podsumowanie

Podsumowanie roku 08/09. http://www.youtube.com/v/_GycSebm890&hl=pl_PL&fs=1&"></param><param

[...] nie przestanie. Ale nie martwcie się - są ćwiczenia, w których przyrost siły będzie obiektywny.Np.w uginaniu ramion ze sztangą stojąc, martwym ciągu czy wiosłowaniu.Tak więc podsumowanie nie będzie zbyt wypaczone. a miało być tak pięknie... nie dość, że ostatnio często pauzuję (wrzesień i październik 2005 to jeszcze te niecałe 4 miesiące na [...]

Dajesz radę!Wnioskuję z Twojej wypowiedzi, że będzie dobrze Podsumowanie pod koniec maja Na suwnicy rzeczywiście siła idzie mi też masakrycznie.Ostatnio poszło 8razy 250kg.Jak na moje możliwości to niezły wynik. A jak się mają wyciągi do wolnych ciężarów to trudno powiedzieć.FU - na maszynie Smith'a sam opór bez cieżąrów to ok.30kg, [...]

King czyli wychodzi że jutro podsumowanie?Bo nie moge sie doczekac;p

[...] - względem objętości jaką zajmują). Wszystko zalezy od zoptymalizowania przez Ciebie wielu różnych składowych: głównie diety, regeneracji oraz treningu. I tak trochę na podsumowanie (skoro wspomniałem o regeneracji) - odpowiednia ilość snu (7-9 godz ciągiem): lepsza regeneracja, optymalny wyrzut hormonu wzrostu (ułatwia spalanie tłuszczu), [...]

Zamieszczemy regulamin kolejnych zawodów z cyklu. Tym razem zawody odbędą się w Leśniewie i będą to zawody finałowe. Podczas tych zawodów nastapi podsumowanie całego cyklu. REGULAMIN IV OTWARTE ZAWODY &#8211; SIŁACZE PÓŁNOCNYCH KASZUB PULA NAGRÓD 6.000 ZŁ CZEŚĆ IV Edycja LEŚNIEWO 2008 1. Cel imprezy - Popularyzacja sportów siłowych, jako [...]

Oj tak jest odczuwalne i czuję się świetnie. I widzę już różnicę i to motywuje. Wrzucam podsumowanie 3 tygodnia. Aktywności było więcej, więc fajnie. Niedzielne bieganie super weszło. Chłopaki bawili się na placu zabaw a ja pobiegałam wokół jeziorka. Miało być lekko bo minimum 3 miesiące nie biegałam, ale zachciało mi się pobiec szybciej jak na [...]

Dzięki raz jeszcze za wszystkie życzenia Czas na PODSUMOWANIE DNIA 3. Podobnie jak Kaniola nie mam dziś zbyt wiele do napisania. Pochwalę się ino, że DIETA zrealizowana w 100% Kupiłam tort dla rodzinki, ale nie spróbowałam ani kęska, wypiłam jednak 1 kieliszek czerwonego wina, który zaplanowałam wcześniej i uwzględniłam w bilansie, tak więc [...]

DZIEŃ 4 podsumowanie Dzisiejszy dzień, podobnie jak Mera, mogę zaliczyć do udanych. A nawet jako najlepszy z dotychczasowych (tak dużo ich było... ). Rano na śniadanie makaron pełnoziarnisty, duży kawałek łososia i duża miska zieleninki. Zieleninka przyprawiona oliwą z oliwek, a makaron olejem sezamowym- mniam! Następnie łyknęłam jedną kapsułkę [...]

DZIEŃ 5 podsumowanie Mamy dziś sobotę, ładną pogodę, więc musiałam skorzystać z okazji, z wolnego czasu i zrobiłam sobie 3godzinną wycieczkę po reglach i skałkach Poza tym miałam więcej czasu w kuchni, w wyniku czego na mój stół trafiły takie pyszności: śniadanko w iście japońskim stylu, składające się z sashimi (surowa ryba udekorowana [...]

DZIEŃ 6 podsumowanie Niedziela, koniec weekendu I moi dziesiejsi główni pomocnicy: Dzień zaczęłam standardowo od śniadanka. Dzisiaj powtórka z rozrywki + "oszukany" omlet tamago... Trening: zaliczyłam w południe godzinkę tenisa i wieczorem 1h15min treningu obwodowego 2x20 + 1x15. Czułam się bardzo dobrze, siły chyba mi wracają. [...]

