z dzieciakami padam, szczególnie że zaliczyliśmy dziś kilka sklepów i działkę. Posadziłam kilka rośli, wyplewiłam z Młodym grządki i walczyłam z jałowcem którego chce usunąć, ale już drugi raz poległam %-) Za pierwszym razem walczyłam z dziadem samym sekatorem, więc nie mogło [...]

Paula mamy w planie nocowanie w namiocie. Znowu zaległości... 11.07 poniedziałek Trening w domu. 2 obwody na zasadzie podciągnie + ćwiczenie dodatkowe. W pierwszym obwodzie za każdym razem 2x nachwyt, w drugim 3x podchwyt. (p - podciągnie) - p - push press 25kgx8 - p - 6x MC 50kg x1 + pompka na sztandze 2x - p - dipy 4x + wznosy nóg 5x + wznosy [...]

Madzia zgadzam się, ale jeśli ktoś pyta czy można pogodzić budowanie masy mięśniowej z mocnym bieganiem, bo w internecie wszędzie piszą że się nie da, to wypadałoby napisać, że to zależy od celu, od treningu biegowego i siłowego. A nie na zasadzie - oczywiście że się da, przecież kulturyści na masie też robią cardio %-) Po prostu mnie denerwuje, [...]

Ten tydzień już luźniejszy i mniejsza objętość a w przyszłym tylko lekki rozruch. 1.08 poniedziałek Bez treningu, wizyta u fizjo. Z ręką lepiej ale nadal jeszcze boli przy niektórych ruchach. Także odpuszczam jeszcze ten tydzień z treningiem góry, szczególnie że czasu i tak nie mam. Tym razem utknęłam w przetworach, sporo warzyw i owoców z działki [...]

Nadinka drzewa i krzewy owocowe zostały po poprzednich właścicielach. Ja dosadzilam to co lubię, jeszcze kilka drzewek na jesień planujemy. Ale roboty z tym dużo. Krótka aktualizacja. W czwartek z samego rano bieganie po płaskim, 5x 6 min. w S3. Później wyjazd na działkę, mieliśmy zostać do piątku a wróciliśmy w sobotę. W piątek palnowany off, [...]

Paula wyslzo naprawdę fajne. Marta ja dopiero teraz odkryłam ten serek ;-) środa Bez treningu, wg planu powinna być lekko góra ale tyle się narobiłam na działce że mnie ręką znowu zaczęła boleć więc odpuściłam ćwiczenia. czwartek Powinno być lekkie bieganie na rozruszanie nóg przed zawodami. Niestety przed południem brakło czasu, chciałam [...]

Dzięki :-) Z jednej strony jak na ostatnie treningi to i tak dobrze poszło. I fajnie że pobiegłam porównywalnie do poprzednich biegów i nie ma jakieś dużego spadku formy. Z drugiej szkoda, bo gdyby była możliwość trenować bardziej regularnie to wynik mógłby być lepszy. No i dietę muszę w końcu ogarnąć bo od dłuższego czasu ciągle w biegu i często [...]

Tomasz dzięki :-) Nadinka tak, Młody właśnie zaczął szkołę. I przez to mam znowu niedoczas bo ciągle coś trzeba ogarnąć, wczoraj samo zebranie trwało 1,5h. Szkoła zupełnie w drugą stronę niż żłobek, więc najpierw kilometr do szkoły, później wracamy pod dom i kilometr do żłobka, powrót i już 4km z rana wpada %-) Ogólnej to w sobotę był krótki bieg [...]

Paatik to jest taka książka że można do niej często wracać i warto mieć ją pod ręką. Ja regularnie sprawdzam różne wskazówki planując treningi na kolejne tygodnie :-) Ostatnio wspominałam, że w Jeszcze jednej mili jest wzmianka o kolejnym zawodniku który wymyślił sobie wyzwanie i napisał książkę - okazało się, że nawet mam tą książkę w domu, bo [...]

Tomasz jak ktoś nie ćwiczy to nawet nie wie czego mu brakuje ;-) 29.01 niedziela Coś tam pobiegałam. Odpuściłam długi bieg, chciałam potruchtać spokojnie ok. 1h z niedużymi przewyższeniami. Nie zupełnie wyszło ;-) Raz że tętno od początku wysokie więc było wiadomo, że pod górkę może być ciężko utrzymać w tlenie. Po drugie w pewnym momencie przez [...]

Tomasz nie mam pojęcia jakie nachylenie i jak to sprawdzić. W Garminie można było zaznaczyć odcinek i pokazywało nachylenie, w Corosie takiej opcji nie widzę. Jak mój Garmin wróci z reklamacji to najwyżej spróbuję sprawdzić (uwzględnili reklamację i znowu wymienili na nowy). W każdym razie w książkach polecają wybrać najbardziej stromą górkę w [...]

Właśnie ta monotonia mnie najbardziej zniechęca. Zawsze na redukcji jem ciągle to samo żeby było szybko i wygodnie. Większą ilość mogłabym zrobić jak będę miała trochę więcej czasu, najwcześniej po weekendzie bo póki co doba jest stanowczo za krótka. Są takie dni jak dzisiaj że prawie cały dzień na koktajlach bo wrzucam w biegu co mam pod ręką i [...]

Paatik no właśnie tu chodzi o redu - nie mam czasu na planowanie, wyliczanie, ważenie i siedzenie w garach. Póki co jem w biegu to co mam pod ręką. I tak będzie przynajmniej do przyszłego tygodnia.

Z dostawy nigdy nie korzystałam bo sklepy mam dość blisko i jakoś nie myślałam o tym. Koktajl akurat naprawdę szybko się robi bo wrzucam co mam pod ręką ;-) mam już wprawę :-) A co do dzieci - młodsza je to co my, bardzo lubi moje koktajle i zawsze muszę się dzielić. Starszy ma wybiórczość pokarmową więc je kilka rzeczy na krzyż. Z mężem jemy [...]

Viki - napiszę jeszcze raz - ja nie namawiam do Friela i do zmian diety. Nic nie wypowiadałam sie o Maffetone. Wiem, ze lubisz ww i wspomniałaś o Frielu - stąd moja uwaga, żeby skoro on już kompleksowo pisze o treningu wydolnościowym plus siłowy plus omawia dietę - żeby go zastosować kompleksowo. I zaznaczyłam, ze pewnie nie bo ww nisko. A to że [...]

Kolejny tydzień zleciał. W czwartek wieczorem dopadło mnie osłabienie a w nocy ból gardła. W piątek zawalone zatoki. Na szczęście miałam pod ręką leki po ostatniej chorobie i jakoś udało się to opanować. Katar nadal jest, ale przynajmniej siły wróciły. W niedzielę pierwszy bieg z cyklu Nowa Huta w czterech smakach - Zima. Dwa lata temu pobiegłam [...]