Ja póki co nie patrzę w lustro, a od wagi i centymetra trzymam się z daleka. Tymczasem czas na: PODSUMOWANIE DNIA 7 Kończy się dzień 7, a zarazem ostatni pierwszego tygodnia testu. DIETA Na pierwszy, przedtreningowy posiłek zjadłam ugotowaną pierś indyka, kaszę jęczmienną perłową, sałatę lodową z pomidorem, cebulą, oliwą z oliwek o octem [...]

Ok, czas na: PODSUMOWANIE DNIA 11 Kolejny dzień nietreningowy. Nadal nęka mnie ból dwugłowych i łydek. Poza tym kiepsko się dziś czuję. Jestem klapnięta -> bez siły, bez energii i głodna przez cały dzień DIETA Mimo męczącego mnie wiecznego uczucia głodu, dieta trzymana Na śniadanie zjadłam omlet z płatków owsianych, jajek, pestek dynii, a do [...]

DZIEŃ 14 podsumowanie W międzyczasie był jeszcze dzień 13-ty, ale tak zajechany, że szkoda gadać Dietę i suplementację oczywiście trzymałam Podobnie dzisiaj. Standardowo został mi jeszcze Protein Powder. Mam już swoje typy, jeżeli chodzi o smak. Z tych, które ja dostałam IMO banan najlepszy Truskawka najtrudniej przechodzi mi przez gardło, ale [...]

PODSUMOWANIE DNIA 17 DIETA -> zgodnie z planem Przykładowe posiłki: Śniadanie -> omlet (jajka, otręby owsiane), kasza jęczmienna perłowa, warzywa Jeden z pozostałych posiłków -> pierś indyka, młoda kapusta, olej lniany Odżywki jak zwykle -> Perfect Zero Carb Isopure po treningu, a Easy Body Protein Powder jeszcze przede mną. TRENING [...]

PODSUMOWANIE DNIA 18 Nie mam dziś zbyt wiele do napisania. Dzień regeneracyjny, więc nie było treningu. DIETA oczywiście trzymana, SUPLEMENTACJA również tak, jak zwykle. Wstawiam fotki, aby jednak nie było tak ponuro Posiłek nr 2 -> gotowany indyczy cycek, kapusta, pomidor, olej lniany Easy Body Protein Powder, smak czekoladowy, wypity przed [...]

PODSUMOWANIE DNIA 20 DIETA Zaliczyłam dziś mały posiłek oszukany w postaci jogurtu naturalnego z łyżeczką miodu Reszta zgodnie z planem Moje śniadanie składało się z jajek, kaszy gryczanej i cukinii: Jeden z pozostałych posiłków to smażona na teflonie pierś indyka, warzywa, olej lniany: Po treningu poszedł Perfect Zero Carb Isopure, a za chwilę [...]

PODSUMOWANIE DNIA 31 Kończy się kolejny dzień. Dla mnie był to wyjątkowo męczący dzień, choć bez treningu... Siedziałam wczoraj pół nocy nad książkami i byłam zmuszona wstać wcześnie rano, więc niestety nie wyspałam się (delikatnie mówiąc ). A dziś miałam zaliczeniowe urwanie głowy na uczelni. Niedawno dopiero wróciłam do domu i jedyne, o czym [...]

DZIEŃ 31 podsumowanie Dzisiaj bardzo krótko i bez zdjęć. Bo dnia raczej do udanych zaliczyć nie mogę. Easy Body Burner i Protein Powder wg rozpiski, ale niestety dieta dzisiaj dość kulała... In minus. To znaczy zjadłam za mało. Dużo poniżej zapotrzebowania, szczególnie białka. Dzień beztreningowy, ale nie mogłam się powstrzymać przed lekkim, [...]

[...] netu nie będę miała dość późno. Więc dla mnie osobiście lepiej wtorek, lub czwartek rano (damy sobie jeszcze dzień dodatkowy na doszlifowanie sylwetek ). DZIEŃ 36, 37, 38 podsumowanie Trzy dni, znów Przyznaję, że jestem lekko zmęczona. Już nie mogę się doczekać odpoczynku, który niestety długo nie potrwa, bo już mam plany na kolejne... [...]